Wydłużają się kolejki do lekarzy
Pacjenci w Warszawie nie mogą przedłużyć recepty na stosowane przewlekle leki bez wizyty u lekarza. Zgodnie z decyzją dyrektora mazowieckiego oddziału wojewódzkiego NFZ, lekarze nie mogą wystawiać recept na leki refundowane bez osobistego zbadania pacjenta – dowiadujemy się z dodatku do „Rzeczpospolitej” – „Warszawa”.

Zapis o konieczności zbadania pacjenta przed wypisaniem mu leku istnieje od lat. Jednakże nie był on respektowany. Obecnie NFZ rozpoczął kontrolę dokumentacji medycznej i zauważył w tym miejscu nadużycia.
W razie stwierdzenia nieprawidłowości lekarz lub przychodnia będą musiały zwrócić pieniądze za wypisane leki refundowane. Stąd też niechęć lekarzy do wypisywanie recept „zaocznie”.
W ten sposób przedłużają się kolejki do specjalistów. Nawet na wizytę u internisty niejednokrotnie należy czekać kilka tygodni. Lekarze skarżą się również na ilość wypełnianej dokumentacji.
Konieczność wizyty u lekarza ma także dobre strony. Zmniejsza ryzyko zapisania leku, który wchodzi w reakcję z innymi lekami.
Źródło: "Warszawa" - dodatek do "Rzeczpospolitej", 29.03.2011/ak