Co to są rzuty stwardnienia rozsianego?
Stwardnienie rozsiane to choroba przewlekła, która objawia się tak zwanymi rzutami. Jeden rzut to jedna grupa objawów pojawiających się w określonym czasie – nie musi on dotyczyć jednego fragmentu ciała (ręki, nogi) albo jednego uczucia (drętwienia, osłabienia). Ważne, aby grupa objawów zaczynała się mniej więcej w tym samym czasie i trwała (w przybliżeniu) tyle samo. Zdarzają się rzuty słabsze (umożliwiają normalne funkcjonowanie) i mocniejsze (na tyle intensywne, że uniemożliwiają wstanie z łóżka, umycie się czy pójście do pracy).
Jak rozpoznać rzut? Jakie są jego objawy?
Rzut może być pojedynczym objawem albo grupą objawów neurologicznych. Zaliczamy do nich te, będące nieprzyjemnymi odczuciami (drobne drżenia, osłabienie siły i skurcze mięśni) oraz te, które zdecydowanie przeszkadzają w codziennych czynnościach (brak możliwości ruchu i utrzymania równowagi, ból mięśni i całych kończyn). Ze strony narządu zmysłów najczęściej występują zaburzenia widzenia (obraz w jednym lub obu oczach może być zamazany, podwojony albo całkowicie niewidoczny), rzadziej zaburzenia słuchu, węchu czy smaku. Bardzo charakterystyczne jest też uczucie ogólnego rozbicia (jak w trakcie przeziębienia) i napięcie pojawiające się kilka dni przed konkretnymi objawami. Towarzyszy im też obniżenie nastroju oraz niemożność skupienia uwagi.
Co należy wtedy zrobić?
Ból pojawiający się w rzucie stwardnienia rozsianego bardzo rzadko ustępuje pod wpływem środków przeciwbólowych. Objawy ze strony mięśni nie znikają pod wpływem odpoczynku (jeśli mięśnie dają objawy zmęczenia) lub treningu (jeśli mięśnie wydają się być osłabione). Należy jak najszybciej zgłosić się do szpitala. Tam lekarz neurolog zleca kompleksowe badania w kierunku stwardnienia rozsianego oraz podaje silne środki, które są w stanie prędzej czy później przerwać rzut choroby.
Czy jeden rzut oznacza, że jestem chory?
Nie. Rzuty podobne do tych w stwardnieniu rozsianym występują także w innych chorobach układu nerwowego czy mięśni. Mogą być to łatwe do wyleczenia choroby, ale też i takie, które trwają latami i wymagają dożywotniego postępowania terapeutycznego. Lekarz na początku zleci serię badań, które pozwolą wykluczyć inne schorzenia. Niestety diagnozę stwardnienia rozsianego można jednoznacznie postawić dopiero po drugim rzucie i po pozytywnych wynikach innych badań, które na początku choroby mogą nie wskazywać na nic groźnego.
Potrzebny jest czas, by prawidłowo i bez żadnych wątpliwość móc stwierdzić stwardnienie rozsiane.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!