Gdzie tkwi przyczyna nadmiernego obżarstwa? Przyczyn tak naprawdę może być wiele, w zależności od indywidualnej sytuacji osoby, która się z tym zmaga. Nie jest jednak prawdą, że osoba, która „je za trzech” robi to bo lubi – najczęściej są to głęboko ukryte potrzeby emocjonalne, z którymi dana osoba nie potrafi sobie poradzić… Warto poznać najczęstsze przyczyny jedzenia kompulsywnego.
Zobacz również: Pica, czyli apetyt na niejadalne
Brak akceptacji ze strony otoczenia
Jedną z przyczyn niepohamowanego apetytu jest brak akceptacji czy zrozumienia przez inne osoby. Osoba, która czuje się odepchnięta przez społeczeństwo, nierozumiana, czy wyalienowana często szuka pocieszenia w jedzeniu. Odczuwa wtedy ulgę, lecz jednocześnie ma wyrzuty sumienia, ponieważ je nie odczuwając głodu. Poczucie winy może prowadzić do depresji, z której nie potrafi się wyrwać, ponownie więc je, by choć na chwilę zapomnieć o problemach.
Smutek, ból, depresja
Zajadanie smutków – powszechne zjawisko, które w skrajnych przypadkach może doprowadzić do choroby. Ból po rozstaniu, po stracie bliskiej osoby, przewlekła, często nieleczona depresja, nawracające lęki – to wszystko sprawia, że osoba chora może zacząć szukać pocieszenia w jedzeniu, jako lekarstwo na ukojenie wewnętrznego smutku i bólu. W pewnym momencie osoba chora przestaje kontrolować to co robi, i ciągłe jedzenie staje się jedynym punktem wyjścia z sytuacji.
Polecamy także: Łaknienie spaczone - odmiany
Z innych przyczyn powstawania zespołu kompulsywnego jedzenia można wymienić:
- brak akceptacji samego siebie
- niezdrowe odżywianie się
- konflikty w rodzinie
- zbyt wygórowane ambicje, przeświadczenie, że muszę być we wszystkim najlepszy
- nierozwiązane problemy z dzieciństwa
- autoagresja
Należy pamiętać, że kompulsywne obżarstwo bezwzględnie należy leczyć. W tym celu warto wybrać się do psychoterapeuty oraz dietetyka, którzy pomogą w walce z chorobą.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!