Czym jest cierpienie?

Tempo rozwoju zamiaru samobójczego to kwestia indywidualna / fot. Fotolia
Cierpienie jest czymś więcej niż ból. Dorośli potrafią się do niego zdystansować. Dzieci przeżywają je bardzo emocjonalnie i przypisują mu sens. Dlaczego cierpienie dziecka określa się jako „zło absolutne”?
/ 22.05.2011 17:06
Tempo rozwoju zamiaru samobójczego to kwestia indywidualna / fot. Fotolia

Wyjaśnienie genezy cierpień lub ich interpretacja zawsze zależy od filozoficznej koncepcji człowieka. Wyjaśnienie to ma związek z pojmowaniem istoty życia – twierdzi K. Toeplitz (1980). J. Jarosz i M. Hilger (1997) cierpienie łączą z bólem lub innymi stanami emocjonalnymi, które powstają na wyższych piętrach centralnego układu nerwowego. J. Łuczak (1997) dodaje, że cierpienie jako przykre, bolesne odczucie uwarunkowane jest utratą bądź chorobą, zwłaszcza długotrwałą, postępującą, a nawet zagrażającą życiu. D. Adams (1997) twierdzi, że cierpienie jest czymś więcej niż ból, a jego źródła są bardziej złożone, zasięg szerszy i czas trwania znacznie dłuższy. Z. Cackowski (1995) uważa cierpienie za doświadczenie ludzkie, które ma wielorakie i bogate źródła pozabólowe. Cierpienie od bólu się zaczyna, na ból się nakłada i potęguje jego dokuczliwość.

Przeczytaj: Nawrót choroby - pozwól sobie na smutek

M. B. Pecyna (2000) rozpatruje cierpienie jako uczucie, postawę i stan. Cierpienie jest uczuciem, ponieważ powiązane jest ono na przykład z miłością, nienawiścią, smutkiem, gniewem, rozpaczą lub radością. Jest stanem lub postawą, ponieważ stanowi ono ważny element procesu osobowego dojrzewania człowieka. Człowiek od zarania dziejów poszukiwał dróg unikania, uśmierzania i rozwiązania tajemnicy cierpienia. Dla niewierzącego cierpienie jest nieszczęściem, którego nikt nie jest w stanie uniknąć. Dla wierzącego z kolei jest ono czymś, co musi zaakceptować, ponieważ jest mu dane przez Boga i z czasem obróci się w narzędzie chwały i zbawienia.

Cierpienie pojawia się w rożnych wymiarach i na rożnych poziomach ludzkiej egzystencji (van der Poel, 1999). Cierpienie jest przeżyciem autentycznym, niekłamanym, szczerym, ponieważ sytuacja, w wyniku której powstaje, wydarza się nagle, niespodziewanie. W cierpieniu, które jest ludzką słabością, zawarta jest nadzieja (Romanowska-Łakomy, 2002, s. 183).

Cierpienie jest próbą

Obszar cierpienia jest rozległy, zróżnicowany, wielowymiarowy, a ludzie reagują na nie w zgodzie ze swoją osobowością, ponieważ jest ono doświadczeniem subiektywnym (van der Poel, 1999). Cierpienie jest zatem sprawą dziejącą się pomiędzy jednostką a otaczającym ją światem. Człowiek najlepiej wie, jak ono go dotyka. W swoich rozważaniach nad cierpieniem ludzkim Jan Paweł II podkreśla, że stanowi ono dla człowieka próbę. Nie dziwi zatem, że często rodzi ono bunt, zniechęcenie, smutek, poczucie samotności czy opuszczenia, a nawet i bezradności (za: Tarnawa, 2002).

Cierpienie u dziecka – „zło absolutne”

J. Wrobel (1999) jest zdania, że rola, jaką cierpienie jest w stanie odegrać w życiu człowieka, zależy od postawy, którą on przyjmie wobec niego. Cierpienie, obejmujące sferę duchową, może mieć rozległe przyczyny: może być związane z osobowym przeżywaniem choroby, może być następstwem doznawanego zła, niepowodzenia, utraty jakiejś wartości itp. Cierpienie może przekraczać świat dorosłych i dotykać „chronionego i stanowiącego świętość obszaru dzieciństwa” (Adams, 1997). Dziecko przeżywa emocjonalnie sytuację cierpienia, przypisuje mu pewne znaczenie, sens, kształtuje wobec cierpienia określoną postawę (Pilecka, 2002, s. 75). W przeciwieństwie do dorosłych dzieci nie są zdolne do zachowania pewnego dystansu wobec cierpienia; dotyka je ono bezpośrednio i często głęboko. Cierpienie dziecka nazwano „absolutnym złem” (Conche, Heidsieck, za: Sauer, 1993, s. 16).

Zobacz też: Co to jest depresja?

Fazy cierpienia

B. L. Battenfield (za: Adams, 1997, s. 105) wyróżnia trzy fazy cierpienia, łatwo rozpoznawalne w zagrażających życiu chorobach, które dotknęły dziecka:

– Faza 1. Początkowy wstrząs – wywołany postawieniem i potwierdzeniem diagnozy, która powoduje szok i niedowierzanie z jednej, i rożne formy bólu i dolegliwości z drugiej strony.

– Faza 2. Zamęt i brak rozwiązania – obejmuje okres po diagnozie, intensywne i często przedłużające się leczenie, okresy regresji trwające do fazy terminalnej.

– Faza 3. Powrót do zdrowia angażujący style radzenia sobie, akceptację, rozumienie i nadawanie znaczenia. Okres zdrowienia uwzględnia radzenie sobie z chorobą, jej akceptację, rozumienie i nadawanie sensu cierpieniu. 

Fragment pochodzi z książki „Dziecko z chorobą nowotworową – problemy psychopedagogiczne”, Beata Antoszewska (Oficyna Wydawnicza „Impuls”, 2008). Publikacja za wiedzą wydawcy.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA