Dwóm pracującym niezależnie zespołom ze Stanów Zjednoczonych udało się poznać strukturę i mechanizm działania jednego z białek uczestniczących w naprawie łańcucha DNA – polimerazy η ('eta'). Uczestniczy ona w usuwaniu szkód powstałych wskutek działania promieniowania słonecznego, a dokładniej jego części – promieniowania UV.
Naukowcy porównują budowę tego enzymu do dłoni, która zgrabnie wędruje po nici DNA chwytając się jej niczym liny. Wewnętrzna strona „dłoni” tworzy miejsce aktywne tego enzymu, które oddziałuje z nicią DNA - rozpoznaje miejsce uszkodzenia i dokonuje napraw. „Dłoń” osadzona jest na części białka o sztywniejszej strukturze, niejako na przedramieniu, które zapewnia stabilność strukturze DNA w trakcie napraw.
O tym jak ważne jest to białko świadczy ciężki przebieg schorzenia Xeroderma pigmentosum (skóra pergaminowa), w którym występuje wrodzony defekt polimerazy zaburzający jej funkcję. Powoduje to, że nawet najmniejszy kontakt ze światłem słonecznym dokonuje nieodwracalnych zmian w DNA komórek skóry, prowadząc do rozwoju nowotworów skóry już w bardzo młodym wieku.
Odkrycie to jest kolejnym ważnym krokiem na drodze do poznania natury nowotworów skóry i w przyszłości może pomóc w ich leczeniu. Do tego czasu warto jednak pamiętać o ochronie przed nadmiernym działaniem Słońca w postaci kremu z filtrem.
(kp/pk)
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!