Zapobiegaj miażdżycy już teraz

Znaczenie rodzinyjest szczególnie ważne w przypadku, gdy jeden z jej członków boryka się z chorobą
Miażdżyca bierze swój początek w młodości, ale konsekwencje jej działania odczuwamy na starość. Nawet jeśli nie powoduje objawów, wpływa poważnie na stan zdrowia. Nawet w podeszłym wieku powinniśmy walczyć z miażdżycą - im wcześniej zaczniemy, tym lepiej!
/ 26.08.2010 10:34
Znaczenie rodzinyjest szczególnie ważne w przypadku, gdy jeden z jej członków boryka się z chorobą

Miażdżyca polega ona na tworzeniu się zmian (tzw. blaszek miażdżycowych) w ścianie tętnic, które uwypuklając się do ich światła, zwężają je i ostatecznie doprowadzają do utrudnienia przepływu krwi. Miażdżyca jest główną przyczyną tzw. chorób sercowo-naczyniowych, do których należą m.in. choroba wieńcowa z zawałem serca, przewlekłe niedokrwienie kończyn dolnych, udar mózgu. Początki miażdżycy sięgają bardzo wczesnych okresów życia, jednak objawy choroby dotyczą dopiero osób w 5. i 6. dekadzie życia. Występują one przy znacznym zwężeniu naczyń, dlatego miażdżycy należy przeciwdziałać zanim się pojawią. Im wcześniej, tym lepiej. 

Co można zmienić?

Miażdżyca jest wywoływana przez współistnienie wielu czynników (tzw. ryzyka sercowo-naczyniowego), zarówno genetycznych, jak i środowiskowych. Możemy wpływać na większość z nich, czyli na: nieprawidłowy poziom lipidów (w tym cholesterolu) we krwi, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, nadwagę lub otyłość, nieprawidłowe odżywianie, małą aktywność fizyczna, palenie tytoniu, stres.

Polecamy: Jak wykryć cukrzycę?

Dlaczego warto?

Choroby sercowo-naczyniowe występują u ¾ osób powyżej 60 roku życia. i są przyczyną największej liczby zgonów. Jednak miażdżyca jako taka, nawet jeśli nie powoduje jeszcze istotnych objawów chorobowych, również wpływa na stan zdrowia starszej osoby. Polega to m.in. na zmniejszaniu rezerwy czynnościowej, czyli potocznie mówiąc na ograniczeniu możliwości „radzenia sobie” organizmu. Łączy się z gorszą sprawnością i funkcjonowaniem w życiu codziennym oraz zależnością od innych osób, co określa się mianem zespołu słabości (tzw. frailty).

O ile nie można cofnąć istniejących już zmian miażdżycowych, to już samo zahamowanie ich rozwoju oraz wpływ stabilizacyjny na blaszki (przeciwdziałający ich pękaniu) przynosi znaczny pożytek, zarówno u osób zdrowych, jak i chorych „na serce”. Zwalczanie czynników ryzyka sercowo-naczyniowego stanowi połączenie terapii farmakologicznej ze zmianami stylu życia. Konieczne jest leczenie nadciśnienia tętniczego oraz nieprawidłowych poziomów lipidów.

Nie wolno przerywać samodzielnie brania leków, nawet jeżeli pomiary ciśnienia czy badania stężenia cholesterolu wypadają prawidłowo, ponieważ świadczy to jedynie o dobroczynnym ich wpływie, a nie o wyleczeniu.

Bezterminowo i bez wpływu na wiek zaleca się również: zdrowe odżywianie, utrzymanie prawidłowej masy ciała oraz aktywność fizyczną. Bardzo istotne jest natomiast odpowiednie dobranie ćwiczeń ruchowych oraz ich intensywności do naszych możliwości i stanu zdrowia.

Czytaj także: Osteoporoza - sprawdź czy jesteś w grupie ryzyka

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA