Po pierwsze: ruch
Chętnie uprawiamy sport latem, gdy pogoda zachęca do przebywania na świeżym powietrzu. Jednak dla większości z nas pierwsze zimniejsze dni to jednocześnie koniec jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Tymczasem, to właśnie ruch na świeżym powietrzu jest kluczem do dobrego samopoczucia. Dostarczenie mózgowi odpowiedniej dawki tlenu podczas długiego jesiennego spaceru to nie tylko sposób na zwiększenie sprawności naszego umysłu, ale także doskonały środek antydepresyjny. Długie przechadzki doskonale rozładowują stres i poprawiają samopoczucie, które jesienią jest zwykle kiepskie z powodu małej ilości słońca w ciągu dnia.
Po drugie: dieta
Drugim sposobem na uniknięcie jesiennej depresji i związanych z niepogodą chorób jest prawidłowa dieta. Niestety, wielu z nas odżywia się nadal źle, a słowo „dieta” kojarzy im się wyłącznie z odchudzaniem i niesmacznym jedzeniem. Jednak to właśnie od diety zależy w dużej mierze nasza odporność na choroby i ogólny stan organizmu. Jak wskazują badania, jemy za dużo mięsa, przeważnie smażonego na niezdrowych tłuszczach zwierzęcych, nie żałujemy sobie także słodyczy i kalorycznych, słodkich bułek.
Zbyt rzadko jemy warzywa i ryby, będące źródłem wielu cennych składników odżywczych. Nie doceniamy także roli pieczywa w naszym diecie. Najbardziej popularne są nadal bułki i biały chleb. Jednak również pieczywo może być dla nas źródłem wielu składników odżywczych, stąd powinniśmy je wybierać szczególnie rozważnie. Szczególnie cenne w tym okresie dla naszego organizmu są kwasy Omega - 3. Są to niezbędne Niskonasycone Kwasy Tłuszczowe, których nasz organizm nie jest w stanie sam wyprodukować. Umożliwiają one prawidłowy rozwój i pomagają zapobiegać infekcjom, stąd zaleca się spożywanie ich zwłaszcza dzieciom i kobietom w ciąży. Są one skuteczne nawet w leczeniu niektórych typów nowotworów. Te cenne związki znajdziemy na przykład w rybach morskich, owocach morza, olejach, zielonych warzywach liściastych i niektórych rodzajach pieczywa, na przykład chlebie marki Schulstad Zdrowa Linia z Omega – 3. Produkty te są cennym źródłem nie tylko Omega – 3, ale także wielu witamin i mikroelementów. Oczywiście, warto także wzbogacać dietę o jesienne owoce. Im bardziej będzie ona urozmaicona, tym lepiej będziemy się czuć.
Po trzecie: śniadanie
Praca, szkołą, obowiązki domowe – życie staje się coraz bardziej stresujące. Pędząc do szkoły lub do pracy często chwytamy w biegu tylko kubek z kawą, a czasami nie zdążamy w ogóle nic zjeść. Jednak specjaliści potwierdzają mądrość naszych babć – nie powinniśmy wychodzić z domu bez śniadania. Zwłaszcza jesienią i zimą, gdy organizm jest osłabiony i narażony na działanie bakterii i wirusów, musimy regularnie dostarczać mu energii. Lekka przekąska, która wystarczała nam jako śniadanie latem, zimą powinna być zastąpiona ciepłym napojem i kanapkami. Warto więc nawet wstać kilka minut wcześniej, po to, by zjeść rano pełnowartościowy posiłek.
Każdy z nas ma swój własny, wypróbowany sposób na jesienne osłabienie. Warto jednak wypróbować także nasze rady. Jedyne, co ryzykujemy, to to, że staniemy się… zdrowsi.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!