Nazwa herbata wywodzi się od łacińskich słów: herba (zioło) i tea (oznacza roślinę z rodzaju kamelii). Potocznie używa się jej także w odniesieniu do naparów z owoców lub ziół. Jednak koneserzy są zgodni - herbata to napar otrzymywany z pączków i liści krzewu herbacianego (Camelia sinensis). Ma on wiecznie zielone listki i wonne różowe lub białe kwiaty. Do produkcji suszu wykorzystywane są czasem także ogonki liściowe i drobne gałązki. Liście zbiera się o różnych porach roku, w różnych krajach.
Następnie są one poddawane rozmaitym procesom, zależnie od tego, jaki rodzaj herbaty chcemy uzyskać.
- Czarna – powstaje z herbacianych listków, które po zerwaniu więdną, następnie są skręcane, poddawane procesowi utleniania, a na końcu suszone i sortowane.
- Zielona – otrzymuje się ją z listków, które są suszone i zwijane po zerwaniu. Nie poddaje się ich ani procesowi utleniania, ani fermentacji.
- Biała – wytwarza się ją podobnie jak herbatę zieloną z pominięciem skręcania. Susz otrzymuje się zbierając najdelikatniejsze dwa listki i nierozwinięte pączki. Zbiory przeprowadza się zwykle wczesną wiosną.
- Ulung – to pośredni gatunek pomiędzy herbatami zielonymi, a czarnymi. Liście są poddawane częściowemu procesowi utleniania do momentu, aż ich brzegi nabiorą brunatnego zabarwienia, a pozostała część będzie zielona.
- Pu-erh – to herbata częściowo utleniana, która następnie leżakuje nawet kilkadziesiąt lat. To zaś sprawia, że liście podlegają naturalnej, biologicznej fermentacji. Dzięki temu napar zyskuje niespotykane właściwości zdrowotne.
1. Jak rozpoznać czy herbata ma dobrą jakość? Czy powinna mieć małe czy duże liście?
Można to sprawdzić oceniając zapach suszu herbacianego i jego barwę. Liście powinny być aromatyczne, a ich kolor zależy od gatunku. Susz zielonej herbaty ma barwę od srebrzysto- do ciemnozielonej lub oliwkowej z lekkim połyskiem. Im jaśniejszy liść, tym lepsza jakość naparu. Herbaty fermentowane mają kolor czarny z błyszczącym pomarańczowym, granatowym lub czerwonym odcieniem.
Matowy, szary odcień świadczy o złej jakości suszu. Liście herbat ulung charakteryzują się z kolei zabarwionymi brzegami, a białych wyróżniają się jasną srebrzystą barwą i są pokryte delikatnym puszkiem. Za najlepsze uważa się herbaty o całych nie rozdrobnionych, ani nie pokruszonych liściach. Lepiej chronią one aromat herbaty, mniej wietrzeją, pochłaniają mniej wilgoci i obcych zapachów. Produkuje się także herbaty cięte (łamane). Dotyczy to zwłaszcza gatunków o dużych liściach, pochodzących z południowych Indii i Cejlonu. Są one krojone w specjalnych maszynach i pod względem jakości nie ustępują tym zawierającym całe liście.
O wysokiej jakości suszu świadczy przede wszystkim obecność tzw. tipsów. Są to małe pączki liści zebranych ze szczytu gałązki o jasnym srebrzystym kolorze z delikatnym puszkiem, który utrzymuje się po wszystkich etapach wytwarzania suszu. Tipsy nadają naparowi aromat, a im jest ich więcej, tym lepsza herbata.
