Najlepszy drzewiasty
Spośród 360 gatunków aloesu 20 ma wyraźne właściwości lecznicze. Wśród najbardziej wartościowych jest aloes drzewiasty (Aloe arborescens), który możesz uprawiać w doniczkach w mieszkaniu. Zawiera on mnóstwo korzystnych dla zdrowia substancji. Warto też wiedzieć, że Aloe vera, określenie, które najczęściej widzimy na etykietach preparatów i kosmetyków, jest w zasadzie nazwą handlową. Zazwyczaj kryje się pod nią aloes zwyczajny (Aloe barbadiensis), a czasami też inne gatunki mające zastosowanie w farmacji oraz w kosmetyce.
Składniki aktywne
Do celów medycznych wykorzystuje się tylko liście aloesu. Charakteryzują się one bardzo bogatym składem chemicznym. Znajdują się w nich glikoproteiny wzmacniające odporność organizmu, polisacharydy (m.in. neutralizują działanie kwasów i zasad, mają właściwości odtruwające), polipeptydy (hamują wzrost grzybów), aloeniny (m.in. przyspieszają regenerację uszkodzonej skóry), pochodne chromonu (działają przeciwzapalnie i przeciwutleniająco), antranoidy (obecne głównie w skórce liści; wykazują właściwości przeczyszczające, przeciwbakteryjne oraz przeciwgrzybicze), składniki mineralne (żelazo, cynk, mangan, nikiel, miedź), witaminy (B1, B2, B6, B12, E, C, kwas foliowy).
Komu pomoże
Lista dolegliwości, z którymi aloes potrafi sobie poradzić, jest ogromna. Dzięki niemu możesz:
- Wzmocnić odporność organizmu. Polisacharydy zawarte w aloesie mobilizują limfocyty T i makrofagi do walki z wirusami.
- Poprawić trawienie. Aloes reguluje pracę jelit, ułatwia wypróżnianie. Wspomaga wchłanianie witamin i minerałów w jelicie cienkim. Jeśli zażywasz preparaty multiwitaminowe, możesz popijać je sokiem z aloesu.
- Odtruć organizm. Dzięki aloesowi oczyścisz wątrobę ze szkodliwych substancji.
- Ochronić się przed miażdżycą. Aloes obniża poziom złego cholesterolu LDL w organizmie.
- Pozbyć się trądziku. Sok z aloesu to naturalny tonik antybakteryjny.
- Wspomóc leczenie cukrzycy. Składniki zawarte w miąższu aloesu regulują metabolizm cukrów.
- Złagodzić dolegliwości żołądka oraz dwunastnicy. Za sprawą polisacharydów aloes chroni ściany tych narządów przed działaniem kwasu solnego. Sprawia, że komórki błony śluzowej żołądka produkują mniej tej drażniącej substancji.
Jeśli dokucza Ci któraś z opisanych dolegliwości, możesz zastosować wino aloesowe.
Przepis na wino aloesowe
Należy je przygotować w ciemnym pomieszczeniu. Weź 50 dag liści, oberwij kolce, włóż na 7–10 dni do lodówki. Potem pokrój je na małe kawałki, zmiksuj. Dodaj 0,5 l czerwonego wytrawnego wina oraz 50 dag miodu. Dokładnie wymieszaj i trzymaj w zamkniętym naczyniu przez 2–3 dni w ciemnym miejscu. Następnie przecedź, przelej do butelki i przechowuj w lodówce.
W pierwszym tygodniu kuracji pij 3 razy dziennie po łyżeczce.
Przez kolejne 2-4 tygodnie stosuj 3 razy dziennie po łyżce stołowej.
W następnych 3–4 tygodniach pij 3 razy dziennie po jednej łyżeczce (godzinę przed jedzeniem).
Po 2–3 miesiącach takiej kuracji zrób 2-tygodniową przerwę. Potem znów możesz pić wino aloesowe.
Leki nie tylko z apteki
Wymienione dolegliwości możesz złagodzić, stosując preparaty dostępne w zielarniach i aptekach. Są to soki (np. firmy Laboratoria Natury), miąższ i żel do picia (np. firmy Aloe Farms). W aptece kupisz syrop Bioaron C (wzmacnia odporność organizmu, wspomaga leczenie infekcji górnych dróg oddechowych) oraz Biostyminę (sprzedawana na receptę; służy do zastrzyków, poprawia odporność organizmu). Dużą ofertę produktów (w tym kosmetyki) ma firma Forever Living Products. Kupisz je jednak tylko przez internet (www.aloe.com.pl).
Czas kuracji zależy od stanu organizmu, rodzaju dolegliwości oraz stopnia zaawansowania choroby. Dlatego niektórzy na efekty będą musieli poczekać kilka dni, inni – kilka miesięcy. Specjaliści radzą, by aloes stosować dotąd, aż odczujemy poprawę. Nie ma też wspólnej dla wszystkich preparatów dawki. Należy więc przestrzegać zaleceń producenta. I jeszcze jedna ważna informacja. Jeśli cierpisz na jakąś przewlekłą chorobę, przed kuracją skonsultuj się z lekarzem.
Po pierwsze: atest
Zaletą korzystania z gotowych preparatów jest to, że nie zawierają antranoidów. To substancje o silnym działaniu przeczyszczającym, obecne w skórce liści aloesu. Przedawkowane mogą wydłużyć miesiączkę, wywołać przekrwienie jelita grubego, a u kobiet w ciąży spowodować poronienie. Zanim więc sięgniesz po preparat, który nie jest lekiem, sprawdź, czy ma atest Naukowej Rady ds. Aloesu (IASC International Aloe Science Council). Tylko wtedy będziesz pewna, że produkt zawiera wszystkie cenne substancje i nie wywoła żadnych skutków ubocznych.
Domowe laboratorium
Aloes można stosować także zewnętrznie. Służą do tego gotowe maści i żele (np. firmy Thursday Plantation). Najcenniejszy jest jednak świeży. Oberwij duży liść, przetnij go wzdłuż na pół i przykładaj miąższ na chorobowo zmienione miejsca lub wyskrob go łyżeczką i smaruj nim np. zranioną skórę. Możesz też zmiksować całe liście i przygotować z nich płyn, np. do przemywania twarzy. Absolutnie go nie pij – jest przeznaczony tylko do użytku zewnętrznego!
Takie sposoby pomogą Ci, gdy masz:
- Skaleczenia. Dzięki aloesowi rana szybciej się zagoi, pozbędziesz się bólu. Nasącz miąższem gazik i przykryj ranę. Trzymaj okład od 5 do 15 min.
- Oparzenia. Aloes działa na skórę przeciwzapalnie, uśmierza ból i przyspiesza gojenie. Jeśli się poparzysz, delikatnie posmaruj miąższem uszkodzoną skórę.
- Grzybice. Miąższ aloesu ma lekko kwaśny odczyn pH. Dlatego zapobiega rozmnażaniu się bakterii i grzybów. Aby pozbyć się tej dolegliwości, zmiksuj 4 liście aloesu. Zalej 400 ml wrzątku, parz 30 minut, przecedź. Przemywaj tym chorobowo zmienione części ciała.
- Ukąszenia przez owady. Posmaruj skórę miąższem. Złagodzisz swędzenie i pieczenie.
- Zniszczone i słabe włosy. Po każdym myciu wetrzyj w skórę głowy sok ze zmiksowanych liści. Włosy nie będą wypadać, szybciej urosną i zyskają ładny, naturalny połysk.
Zielony dentysta
Takie określenie dobrze pasuje do aloesu. Nie tylko niszczy on bakterie wywołujące choroby przyzębia, ale też przyspiesza gojenie ran po zabiegach stomatologicznych. Łagodzi urazy spowodowane używaniem ostrych nici i zbyt twardych szczoteczek, pomaga walczyć z grzybicami jamy ustnej. To dlatego stał się składnikiem past do zębów (np. Pasta do zębów z aloesem, Herbapol).
Możesz też sama zrobić płyn do płukania ust. Oberwij kilka liści aloesu. Włóż je na 7 dni do lodówki, pokrój na kawałki. Wrzuć do termosu, dodaj po łyżeczce szałwii, kwiatów nagietka albo liści babki lancetowatej. Zalej 1,5 szklanki wrzątku. Zakręć i pozostaw na godzinę. Takim płynem kilka razy dziennie płucz jamę ustną.
Zamiast liftingu
Ostatnio aloes robi karierę w kosmetyce. A to dlatego, że dodany do toników oraz kremów wprowadza ich składniki do głębszych warstw skóry. Ponadto sam zawiera substancje nadające cerze zdrowy i młody wygląd. Są to głównie polisacharydy (nawilżają skórę), witaminy i aminokwasy (dostarczają jej składników odżywczych) oraz antranoidy i pochodne chromonu (chronią ją przed promieniowaniem UV). Aloes zmusza też do pracy fibroblasty, komórki produkujące kolagen i elastynę, odpowiedzialne za jędrność skóry. Znajdziesz go zatem w kremach (np. Odżywczy krem nawilżający na dzień Nivea Visage), mleczkach (np. Mleczko kosmetyczne aloesowe, Ziaja), tonikach (np. Tonik łagodzący z serii Aloe, Oriflame).
Instrukcja zrywania liści
Jeśli masz już plantację aloesu na parapecie albo zamierzasz dopiero zadebiutować w roli plantatorki, powinnaś wiedzieć, że właściwości lecznicze kryją się w liściach z co najmniej trzyletniej rośliny. Tylko w nich znajduje się odpowiedni dla naszego organizmu zestaw substancji biologicznie aktywnych (tzn. glikoprotein, polisacharydów, polipeptydów).
Najlepiej obrywać dolne liście. Są najbardziej wartościowe. Na 6–8 dni przed ich zerwaniem nie należy aloesu podlewać, by zwiększyć w nim ilość zdrowotnych składników.
(KA)
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!