Wydaje ci się, że infekcje intymne wiążą się tylko z ryzykownymi kontaktami seksualnymi lub brakiem higieny osobistej? Nic bardziej mylnego! Twoje zdrowie intymne codziennie jest narażone na wiele czynników, które mogą sprzyjać rozwojowi nieprzyjemnych objawów. Poniżej podpowiadamy, jak uchronić się przed powstawaniem infekcji i jej nieprzyjemnymi objawami!
Co podnosi ryzyko rozwoju infekcji intymnych?
Rozwojowi infekcji intymnych może sprzyjać:
Stosowanie antykoncepcji
Antykoncepcja chroni przed niechcianą ciążą, ale zwiększa też ryzyko rozwoju infekcji intymnych. Jej stosowanie przyczynia się do zmniejszenia ilości pałeczek kwasu mlekowego, wchodzących w skład naturalnej mikroflory bakteryjnej pochwy. Gdy ich ilość spada, zwiększa się pH miejsc intymnych, tworząc sprzyjające warunki dla rozwoju bakterii i grzybów chorobotwórczych.
Nie używanie prezerwatyw
Zabezpieczenie w postaci prezerwatywy chroni przed przeniesieniem infekcji podczas stosunku z zakażoną osobą. Brak tej ochrony w oczywisty sposób zwiększa ryzyko przeniesienia chorobotwórczych drobnoustrojów. Wbrew pozorom problem ten może dotyczyć także stałych partnerów, nawet jeśli są pewni swojego zdrowia. Sperma podnosi bowiem pH pochwy, co tworzy warunki sprzyjające rozwojowi infekcji.
Brak higieny podczas masturbacji
Nieprawidłowa higiena rąk i gadżetów erotycznych oraz naprzemienne pieszczoty waginalne i analne mogą doprowadzić do przeniesienia chorobotwórczych bakterii i grzybów do środowiska pochwy. Sprzyja to rozwojowi szkodliwej flory bakteryjnej, której dalszy rozwój może doprowadzić do powstania infekcji intymnej.
Korzystanie z basenów i kąpielisk
Wilgotne, ciepłe miejsca, do których dostęp ma wiele osób, (np. basenowe natryski, toalety, podłoga, ławeczki) to idealne miejsce dla rozwoju szkodliwych drobnoustrojów. Do zakażenia może dojść zarówno podczas bezpośredniego kontaktu miejsc intymnych z powierzchnią, na której znajdują się drobnoustroje, oraz na skutek przeniesienia ich z innego miejsca, np. poprzez osuszanie stóp i miejsc intymnych jednym ręcznikiem.
Korzystanie z publicznych toalet
Choć wydaje się to oczywiste, nadal wiele kobiet ignoruje ryzyko infekcji związane z korzystaniem z publicznych toalet. Tymczasem bezpośredni kontakt z powierzchnią, której wcześniej dotykała osoba zakażona (np. deską klozetową, klamką) może prowadzić do przeniesienia szkodliwych drobnoustrojów i rozwoju infekcji.
Przetrzymywanie moczu
Przetrzymywanie moczu (np. podczas długiej podróży) może przyczyniać się do rozwoju bakterii znajdujących się w cewce moczowej. Bakterie te w łatwy sposób mogą przenieść się także do pochwy, wywołując infekcję intymną. Dodatkowo, strumień moczu w naturalny sposób "wypłukuje" florę bakteryjną przedsionka pochwy, wydalając z niego również chorobotwórcze bakterie.
Ogólne osłabienie organizmu
Wraz z osłabieniem organizmu spada zdolność do obrony przed chorobotwórczymi drobnoustrojami. Spadek odporności powoduje m.in. zmniejszenie ilości pałeczek kwasu mlekowego, przyjaznych dla organizmu bakterii tworzących naturalną odporność pochwy. Gdy ich liczba spada, do środowiska pochwy przedostają się chorobotwórcze bakterie i grzyby, których nadmierny rozwój powoduje infekcje intymne.
Korzystanie z wkładek higienicznych
Wkładki higieniczne pomagają zachować uczucie komfortu i świeżości, np. podczas nadmiernych upławów. Niestety mogą również przyczyniać się do rozwoju infekcji intymnych. Wilgotna powierzchnia i ciepło tworzą doskonałe warunki dla rozwoju chorobotwórczych bakterii i grzybów, a tym samym zwiększają ryzyko infekcji.
Nadmiar cukru w diecie
Wraz ze wzrostem stężenia cukru we krwi zmienia się fizjologiczne pH pochwy, co tworzy warunki sprzyjające rozwojowi infekcji. Ponieważ cukier jest doskonałą pożywką dla grzybów, jego nadmiar w diecie ma duże znaczenie w rozwoju kandydozy pochwy, zwłaszcza u kobiet chorujących na cukrzycę. W ich przypadku choroba w naturalny sposób podnosi ryzyko infekcji grzybiczych, które ze względu na charakter choroby są bardzo trudne w leczeniu.
Wizyta u ginekologa
Mimo sterylności gabinetu i używanych narzędzi diagnostycznych, wizyta u ginekologa również może zwiększyć ryzyko infekcji. Do zainfekowania może dojść np. podczas korzystania ze znajdującego się w gabinecie bidetu, a także na skutek mikro otarć wywołanych samym badaniem.
Postaw na profilaktykę!
Uniknięcie wielu z powyższych sytuacji oczywiście nie jest możliwe. Na szczęście istnieje prosty sposób profilaktyki, która wykonywana regularnie pozwoli ci cieszyć się zdrowiem intymnym przez cały czas. Taką ochronę zapewnia regularne stosowanie leku Lactovaginal, najczęściej wybieranego przez Polki probiotyku dopochwowego. Dzięki zawartości pałeczek kwasu mlekowego Lactovaginal hamuje wzrost bakterii chorobotwórczych i pomaga przywracać naturalną florę mikrobiologiczną pochwy.Lactovaginal to jednak nie tylko skuteczne wspomaganie walki z już istniejącą infekcją, ale też równie skuteczny sposób ich profilaktyki. Najlepsze efekty daje regularne stosowanie preparatu, np. przez kilka dni po każdej miesiączce. Dzięki temu uzupełnisz naturalną mikroflorę pochwy i zapomnisz o infekcjach.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!