2. Jak długo można przechowywać herbatę?
Najlepiej nie dłużej niż 2 lata. Choć są i takie gatunki, które nie tracą właściwości, a nawet zyskują na jakości, po 10 latach przechowywania (oczywiście we właściwych warunkach). Herbata łatwo bowiem chłonie wilgoć i zapachy, co powoduje pleśnienie. Przesuszenie liści sprawia, że się kruszą i szybciej tracą aromat. Dlatego susz najlepiej trzymać w szczelnie zamkniętych pojemnikach (słoikach lub puszkach), w suchym i zaciemnionym miejscu. Dobrze przechowują się wysokogatunkowe herbaty o całych liściach oraz te zielone. Stosunkowo trwałe są także herbaty phu-erh - mogą leżakować kilkadziesiąt lat.
3. Biorę preparaty żelaza. Muszę potem odczekać godzinę, żeby móc wypić czarną herbatę. Czy dotyczy to też zielonej i białej?
Wszystkie gatunki herbaty zawierają polifenole, które blokują przyswajanie żelaza. Przerwa (minimum półgodzinna) między przyjmowaniem preparatów żelaza, a wypiciem herbaty jest więc konieczna. Najlepiej unikać także podawania naparu po posiłkach, zwłaszcza zawierających mięso i wędliny (bogate w żelazo). Nie powinno się też popijać leków herbatą. Zawarte w niej garbniki mogą osłabiać przyswajanie substancji czynnej, a flawonoidy zaburzają jej przemiany w organizmie, co zakłóca działanie leków.
4. Czy to prawda, że nie powinno się pić bawarki?
Nie. Dodatek mleka do herbaty podnosi wartości odżywcze napoju i łagodzi działanie teiny oraz garbników, które mogą podrażniać śluzówkę przewodu pokarmowego. Dlatego bawarkę zaleca się, np. kobietom w ciąży. Co więcej, mleko doskonale komponuje się z ostrymi w smaku gatunkami herbaty, np. indyjskiej (taką piją Anglicy). Nie nadaje się jednak do herbaty wysokogatunkowej o delikatnym smaku.
5. Czy herbata z cytryną naprawdę jest szkodliwa?
Nie. To mit. Picie takiego naparu w umiarkowanych ilościach (2-3 filiżanki dziennie)
z pewnością nie zaszkodzi. Przeciwnie, dodatek cytryny do ciepłego (nie gorącego) naparu wzbogaca go w witaminę C, a także poprawia przyswajalność zawartych w herbacie, korzystnych dla zdrowia katechin. W internecie pojawiła się jednak informacja, że w mocnym naparze przygotowanym w szklance, z którego po zaparzeniu nie usuniemy liści mogą powstawać szkodliwe substancje.
Tej teorii nie potwierdzają żadne badania naukowe, ani opinie znawców herbaty. Mimo to najlepiej przygotować napar w imbryku, przelać go do szklanki, a na końcu dodać plasterek umytej cytryny. Taki napój z z pewnością nie zawiera żadnych szkodliwych substancji.
6. Czy biała herbata działa uspokajająco i czy zależy to od czasu jej parzenia?
Tak. Przy krótkim parzeniu w napoju dominuje teina (działa podobnie jak kofeina zawarta w kawie). Dłuższe parzenie sprawia, że do naparu uwalniane są garbniki, które wiążą teinę. Dlatego napój parzony krótko (3-4 minuty) działa pobudzająco, zaś ten zaparzany dłużej uspokajająco i relaksująco.
7. Czy dzieci mogą pić herbatę? Jeśli tak, to którą?
Mogą, pod warunkiem, że podamy im nie więcej niż 1-2 filiżanki dziennie słabego naparu o działaniu uspokajającym. Ze względu na zawartość korzystnych dla zdrowia przeciwutleniaczy, dzieci warto nauczyć pić zieloną herbatę. Lepiej unikać nadmiaru mocnych czarnych naparów, które mają działanie odwadniające. Takie herbaty, jeśli dziecko zechce je wypić, można podawać przy biegunkach. Zawarte w naparze garbniki (decydują o cierpkim smaku napoju) mają bowiem właściwości zapierające.
Tekst: Agnieszka Leciejewska
Konsultacja: Małgorzata Devos
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!