Aż jednej czwartej Polaków zdarzyło się stosować leki dostępne bez recepty niezgodnie z zaleceniami. Na leki i suplementy z tej grupy wydajemy średnio niemal 500 zł rocznie. Czy czasem trochę nie przesadzamy? Wyniki badania CBOS trochę przerażają...
Kobiety częściej niż mężczyźni
Jak podaje PAP, z opublikowanego w poniedziałek sondażu CBOS wynika, że prawie 90% dorosłych Polaków w ciągu minionego roku stosowało suplementy diety i leki dostępne bez recepty. Przeciętnie wydajemy na nie blisko 38 złotych miesięcznie, czyli prawie 500 zł rocznie!
Po prawie wszystkie typy leków bez recepty i suplementów diety kobiety sięgają częściej niż mężczyźni. Dotyczy to zwłaszcza:
- środków dermatologicznych (27% do 3%),
- leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych (75% do 60%),
- i środków łagodzących objawy przeziębienia (74% do 62%).
Choć większość Polaków (71%) deklaruje, że zdaje sobie sprawę z potencjalnego negatywnego wpływu leków bez recepty na zdrowie, aż 28% badanych przyznała, że zdarzyło im się stosować takie środki w niewłaściwy sposób. Jak? Najczęściej zwiększając zalecaną dawkę, przedłużając czas terapii lub lekceważąc skutki uboczne i przeciwwskazania.
Po co sięgamy najczęściej?
Zgodnie z wynikami badania, w ciągu ostatnich 12 miesięcy, badani stosowali:
- środki przeciwbólowe i przeciwzapalne (68%),
- środki łagodzące objawy przeziębienia lub grypy (68%),
- środki mające poprawić ogólną odporność organizmu oraz witaminy i minerały (27%),
- środki łagodzące dolegliwości ze strony układu pokarmowego (27%),
- suplementy diety poprawiające kondycję skóry, paznokci lub włosów (16%),
- środki wzmacniające stawy i kości (16%),
- środki łagodzące objawy alergii (15%),
- środki uspakajające i nasenne (13%).
Do pozostałych środków wymienionych w badaniu należą:
- środki poprawiające krążenie i pracę serca (11%),
- środki na pamięć i koncentrację (10%),
- środki poprawiające wzrok (8%).
Najmniejszą "popularnością" (poniżej 5%) cieszyły się środki wspomagające odchudzanie, pomagające w rzucaniu palenia, odżywki dla sportowców, środki opóźniające proces starzenia i zwiększające libido.
Kupujemy dużo, kupimy jeszcze więcej
Polska znajduje się na liście krajów o wysokiej konsumpcji leków OTC (dostępnych bez recepty). Według danych PharmaExpert (Forbes) na produkty dostępne bez recepty w 2014 roku przeznaczyliśmy przytłaczającą kwotę 11,5 miliarda złotych! W porównaniu do danych przed 6 lat konsumpcja środków z tej grupy zwiększyła się 6-krotnie (lub, w niektórych przypadkach została na tym samym poziomie). A prognozy CBOS nie pozostawiają żadnych złudzeń: wartość tego rynku nadal będzie rosła...
Źródło: PAP
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!