Wzmacnianie odporności, wbrew pozorom, nie jest takie trudne. Możemy dosłownie przebierać w naturalnych metodach, które na własnej skórze wypróbowały nasze babcie i prababcie. Zatem jakie produkty powinny znaleźć się w jadłospisie pociechy (i naszym oczywiście też)?
• Czosnek
Zwiększa odporność i działa bakteriobójczo, dzięki czemu jest świetnym sposobem na wszelkie przeziębienia, ból gardła czy grypę. Żeby zadbać o odporność, wystarczy jeść dwa ząbki czosnku dziennie. Doskonałą metodę na walkę z przeziębieniem jest także wypicie kubka gorącego mleka z czosnkiem, miodem i dodatkiem masłem.
• Cebula
To kolejne warzywo świetnie wzmacniające odporność. Właściwości cebuli są zbliżone do czosnku. Cebula działa m.in. bakteriobójczo, obniża ciśnienie krwi, wspomaga trawienie, wzmacnia kości, łagodzi ból gardła i kaszel. Jednym ze sposobów walki z przeziębieniem może być właśnie przygotowanie mikstury z cebuli. Wystarczy dodać do niej sok z cytryny i miód.
• Miód
Miód działa antybakteryjnie, zapobiega infekcjom, łagodzi kaszel. Żeby wzmacniać organizm, wystarczy zacząć dzień od wypicia połowy szklanki wody z łyżką miodu.
• Maliny
Doskonale pomagają w leczeniu przeróżnych przeziębień, infekcji bakteryjnych i wirusowych. Zarówno sok, jak i napar z liści malin mają działanie napotne. Sam napar z liści działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i ściągająco. Jest również uważany za lekarstwo na biegunki, nieżyty jelit i żołądka. Maliny zawierają także dużo żelaza i tym samym wzmacniają czerwone krwinki i stymulują organizm do ich produkcji.
• Jeżówka
Również jeżówka wzmacnia odporność, działa antywirusowo, antybakteryjne i antygrzybicznie. Jedną z jej wielkich zalet jest to, że zapobiega nawrotom grypy. Najłatwiejszym sposobem przygotowania jeżówki jest wrzucenie około 2-3 łyżek tej rośliny do około 2 szklanek wody i gotowanie do momentu uzyskania jednolitego płynu.
• Czarny bez i malwa
Bez czarny, którego kwiaty działają moczopędnie i napotnie, a owoce – przeciwbólowo, można dodać do ciast, zrobić napar lub pić jako herbatę. W ten sposób możemy również korzystać z właściwości kwiatów malwy. A są one sposobem na walkę z bólem gardła i infekcjami.
• Aloes drzewiasty
Już 50 lat temu radziecki oftalmolog i chirurg prof. Władimir Fiłatow (1875-1966) stwierdził, że wyciągi wodne z liści aloesu mają korzystny wpływ w niektórych chorobach oczu i że ułatwiają przyjęcie przeszczepionej rogówki. Następnie wykazano, że aloes wywiera działanie na cały organizm, dlatego uznano, iż zawiera związki o charakterze stymulatorów biogennych. Obecnie wiemy, że jednym z tych związków jest glukoproteid aloektyna B i że aloes ma właściwości bakteriobójcze, przeciwzapalne, przeciwbólowe, regenerujace błony śluzowe i skórę, hamujące rozwój niektórych nowotworów, a przede wszystkim immunostymulujace, czyli pobudzające lub regulujące mechanizmy obronne organizmu człowieka. Ze względu na zawarte w aloesie różnorodne związki działa on także w innych schorzeniach, zwłaszcza skóry i błon śluzowych.
• Aronia
Najważniejszą funkcję z punktu widzenia wartości leczniczych pełnią w surowcu antocyjany. To ich obecność warunkuje silny potencjał antyoksydacyjny owoców. Wykazano, że antocyjany i inne składniki soku z aronii zapobiegają tworzeniu się wolnych rodników, których reaktywność może prowadzić do uszkodzenia komórek, peroksydacji błon lipidowych komórek oraz inaktywacji niektórych enzymów. Związki czynne zawarte w owocach aronii wpływają również korzystnie na funkcjonowanie układu krążenia, uszczelniają naczynia krwionośne i zmniejszają przepuszczalność naczyń krwionośnych. Polifenole aronii czarnoowocowej wykazują również działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i antymuatgenne. Dzięki temu surowiec jest stosowany w terapii chorób z przeziębienia jako przeciwzapalny i uszczelniający naczynia, w leczeniu nadciśnienia i cukrzycy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!