Kolejka do sanatorium – formalności, szybszy wyjazd, rezygnacja

młoda dziewczyna na rehabilitacji fot. Adobe Stock
Na sanatorium czekasz nieraz wiele miesięcy. A gdy w końcu dostajesz termin wyjazdu, nie zawsze ci pasuje. Dowiedz się, jak sprawdzić, która jesteś w kolejce do leczenia uzdrowiskowego, a także co zrobić, by ten wyjazd przyśpieszyć.
Alicja Hass / 29.11.2018 13:57
młoda dziewczyna na rehabilitacji fot. Adobe Stock

Skierowanie do sanatorium wystawia lekarz pierwszego kontaktu lub specjalista. Dołącza do niego wyniki twoich badań i przesyła wszystko do  Działu Lecznictwa Uzdrowiskowego WOW NFZ. Na twoją prośbę może wydać ci skierowanie, abyś sama dostarczyła je do NFZ.

NFZ powinien rozpatrzyć skierowanie (pozytywnie lub negatywnie) nie później niż 30 dni od daty wpłynięcia dokumentu do jego oddziału. Tylko w szczególnych przypadkach, kiedy konieczne jest uzupełnienie dokumentacji, termin ten może zostać wydłużony o dodatkowe 14 dni.

Jeśli zostaniesz zakwalifikowana do sanatorium, skierowanie trafi do rejestracji i otrzyma swój numer; ty dostaniesz go pocztą wraz z informacją o przypuszczalnym okresie oczekiwania na wyjazd. Dokładny termin wyjazdu ustali NFZ – powiadomi cię o nim z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Wcześniej jednak musisz odczekać w kolejce na przydzielenie ci miejsca w sanatorium.

Sprawdź, która jesteś w kolejce do sanatorium

Możesz na bieżąco sprawdzać, co się dzieje z twoim skierowaniem. Wejdź na stronę https://skierowania.nfz.gov.pl. Po wpisaniu numeru skierowania dowiesz się, jaki masz numer  w kolejce do sanatorium. Dostęp do tej informacji jest bezpłatny.

Uwaga! To jedyna oficjalna przeglądarka skierowań do sanatorium NFZ. Jeśli znajdziesz inne, raczej z nich nie korzystaj – oferują bowiem uzyskanie informacji (SMS-em lub mailem) za pieniądze.

Jak przyspieszyć wyjazd do sanatorium?

Jeśli twoje skierowanie zostało rozpatrzone pozytywnie i zarejestrowane (czyli został mu nadany numer), masz szansę na wcześniejszy wyjazd, korzystając z tzw. "zwrotów". Do tej puli trafiają wszystkie oddane skierowania niezależnie od tego, czy zwrot był zasadny czy nie. 

Uwaga! Możesz wykorzystać zwrócone skierowanie tylko, gdy odpowiada profilowi leczenia. A zatem, jeśli znajdziesz skierowanie ze zwrotu na pobyt w górach w sanatorium o danym profilu leczenia, a twój stan zdrowia nie pozwala na pobyt "na wysokościach", nie będziesz mogła go wykorzystać. Podobnie, jeśli schorzenie, z powodu którego dostałaś skierowanie do sanatorium, nie będzie się pokrywało z profilami leczenia w danym obiekcie. O zwroty pytaj w swoim oddziale NFZ, w którym złożyłaś wniosek. Możesz to zrobić osobiście lub telefonicznie.

Gdy nie możesz wyjechać

Dostałaś skierowanie, ale nie możesz z niego skorzystać w wyznaczonym terminie? W takiej sytuacji powinnaś je bezzwłocznie zwrócić do oddziału NFZ. Dołącz pisemne uzasadnienie rezygnacji, najlepiej w dwóch kopiach – jedną, podpisaną przez osobę przyjmującą  pismo i opatrzoną datą, zachowaj dla siebie. Nie wystarczy, że ustnie uzasadnisz przyczynę oddawania skierowania, zostanie to potraktowane tak, jakby uzasadnienia nie było. Możesz zrezygnować z wyjazdu i poprosić o wyznaczenie nowego terminu tylko z ważnych powodów.

Za takie uważa się:

  • chorobę lub pobyt w szpitalu,
  • konieczność opieki nad osobą bliską,
  • wypadek losowy,
  • niemożność otrzymania urlopu w wyznaczonym terminie.

Rezygnację musisz potwierdzić stosownym zaświadczeniem, przedstawiając np.  skierowanie do szpitala, zaświadczenie lekarskie o chorobie bliskiej osoby, zaświadczenie z miejsca pracy o braku możliwości uzyskania urlopu we wnioskowanym terminie.

Jeśli oddział NFZ uzna rezygnację, wyznaczy nowy termin wyjazdu, o ile skierowanie będzie mogło być zrealizowane w okresie jego ważności, czyli w ciągu 18 miesięcy od wystawienia (liczony jest  czas oczekiwania na pierwszy termin i czas oczekiwania na nowy termin po rezygnacji z pierwszego). Gdy skierowanie straci ważność,  wypadniesz z kolejki i trzeba będzie ponownie rozpocząć starania o jego uzyskanie .

Natomiast, gdy oceni, że rezygnacja była nieuzasadniona (bo nie chcesz np. jechać nad morze w grudniu), chcąc pojechać do sanatorium, będziesz musiała ponownie starać się o uzyskanie nowego skierowania. Nie ma możliwości powrotu na poprzednie miejsce w kolejce.

Warto wiedzieć. Za nieuzasadnioną jest też uznawana rezygnacja z powodu tego, że oboje z mężem staraliście się o wyjazd, a każde z was dostało go w innym terminie lub miejscu. NFZ nie ma obowiązku zapewnienia wam wspólnego wyjazdu, nawet jeśli profil leczenia jest jednakowy. Tylko małżeństwa, w których jedna z osób ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności, powinny wspólnie wyjechać.

Uwaga! Jeśli skierowanie uzyskałaś w ramach prewencji rentowej (z ZUS), nie rezygnuj z niego, bo możesz narazić się na nieprzyjemności. Jeśli jesteś na zwolnieniu i zrezygnujesz z wyjazdu, ZUS może zakwestionować twoje zwolnienie, a jeśli przebywasz na świadczeniu rehabilitacyjnym – nie wypłacić ci pieniędzy.

Wcześniejszy powrót z sanatorium

Jeśli musisz przerwać pobyt w sanatorium, bo np. ktoś z twoich bliskich zachorował lub zmarł, nie poniesiesz z tego tytułu żadnych konsekwencji finansowych. Natomiast gdy go skracasz z błahych powodów,  sanatorium ma prawo obciążyć cię  kosztami za niewykorzystane dni turnusu.

Uwaga! Skrócenie pobytu w sanatorium może również nastąpić z przyczyn leżących po stronie ośrodka. W takiej sytuacji nie płacisz za niewykorzystane dni.

Przeczytaj też inne teksty o pobycie w sanatorium:
Jak pojechać do sanatorium z ZUS?
Z jakich zabiegów możesz skorzystać w sanatorium?
Co się należy na zwolnieniu lekarskim

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA