Najczęstsze objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS) możemy podzielić na: psychiczne (uczucie „napięcia”, drażliwość, wahania nastoju, przygnębienie) i somatyczne (obrzęki, bóle głowy, bolesność piersi, wzrost apetytu). Jednak nawet przed miesiączką większość kobiet przypisuje swoje złe humory warunkom zewnętrznym, mówią wtedy: „to przez pracę”, „przez mojego faceta”, „przez dzieci”, „coś wytrąciło mnie z równowagi”. (Mężczyźni natomiast nie wiedzą, jak reagować na tego typu sytuacje). A może takie zachowanie bierze się właśnie z zespołu napięcia przedmiesiączkowego?
Pamiętajmy, że ta przypadłość jest częścią naturalnego cyklu; można nauczyć się z nią żyć i znacznie zredukować jej nieprzyjemne objawy.
Czym jest PMS?
Zespołem napięcia przedmiesiączkowego (PMS) nazywamy charakterystyczny, nieco inny dla każdej kobiety zbiór objawów, występujących na około 4-7 dni przed miesiączką i ustępujących wraz z pojawieniem się menstruacji. Zazwyczaj bywa diagnozowany u pań w okolicach 30. roku życia, ponieważ dopiero wtedy większość z nich zauważa powtarzalność objawów i ich związek z cyklem menstruacyjnym.
U niektórych kobiet symptomy PMS pojawiają się dopiero po pierwszej ciąży i występują regularnie aż do okresu przekwitania.
Czytaj także: Domowe sposoby na PMS
Objawy psychiczne
Jak sama nazwa wskazuje, najczęstszym objawem tej dolegliwości jest uczucie wewnętrznego napięcia; kobiety czasem porównują się do strun wprawianych w drżenie przez najmniejsze nawet bodźce. Wywoływane w ten sposób reakcje bywają zgoła niespodziewane: najłagodniejsze z kobiet wszczynają awantury, a najpogodniejsze nagle zaczynają płakać. I nie da się nad tym zapanować!
Dla wielu pań najgorsza jest nieprzewidywalność nastrojów przed menstruacją. Byle drobiazg jest w stanie wytrącić z równowagi i doprowadzić do zupełnie nieadekwatnych zachowań; rozbity kubek może stać się przyczyną wielkiej rozpaczy, a sama obecność innego człowieka – powodem do złości.
Połączenie PMS z podejmowaniem ważnych decyzji czy nawet z planowaniem dobrej zabawy to zdecydowanie kiepski pomysł. Mądre kobiety (a raczej: te, które dobrze znają swoje ciało) wiedzą, że„te dni” są po prostu trudne i jakoś trzeba je przetrwać; niektóre szukają własnych sposobów na radzenie sobie z tą dolegliwością.
Kobiety mają jednak swoje obowiązki i raczej nie mogą liczyć na na taryfę ulgową z powodu PMS („wybacz, dziś nie załatwię tej sprawy, bo mam zespół napięcia!”). W dodatku warto uświadomić sobie, że większość otaczających nas ludzi nie wie, w jakiej fazie cyklu menstruacyjnego jesteśmy i przeważnie nie zdaje sobie sprawy z tego, jak trudno zapanować nad własnymi reakcjami kobiecie z PMS-em.
Przeczytaj także: Czy pyłek kwiatowy pomaga w walce z PMS?
Objawy somatyczne
Podczas zespołu napięcia przedmiesiączkowego wiele kobiet dręczą w tym czasie bóle głowy, senność, wzdęcia, obrzęki, nadwrażliwość piersi i… wilczy apetyt! Czują się gorzej i gorzej wyglądają a ciało domaga się kolejnych porcji smakołyków – a to czegoś słodkiego, a to chipsów…
Nagle całe „dbanie o siebie” bierze w łeb, łatwo zrezygnować z diety, wpaść w poczucie winy i zobaczyć się mniej atrakcyjną. Tak tworzy się błędne koło; wszystko to wpływa bowiem na wzrost wewnętrznego napięcia, które z kolei sprawia, że chce im się zjeść coś słodkiego na poprawę nastroju… I tak aż do miesiączki.
