By zadziałać w razie potrzeby
Sprawne udzielanie pierwszej pomocy powinno stać się umiejętnością znaną każdemu obywatelowi naszego kraju. Algorytmy zostały opracowane przez lekarzy i ratowników medycznych i mają za zadanie umożliwienie wykonania jak największej ilości uporządkowanych czynności ratunkowych w jak najkrótszym odstępie czasu. Z jednej strony pozwalają na przygotowanie pacjenta na profesjonalne czynności związane z ratowaniem jego życia, a z drugiej na zoptymalizowanie wyników akcji ratunkowej.
Zobacz też: Kiedy stwierdza się zgon?
Klucz do sukcesu
Nigdy nie przechodź obojętnie obok nieprzytomnego człowieka. Spytaj zawsze czy dobrze się czuje i sprawdź, czy oddycha. Jeśli nie, zastosuj algorytmy pierwszej pomocy już w ciągu pierwszych sekund po rozpoznaniu niekorzystnego stanu chorego.
Uciskanie klatki piersiowej ma na celu uzyskanie chociaż minimalnego przepływu krwi przez tkankę mózgu, serca, płuc, nerek i innych ważnych narządów. Dostarczany z krwią tlen będzie utrzymywał najważniejsze komórki organizmu przy życiu dzięki centralizacji krążenia.
Od momentu zatrzymania krążenia do rozpoczęcia działań ratunkowych nie powinno więc upłynąć więcej niż 4 minuty, ponieważ jest to czas, w którym komórki nie zaczną jeszcze ginąć. Wspieranie krążenia uciskaniem klatki piersiowej jest niejako podtrzymaniem komórek przy życiu mimo zatrzymania krążenia.
Zobacz też: Dlaczego wahamy się pomagać?
Wczesna resuscytacja krążeniowo-oddechowa
W pierwszej kolejności udrożnij drogi oddechowe i sprawdź, czy poszkodowany oddycha. Jeśli nie, im szybciej zastosujesz reanimację krążeniowo-oddechową w przypadku zatrzymania krążenia, tym szanse ofiary są większe. Zakładamy, że brak oddechu świadczy również o braku krążenia, dlatego też stosuje się uciskanie klatki piersiowej i oddechy ratownicze w algorytmie 30:2. Działanie to wydłuża czas, kiedy możliwe jest odratowanie pacjenta dzięki bardziej specjalistycznym zabiegom.
Nie zaprzestawaj reanimacji
Nie przestawaj uciskania klatki piersiowej ani wykonywania oddechów ratowniczych do momentu przyjazdu karetki pogotowia – nawet jeśli po dłuższym czasie pacjent nie odzyskuje przytomności. Pamiętaj, że każde przerwanie resuscytacji zmniejsza dramatycznie szanse na przeżycie.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!