Turystyka medyczna – nowy rodzaj wypoczynku

Zabiegi medyczne/fot. fotolia
Turystyka medyczna to idealne połączenie relaksu i leczenia. Czy Polacy korzystają z takiej formy relaksu? Co przyciąga do nas coraz większą liczbę obcokrajowców? Kompleksowe badania, zabiegi estetyczne oraz stomatologiczne – jakie jeszcze zabiegi wybierają zagraniczni goście?
/ 10.07.2012 12:45
Zabiegi medyczne/fot. fotolia

Turystyka medyczna – na czym polega?

Polska już od kilku lat stanowi atrakcję dla wielu turystów. Zróżnicowanie geograficzne (morze i góry), niezliczone zabytki historyczne i bogata kultura przyciągają co roku rzeszę obcokrajowców. Od niedawna główną przyczyną przyjazdu do Polski stała się możliwość skorzystania z bogatej oferty usług medycznych. Taki rodzaj podróżowania nazywany jest turystyką medyczną i staje się coraz bardziej popularną formą odpoczynku połączonego z leczeniem.

Z podobnego rodzaju turystyki korzystają od dawna sami Polacy szukający miejsca do wypoczynku w innym miejscu niż to, w którym mieszkają. Niektórym wystarczy wyjazd nad polskie morze czy w góry, inni wybierają miejscowości typowo uzdrowiskowe, takie jak Ciechocinek czy Krynica. Turyści zagraniczni szukają przede wszystkim profesjonalnej kliniki medycznej, w której mogą kompleksowo zadbać o swoje zdrowie i poprawić urodę.

„Dla wielu zagranicznych turystów wysoka jakość i konkurencyjna cena naszych usług medycznych są ogromną zachętą do odwiedzenia Polski, a gdy już na własnej skórze poczują różnicę między naszym, a ich rodzimym standardem leczenia, wracają tutaj kilkakrotnie” – mówi Stanisław Styś, dyrektor ds. rozwoju KCM Clinic.

Co najchętniej wybierają obcokrajowcy?

Do najbardziej popularnych usług, z których korzystają obcokrajowcy przyjeżdżający do Polski,  należą kompleksowe badania zdrowia oraz zabiegi z zakresu medycyny estetycznej i stomatologii. Dużym powodzeniem cieszą się także operacje okulistyczne, laryngologiczne i ortopedyczne.

Według najnowszych badań opinii pacjentów o turystyce medycznej niemal 85% z nich jest zadowolonych z efektów leczenia jakie odbyli za granicą. Respondenci chwalili przede wszystkim profesjonalizm personelu, cenę i jakość opieki. I choć statystyki pokazują, że średni czas samego leczenia wynosi 3 dni, długość całego pobytu w Polsce to aż 16 dni.

Pacjentom przyjeżdżającym z zagranicy oferujemy zakwaterowanie w hotelu oraz transport z lotniska czy dworca (i z powrotem) – mówi Stanisław Styś – Nasz personel służy pomocą nie tylko w kwestii opieki medycznej, ale i jako swego rodzaju przewodnik po regionie. W tym sensie usługa medyczna nabiera prawdziwie turystycznego wymiaru”.

Do Polski przyjeżdżają pacjenci z rozwiniętych państw Unii, takich jak Niemcy, Wielka Brytania, Szwecja czy Dania. Ciekawym przykładem są Belgowie, którzy korzystają z usług medycznych
w Polsce, mimo że w ich kraju nie ma żadnego biura podróży, oferującego taki rodzaj turystyki. Jest to jednak zrozumiałe, biorąc pod uwagę, iż średni koszt leczenia w Belgii jest ok. 30-40% wyższy niż
u nas.

Zobacz też: Resveratrol opóźnia proces starzenia się komórek?

Dobra reklama

Potencjał turystyki medycznej został zauważony przez polski rząd, który przeznaczył w tym roku 4 mln zł na promocję tego sektora gospodarki w latach 2012-15. To pierwszy program współfinansowany przez Unię Europejską, którego celem jest propagowanie usług medycznych w Polsce wśród zagranicznych pacjentów.

„Posiadamy nowoczesny sprzęt medyczny i naprawdę wysokiej klasy specjalistów, dlatego myślę, że warto pochwalić się tym na świecie i zachęcić turystów do korzystania z naszych usług. Dzięki programowi promocji turystyki medycznej w Polsce mamy szansę na jeszcze szersze działania za granicą, co może przynieść tylko korzyści” – mówi Stanisław Styś.

Odbywające się w Polsce mistrzostwa Euro 2012 to kolejna okazja do zainteresowania obcokrajowców leczeniem w polskich placówkach. Jak wiadomo większość z nich jest mile zaskoczona organizacją imprezy, infrastrukturą i naszą gościnnością. Być może polski standard leczenia stanie się również polską specjalnością.

Źródło: materiały prasowe/JM

Zobacz też: Kibicowanie zagraża Twojemu sercu!

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA