Rak jajnika to nie wyrok, ale twoje życie się zmieni. Jak?

badanie fot. Adobe Stock
Sprawdź, jak przygotować się na to, co nadejdzie i dowiedz się, gdzie szukać pomocy.
badanie fot. Adobe Stock

Kiedy słyszysz diagnozę, masz ochotę krzyczeć. Płaczesz, jesteś przerażona, rozgoryczona, a w twojej głowie kłębią się różne myśli. Pojawiają się pytania: „dlaczego ja?” i „co teraz będzie?”. Tak, twoje życie wywróci się do góry nogami, dlatego musisz poznać swojego wroga i przygotować się na zmiany, które nadejdą. Ale wiesz co? Nie wszystkie są złe.

Rak jajnika jest jednym z najczęściej występujących nowotworów wśród kobiet. Jak podaje Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej, w Polsce każdego roku zapada na tę chorobę około 3500 kobiet. Rak jajnika stanowi 5% wszystkich nowotworów złośliwych u kobiet. Rak jajnika częściej występuje w krajach wysoko rozwiniętych. Najwięcej przypadków notuje się pomiędzy 50. a 70. rokiem życia, ale ok. 15% zachorowań zdarza się przed 50. rokiem życia, zwłaszcza u kobiet posiadających uwarunkowaną genetycznie skłonność do tego nowotworu. Liczba nowych zachorowań powoli, ale systematycznie rośnie. Dlatego lekarze zalecają czujność – profilaktyka w postaci obserwacji niepożądanych objawów jest kluczowa. 

Rak jajnika – co się zmieni po diagnozie?

Dzięki wielu zaawansowanym badaniom prowadzonym w różnych ośrodkach lekarze wiedzą, jak z nim walczyć. Dowodem są świadectwa kobiet, które pokonały tę ciężką chorobę. Kiedy dowiadujesz się o nowotworze, w początkowej fazie jesteś załamana – to naturalne. Równolegle z wizytą u lekarza onkologa powinnaś skierować się do gabinetu psychoonkologa. Specjalista pomoże ci przepracować lęki, wytłumaczy, jak ważne jest nastawienie, ułatwi odnalezienie się w nowej rzeczywistości. A zmieni się wiele: twoja fizyczność i seksualność, relacje z bliskimi, efektywność w pracy. Musisz być na to gotowa.

rak jajnika

 

 Fot.: Adobe Stock

 

Jak rozmawiać o chorobie nowotworowej?

Rak jest poważną próbą – los testuje nasz charakter, zdrowie i relacje z innymi. To moment, w którym bardziej niż kiedykolwiek potrzebujesz wsparcia życzliwych osób. Dlatego ważne jest, byś nie zamykała się w sobie i nie zatajała informacji o chorobie. Musisz jednak mieć świadomość, jak mogą zareagować inni ludzie. Rozmowy o chorobie nowotworowej nie są przyjemne. Inni mogą próbować ich unikać. Najczęściej wynika to ze strachu przed brakiem wiedzy i niewłaściwą reakcją – swoją i osoby chorej. Jedni zaczynają współczuć i użalać się, co niekoniecznie dobrze wpływa na kogoś, kto zmaga się z rakiem. Inni rzucają frazesami typu „dasz radę, nie martw się!”. Nie masz wpływu na to, jak zareaguje twój rozmówca, ale nie możesz z tego powodu unikać poważnych tematów. Nie możesz też pozwolić, by niestosowne zachowanie innych determinowało twoje samopoczucie. Na ogół nikt nie ma złych intencji, po prostu nie umiemy rozmawiać o raku.

Jestem osobą bardzo ambitną i lubię swoją pracę. Wiedziałam, że leczenie będzie wymagało częstych zwolnień lekarskich, dlatego postanowiłam szczerze porozmawiać z moim przełożonym. Bałam się, że zrobię z siebie ofiarę, a on zacznie się nade mną litować. Nie chciałam współczucia, ale dobre słowo by się przydało. Byłam zaskoczona, gdy szef powiedział mi, że jego żona chorowała na raka piersi. Pierwszy raz zobaczyłam jego inne oblicze. Opowiedział mi, jak wyglądała ich walka, dodał otuchy i udowodnił, że rak to nie wyrok” 
- opowiada 36-letnia Dominika, która walczy z rakiem jajnika.

Ludzie reagują różnie i musisz być tego świadoma. Unikanie kontaktów towarzyskich nie pomoże. Niektórzy mogą się bać, że będziesz mówić tylko o chorobie i śmierci, a przebywanie z tobą może ich przygnębiać. Dlatego ważne, byś potrafiła otwarcie mówić o chorobie i swoich dolegliwościach, ale nie obciążała tym innych. To niełatwe, ale dzięki temu i ty i inni oswoicie się ze strachem, jaki wywołuje słowo „nowotwór”.

Jak zmieni się życie codzienne w trakcie leczenia raka?

Po usłyszeniu diagnozy zmieni się całe twoje życie. Możesz próbować zachować pozory normalności, ale na dłuższą metę to się nie uda. Najpierw musisz wszystko szczegółowo omówić ze swoim lekarzem. Zapytaj, jak będzie przebiegało leczenie – kiedy planuje operację, ile cykli chemioterapii przewiduje, jakie badania musisz wykonać i z jaką częstotliwością będą odbywać się wizyty. Musisz zapytać także o rokowania, skutki uboczne leczenia. Im lepiej poznasz wroga, tym pewniej będziesz się czuła w tej walce. Dobrze, by w trakcie wizyty towarzyszył ci ktoś bliski – np. partner, przyjaciółka. Osoba towarzysząca da ci nieocenione wsparcie, ale będzie też mogła o coś dopytać, zapisać wskazówki lekarza na wypadek, jeśli ty zapomnisz. Później też łatwiej wam będzie usiąść przy stole i zaplanować codzienne życie. Zastanowić się, jakiej pomocy będziesz potrzebowała. Może się okazać, że niezbędne będą fundusze na leczenie lub utrzymanie, pomoc w opiece nad dziećmi czy domowych obowiązkach.


Teraz twoje/wasze życie będzie się kręciło wokół leczenia. Ważne, byś nie miała z tego powodu poczucia winy. Pomyśl, że wszystko to ma ci pomóc wyzdrowieć. Częste wizyty lekarskie i pobyty w szpitalach są nieuniknione, dlatego musisz nauczyć się prosić o pomoc. To nie oznaka słabości, a rozsądne podejście do sprawy. Zastanów się, na kogo możesz liczyć i nie bój się szczerych rozmów – także z pracodawcą. Poszukaj grup wsparcia. Taką pomoc oferują fundacje, zrzeszające kobiety z nowotworem. Często to właśnie silna postawa innych chorych działa jak najlepszy motywator. Odwiedź stronę „Dla niej. Możemy więcej” i dowiedz się, jak świadomie walczyć z rakiem.


To, jak szczegółowo mówić o chorobie dzieciom, zależy od ich wieku. Im starsze dziecko, tym więcej możesz powiedzieć. Nie bój się iść po poradę do psychologa dziecięcego. On udzieli ci wskazówek, w jaki sposób przekazać dziecku smutną wiadomość i jak sprawić, by jego świat nie wywrócił się do góry nogami. Dzieci potrzebują poczucia bezpieczeństwa, a to może dać tylko spokojny i opanowany rodzic.

Zmiany fizyczne i problemy emocjonalne w trakcie leczenia onkologicznego

Leczenie onkologiczne wpłynie na twoją fizyczność i seksualność. Ogólne samopoczucie niestety też na tym ucierpi. Sama diagnoza, a także dalsza walka sprzyjają rozwojowi depresji, dlatego musisz wiedzieć, jakie są pierwsze jej objawy, by w porę zareagować. Jeśli byłaś już u psychoonkologa, wiesz o tym doskonale i dzięki regularnym wizytom możesz się przed tym uchronić. Może być ci trudno zaakceptować zmiany, które zajdą. Konieczna operacja narządów rozrodczych może sprawić, że poczujesz się mniej kobieca. Jeśli nie masz jeszcze dzieci, a planujesz je mieć, przed rozpoczęciem leczenia warto udać się do ginekologa ze specjalnością w leczeniu niepłodności. Konieczne może być zamrożenie twoich komórek jajowych. To temat, o którym niewiele kobiet myśli po usłyszeniu diagnozy.
Chemioterapia wywołuje na ogół szereg nieprzyjemnych skutków ubocznych ze strony układu pokarmowego – pojawiają się biegunki, zaparcia, nudności i wymioty. Musisz być świadoma ogólnego, złego samopoczucia. Może brakować ci energii, a skutki uboczne w postaci wymiotów i bólu głowy mogą odebrać siły do wstania z łóżka. Nie pomaga także nowe odbicie w lustrze – szara cera, utrata włosów, zapadnięte policzki. Wiedz, że to okres przejściowy, a objawy w końcu miną.


Złe samopoczucie fizyczne, operacja i leczenie wpłyną także na twoją seksualność i relacje z partnerem. Możesz czuć się nieatrakcyjna i wstydzić się swojego ciała. Ważne, by szczerze rozmawiać o swoich odczuciach i obawach, a przede wszystkim nie unikać kontaktu fizycznego. Dotyk bliskiej osoby powoduje redukcję kortyzolu – hormonu stresu. Tętno spada, ciśnienie również. Wyrównuje się oddech i praca serca. Kontakt fizyczny powoduje wzrost hormonów szczęścia, odpręża i relaksuje. Masz prawo nie mieć ochoty na seks i ważne, byś się do niego nie zmuszała. Nie rezygnuj jednak z bliskości drugiego człowieka. Nawet przytulenie ma wielką moc.

Diagnoza: nowotwór. Czy życie może zmienić się na lepsze?

Wiele osób, które pokonały raka, mówi, że walka z tak poważną chorobą odmieniła ich życie. Diagnoza często bywa momentem zwrotnym – chwilą, w której życie mówi nam "sprawdzam". Myśli dotyczące przedwczesnej śmierci na początku zawsze powodują strach, zagubienie, rozgoryczenie. Jednak po okresie rozpaczy może wstąpić w ciebie niewyobrażalna siła. Niektórzy zaczynają realizować swoje dawno zapomniane marzenia, inni spędzają bardzo dużo czasu z bliskimi, podróżują, zmieniają sposób odżywiania, zaczynają uprawiać sport, pisać książki czy udzielać się jako wolontariusze.

Długa i ciężka walka z chorobą kształtuje charakter. Sprawia, że jesteśmy silniejsi, zmienia się nasz system wartości. Nastawienie do choroby, a także chęć życia mają duże znaczenie w procesie leczenia. Teraz kiedy wiesz, że zmagasz się z rakiem jajnika, masz dwie drogi: możesz się załamać, albo wykorzystać to trudne doświadczenia do totalnej zmiany swojego dotychczasowego życia. Drzemie w tobie siła, której teraz być może nie jesteś świadoma. Pozwól jej się uwolnić.

PL/ONCO/2001/0003

Artykuł powstał w ramach kampanii "Dla niej. Możemy więcej" .

 

 

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA