Kolor różowy ma zdolność uspokajania ludzi nadpobudliwych, podczas gdy czerwony może sprowokować bójkę. Niektórzy naukowcy twierdzą nawet, że oddziaływanie poszczególnych barw może leczyć. Czy tak jest jednak rzeczywiście?
Czy noszenie czerwonego swetra może podnieść ciśnienie krwi? Czy dolegliwości żołądkowe znikną, gdy włoży się turkusową bluzkę? Czy spoglądanie na różowe ściany uleczy z depresji maniakalnej i wprowadzi chorego w błogi nastrój?
Naukowcy twierdzą, że kolor odgrywa większą rolę w życiu niż większość ludzi przypuszcza. Barwa wpływa na funkcjonowanie ludzi i ich reakcję na środowisko zewnętrzne. Bez względu na to, czy dotyczy to ubrań, ścian budynków czy reklam telewizyjnych, kolory wysyłają subtelne informacje, które odbierane są przez podświadomość. Niektóre sprzyjają odprężeniu, inne działają stymulująco.
Przytłumione odcienie
Biorąc pod uwagę wpływ koloru na zdrowie psychiczne i fizyczne, trzeba stwierdzić, że barwa ścian zarówno w domu, jak i w pracy ma duży wpływ na wydolność człowieka. Naukowcy twierdzą, że ekstrawertycy czują się najlepiej w pomieszczeniach, gdzie przeważają kolory jaskrawe, podczas gdy introwertycy preferują wnętrza o bardziej stonowanych barwach. Zostało naukowo udowodnione, że osoby żarliwie dążące do sukcesu, zwłaszcza w sferach menedżerskich i finansowych, skłaniają się ku ciemnym brązom i odcieniom koloru niebieskiego, w których przeważa szara nuta.
Leczenie kolorami jest jednak czymś więcej niż określaniem osobowości na podstawie upodobań kolorystycznych. Posługując się teoriami wysnutymi przez pioniera leczenia kolorem dra Ghadiali, chromoterapeuci (jak nazywa się specjalistów od leczenia barwami) twierdzą, że kolor może być stosowany do diagnozowania, a nawet leczenia wielu schorzeń, od kataru po choroby nowotworowe. Dr Ghadiali stwierdził, że kolory reprezentują potencjał chemiczny w wyższych oktawach wibracyjnych. Każdy organ i każdy układ organiczny ciała może zostać pobudzony do pracy za pomocą różnych odcieni i barw. Inne kolory działają hamująco na czynności organizmu. Zachowanie zdrowia wymaga pełnej równowagi energii pochodzącej z oddziaływania kolorów. Jeśli równowaga ta zostaje zachwiana, pojawiają się dolegliwości mogące się zamienić w chorobę.
Celem nauki zajmującej się wpływem kolorów na życie ludzi jest pokonanie choroby dzięki przywróceniu równowagi wewnątrz organizmu.
Zimny niebieski
Odbieranie koloru jest zdolnością rozróżniania fal świetlnych o różnych długościach. Każdy kolor reprezentuje fale o odmiennych częstotliwościach drgania: fiolet ma najkrótszą długość fali oraz największą częstotliwość drgania, podczas gdy czerwień drga najwolniej, ale fala ta jest najdłuższa. Chromoterapeuci twierdzą, że duże częstotliwości drgań, jak w przypadku koloru niebieskiego, powodują, że odbiera się go jako „zimny”. Niska częstotliwość wyzwala ciepłe skojarzenia.
Wpływ na organizm
Istnieje wiele dowodów na to, że czerwone światło powoduje podniesienie ciśnienia krwi, a niebieskie jego obniżenie. Drgania czerwonej fali świetlnej są wolniejsze niż w wypadku światła niebieskiego lub fioletowego.
W Wielkiej Brytanii przeprowadzono badania, które potwierdziły, że czerwień podnosi ciśnienie krwi i przyspiesza tętno. Niebieski zmniejszał obie wartości i powodował zwolnienie oddychania, zieleń w niektórych przypadkach powodowała rozpuszczenie komórek organizmów żywych, jeśli były one szczególnie wrażliwe na tę barwę.
Jedna z teorii wyjaśniających reakcje organizmu wywołane wystawianiem się na działanie poszczególnych barw została ukuta przez amerykańskiego naukowca dra Johna Otta. Uważa on, że oko ma w rzeczywistości dwie funkcje. Jedna z nich – odbieranie impulsów świetlnych, umożliwia ludziom widzenie przedmiotów. Druga, dotychczas nie zbadana, wynika z obecności w siatkówce komórek, które nie biorą udziału w procesie widzenia. Pod wpływem światła następuje natomiast pobudzenie tych komórek do wytwarzania impulsów elektrycznych przenoszonych do części mózgu zwanej podwzgórzem. Działa ono jako centrum kontrolne autonomicznego układu nerwowego, który nie zależy od woli człowieka, a ma wpływ na działanie przysadki mózgowej sterującej samopoczuciem.
