Znane czynniki ryzyka
Czynniki ryzyka możemy podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należą te związane z człowiekiem: czynniki genetyczne, czyli uwarunkowania rodzinne rozwinięcia alergii, płeć, rasa (populacja europejska jest szczególnie narażona) oraz młody wiek. Drugą grupę stanowią czynniki środowiskowe, do których należą zanieczyszczenie powietrza, alergizujące pokarmy oraz choroby zakaźne. Połączenie czynników tych dwóch grup zwiększa znacznie ryzyko rozwinięcia alergii u wcześniej zdrowego człowieka.
Niewidoczni obrońcy
Układ odpornościowy jest niezmiernie skomplikowanym systemem niewidocznych komórek i substancji chemicznych oraz ich wzajemnych połączeń. Do komórek, które mają największy wpływ na odpowiedź alergiczną należą limfocyty, w tym przypadku oznaczane literkami T i B oraz mastocyty. Ich komunikacja polega na przekazywaniu sobie sygnałów za pomocą białek, które mówią im wzajemnie o swojej aktywacji. Białka te to tak zwane cytokiny. Komórki B natomiast wydzielają przeciwciała mające na celu wyłapywanie antygenu jako produkowane w odpowiedzi dokładnie na daną substancję.
Polecamy: Wzmocnij odporność dietą
Neutralny bodziec czy alergen?
To czy dana substancja okaże się dla organizmu neutralnym bodźcem czy alergenem zależy od stopnia wrażliwości. Regulowany naturalnie poziom przeciwciał z grupy IgE musi zostać w ścisłych ramach, by nie aktywować zbędnie komórek odpornościowych.
Niszczycielska siła
W chwili gdy organizm wejdzie w kontakt z alergenem, w pierwszej linii stają charakterystyczne białe komórki krwi nazywane limfocytami Th2.
Rozpoznają one antygen i za pomocą wydzielanego przez siebie przekaźnika dają sygnał komórkom odpowiadającym za reakcję, czyli limfocytom B. Limfocyty B natomiast wydzielają przeciwciała IgE, które niejako opłaszczają komórki unieszkodliwiające alergeny. W przypadku alergii ich ilość jest bardzo duża przy każdym kolejnym zetknięciu się z alergenem. Przeciwciała te zostają na opłaszczonych komórkach a w przypadku kontaktu z alergenem wydzielają histaminę oraz inne substancje mające chronić organizm. W tym przypadku jednak ochrona jest nieadekwatna do zagrożenia, a mediatory te powodują powstawanie nieprzyjemnych objawów.
Czytaj też: Odczulanie - immunoterapia swoista
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!