Kiedy kobiety wpadną w pułapkę PMS-u, trudniej będzie im myśleć o racjonalnych powodach złego nastroju, a jeszcze trudniej – przejąć nad nim kontrolę.
Sprawdź w jakim stopniu PMS dotyczy Ciebie!
Odpowiedz na poniższe pytania, koncentrując się na tym, co przeżywasz na 3-7 dni przed miesiączką i zakreślając odpowiedzi „tak” lub „nie”. (Jeżeli nie jesteś pewna albo nie potrafisz wybrać odpowiedniej opcji, a chcesz uzyskać wiarygodny wynik – daj sobie czas, poobserwuj swoje zachowanie przed miesiączką przez kilka kolejnych cykli i dopiero wtedy odpowiedz na wszystkie pytania).
1. Czy unikasz spotkań towarzyskich?
Tak/ Nie
2. Czy w tym czasie tyjesz 1-3 kilogramy lub więcej?
Tak/Nie
3. Czy masz problemy z koordynacją ruchów (np. podczas codziennych zajęć, w kuchni,
w czasie prowadzenia samochodu)?
Tak/ Nie
4. Czy czujesz się bardziej zdenerwowana niż zwykle?
Tak/ Nie
5. Czy unikasz spotkań ze znajomymi i wolisz zostać sama?
Tak/ Nie
6. Czy wątpisz w swoje kompetencje i czujesz, że podejmujesz nieodpowiednie decyzje?
Tak/ Nie
7. Czy irytujesz się łatwiej niż zazwyczaj?
Tak/ Nie
8. Czy przybierasz na wadze?
Tak/ Nie
9. Czy czujesz się spięta i niespokojna?
Tak/ Nie
10. Czy zauważasz zmiany w Twoim życiu seksualnym (intensywność życia seksualnego,
odczucia z nim związane)?
Tak/ Nie
Wyniki testu
Większość odpowiedzi TAK
Jeśli na większość odpowiedzi odpowiedziałaś TAK – oznacza to, że PMS dotyka cię w sposób dotkliwy. W dużym stopniu odczuwasz objawy zarówno psychiczne jak somatyczne.
Aby zredukować dotkliwe objawy napięcia przedmiesiączkowego można wykorzystać kilka domowych sposobów. Pierwszym z nich jest zastosowanie technik relaksacyjnych polegających na wykonywaniu ćwiczeń oddechowych, które ułatwią rozluźnienie organizmu.
Warto też przygotować ciepłą kąpiel z soli morskiej lub olejków zapachowych. Po 20 minutach takiej kąpieli połączonej z masażem miejsc intymnych, stopień natężenia bólu będzie nieco mniejszy.
W czasie miesiączki warto także pić różnego rodzaju herbaty i preparaty ziołowe. Dla przykładu melisa ukoi nerwy i nieco uspokoi nasz organizm.
Większość odpowiedzi NIE
Jeśli na większość pytań odpowiedziałaś NIE – oznacza to, że niemal nie odczuwasz żadnych objawów związanych z PMS. Miesiączka ma dla Ciebie bezproblemowy przebieg.
Jeśli jednak wystąpią u Ciebie choćby niektóre z wyżej wymienionych objawów warto obserwować swój organizm, co umożliwi chociażby zabezpieczenie przed bólem w przyszłości.
Fragment pochodzi z książki: "Jak przeżyć zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS). Poradnik przetrwania dla kobiet i mężczyzn”. Autor: Agnieszka Ornatowska. Wydawnictwo HELION (2012/01). Publikacja za zgodą wydawcy. Tytuł lid i śródtytuły pochodzą od redakcji.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!