Inna teoria oparta jest na starożytnej wiedzy o czakramach, skrzyżowaniach przepływu energii w ciele człowieka. Każdy kolor z szerokiego spektrum odnosi się do poszczególnych czakramów. Energia każdego czakramu wibruje z inną częstotliwością. Czakram podstawowy, znajdujący się na kości ogonowej, związany jest z kolorem czerwonym; krzyżowy, leżący w dole brzucha – z żółtym; czakram serca, znajdujący się w centralnej części klatki piersiowej, z zielonym lub różowym; czakram gardła związany jest z kolorem niebieskim; punkt leżący pomiędzy brwiami, zwany również trzecim okiem – z indygo; a czakram na czubku głowy ma związek z kolorem fioletowym. Kiedy barwy czakramów są w równowadze, zdrowiu człowieka nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Powiązanie energii barwy czakramów z funkcjonowaniem endokrynologicznym i psychicznym człowieka doprowadziło do utworzenia nowej dziedziny nauki zwanej psychoneuroimmunologią.
Terapia świetlna
Gdy zaburzenie równowagi koloru zostanie zlokalizowane, można rozpocząć leczenie, polegające na naświetlaniu pacjenta odpowiednią barwą światła. Udowodniono, że terapia ta może być skuteczna w leczeniu niewielkich guzków czy uczuleń skórnych. Te ostatnie często powodowane są barwą noszonych przez nas ubrań, zwłaszcza w kolorze czerwonym. Dopasowanie osobowości do określonego spektrum bardzo szybko pomaga w dojściu do zdrowia.
Wszystko czerwone
Osoby lubiące zakładać czerwone ubrania często są nadpobudliwe. Zbyt szybko mówią, zbyt szybko działają. Podniesienie ciśnienia krwi powoduje u nich nieraz dolegliwości skórne. Jedyną radą jest rezygnacja z czerwonych ubrań i nastawienie myślenia na wolniejsze tempo, związane raczej z kolorami zimnymi. Takie postępowanie z pewnością nie tylko zlikwiduje objawy podrażnienia skóry, ale również pozwoli się odprężyć. To z kolei zmniejszy zagrożenie innymi chorobami.
Niektóre dolegliwości fizyczne mogą zostać złagodzone dzięki technice zwanej wdychaniem koloru. Roland Hunt – odkrywca tej metody leczenia – sugeruje zastosowanie medytacji, podczas której należy sobie wyobrażać promienie świetlne o odpowiedniej barwie. Hunt proponuje, by w celu pozbycia się z organizmu złogów toksyn wyobrazić sobie fioletowe promienie otaczające mózg. Powinny one przechodzić przez przysadkę, a następnie wędrować do czoła, uszu, boków szyi, tarczycy, płuc i serca. Dłonie, odsunięte ok. 20 cm od ciała, powinny wędrować za promieniem. Światło pojawiające się w wyobraźni powinno się przesuwać dalej do organów układu trawiennego, wątroby, trzustki, śledziony, jelit, by zakończyć swą drogę na nerkach. Wprawdzie wielu przedstawicieli medycyny konwencjonalnej wątpi w skuteczność takiego postępowania, zawsze warto spróbować.
Kolory i osobowość
Profesor Max Luscher, psycholog z uniwersytetu w Bazylei w Szwajcarii, opracował system analizy osobowości na podstawie upodobań kolorystycznych.
CZERŃ oznacza, że brak ci pewności siebie i niewykluczone, że jesteś zbyt niedojrzała jak na swój wiek
BRĄZ wskazuje na upodobanie do wygodnego życia
SZAROŚĆ świadczy o skłonnościach do samotności
FIOLET oznacza upodobanie do rzeczy najlepszych, co niekiedy może prowadzić do arogancji wobec innych
CZERWIEŃ oznacza, że działasz pod wpływem chwili i czasem bywasz nieczuła na problemy innych
NIEBIESKI cenią osoby powolne, które nie lubią być pospieszane i mają skłonności do lenistwa
FIOŁKOWY lubią osoby uczuciowe
ŻÓŁTY wybierają osoby cieszące się życiem
BIAŁY jest typowy dla osób zrównoważonych
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!