Pierwsze sygnały pojawiają się w czasie jedzenia. Przeżuwasz kęs i w tym samym momencie odczuwasz kłucie w uchu... Takie objawy, a także niewielki wyciek i gorączka mogą świadczyć o zapaleniu ucha zewnętrznego, chorobie znanej też pod nazwą ucho pływaka
Skąd ten problem?
Na dolegliwość tę najczęściej cierpią osoby, które nurkują, często pływają lub korzystają z sauny. Dostająca się bowiem do przewodu słuchowego wilgoć, powoduje zmacerowanie nabłonka, to zaś ułatwia przenikanie i namnażanie grzybów i bakterii. I ucho pływaka gotowe. Uwaga! Do uszkodzenia nabłonka i infekcji przyczynia się nie tylko wilgoć, ale także czyszczenie ich patyczkami higienicznymi oraz wciskanie zbyt głęboko stoperów lub słuchawek.
Czas na leczenie
Gdy poczujesz ból w uchu, nie ratuj się upychając w małżowinie waciki z kamforą. To może przynieśc więcej szkody niż pożytku, bo ułati bakteriom namnażanie się. Lepiej od razu idź do lekarza pierwszego kontaktu. Najprawdopodobniej dostaniesz od niego skierowanie do laryngologa. Specjalista obejrzy ucho za pomocą otoskopu (urządzenie z lupką) i przepisze antybiotyk. Jeśli infekcja nie jest bardzo nasilona wystarczy lek w kroplach. Przy bardziej zaawansowanym stanie zapalnym możesz też dostać antybiotyk doustny. Pamiętaj, by zażywać go zgodnie z zaleceniami lekarza. To ważne, bo niewyleczone do końca ucho pływaka lubi nawracać. Może też przejść w dużo groźniejsze zapalenie ucha wewnętrznego.
autorka jest redaktorką dwutygodnika "Pani domu"
autorka jest redaktorką dwutygodnika "Pani domu"
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!