Drugi tata, druga mama

Drugi tata, druga mama
W kochającej rodzinie nawet początkowo zbuntowane dzieci w końcu się odnajdują i czują się szczęśliwe.
/ 15.04.2008 14:27
Drugi tata, druga mama
Zdecydowałaś się ponownie wyjść za mąż. Albo twój były partner ma nową żonę. W ogromnej mierze od ciebie zależy, czy dzieci poczują się w tej sytuacji gorsze od innych, czy uznają, że... fajnie jest mieć dużą rodzinę.

Przede wszystkim musisz pamiętać, że trzeba czasu, by dzieciaki odnalazły się w nowym rodzinnym układzie. Wspieraj je, staraj się być cierpliwa i wyrozumiała. To bardzo pomoże w układaniu wzajemnych relacji, bez względu na to, czy jesteś mamą biologiczną, czy "przyszywaną".


Jesteś mamą "przyszywaną"
Bądź przygotowana, że na początku dzieci partnera mogą się nie zachowywać jak aniołki.
Niewykluczone, że będą się na ciebie boczyć, ignorować twoje prośby czy na każdym kroku zechcą podkreślać swoje przywiązanie do matki. Nie bierz sobie tych demonstracji do serca. Postaraj się zrozumieć niechętne reakcje pasierbów. Czują się niepewnie, bo sądzą, że odbierzesz im miłość ojca. Pomóż im zaakceptować nową sytuację.

Jeśli dzieci partnera mieszkają z wami na stałe:

► nie oczekuj, że maluchy od razu odwzajemnią twoją serdeczność.
Ich zaufanie będziesz raczej zdobywać stopniowo. Na poczatek nie zaszkodzi zaproponować, by przynajmniej spróbowały trochę cię polubić;

bądź bardzo delikatna i taktowna. Jeśli dzieci są uczuciowo związane z matką, zapewnij je, że nie zamierzasz w niczym z nią konkurować ani zajmować jej miejsca. Powiedz: "Wiem, że mama zawsze będzie dla was najważniejsza. Mam jednak nadzieję, że kiedy się bliżej poznamy, zostaniemy przyjaciółmi";

traktuj dzieci normalnie. Nie praw im morałów, gdy zachowują się nieznośnie, ale nie bądź też zbyt pobłażliwa. Po prostu zwróć im spokojnie uwagę, jeśli ich zachowanie wymaga interwencji;

staraj się nie zabiegać o przychylność pasierbów kosztem partnera. Nie mrugaj do maluchów porozumiewawczo, jeśli ojciec słusznie zwróci im uwagę. A gdy tata czegoś zabroni, nie podważaj jego decyzji. Takimi zachowaniami tylko poderwiesz autorytet ojca, a sama wcale nie zyskasz lepszego kontaktu z dziećmi;

masz też swoje dzieci? Traktuj wszystkie tak samo. Buty kupuj temu, kto je potrzebuje. Sprawiedliwie rozdawaj pochwały i upomnienia.


Jeśli dzieci przychodzą tylko w odwiedziny:

nie stawaj na głowie, by wymyślać maluchom specjalne atrakcje. Ważne, by dzieciaki czuły się u was swobodnie i odbierały cię jako osobę serdeczną. Warto np. przygotować coś smacznego do zjedzenia, a gdy dzieci przebywają z tatą, włączać się czasem do wspólnej rozmowy czy zabawy;

dzieciaki jasno dają do zrozumienia, że do kina czy na spacer wolą iść tylko z tatą? Nie narzucaj im swojego towarzystwa. Zajmij się po prostu swoimi sprawami;

nie namawiaj dzieci, by mówiły do ciebie "mamo". Zaproponuj, że będziesz dla nich ciocią lub po prostu Basią czy Hanią.


Twoje dzieci mają ojczyma
Nie czuj się zaskoczona, jeśli w pierwszym okresie dzieci będą się odnosić do ojczyma z rezerwą czy wręcz z niechęcią.
Niezależnie od tego, z jakich powodów twój poprzedni związek się rozpadł, dzieci mogą winić twojego partnera za odejście ojca. Zrobiły się nieposłuszne, zbuntowane? Za takimi zachowaniami często kryje się obawa przed zepchnięciem na drugi plan. Dzieciaki starają się po prostu zwrócić na siebie uwagę. Chociaż to trudne, nie okazuj zniecierpliwienia.

Aby pomóc dzieciom:

dużo z nimi rozmawiaj. Tłumacz, że ojczyma wcale nie muszą kochać tak mocno jak rodzonego tatę. I że nowa sytuacja rodzinna w niczym nie zmieni twoich uczuć do nich. Pewne twojej miłości, łatwiej odnajdą się w nowej sytuacji i zaakceptują zmiany;

nie afiszuj się zbytnio z miłością do nowego męża. Wasze gorące uściski, pocałunki czy inne czułości mogą początkowo dzieci krępować czy zwyczajnie drażnić. Miej wzgląd na ich uczucia;

poproś partnera, by przynajmniej początkowo starał się nie robić dzieciom zbyt wielu uwag. Najlepiej, by narzucanie dyscypliny pozostawił tobie. Umówcie się też, że wszystkie kwestie wychowawcze będziecie dyskutować na osobności. Dzieci nie powinny być świadkami waszych sporów na ten temat;

pozwól, by dzieci same zdecydowały, jak będą się zwracać do ojczyma. Jeśli np. źle wspominają biologicznego ojca lub z różnych względów praktycznie go nie widują, mogą się zdecydować na zwrot "tato". Utrzymują z ojcem dobre kontakty? Prawdopodobnie będą wolały nazywać ojczyma wujkiem lub mówić do niego po imieniu.

Aby pomóc partnerowi:

nie pozwalaj, by dzieciaki traktowały twojego partnera lekceważąco. Jeśli prosi je np. o posprzątanie zabawek, a one nie reagują – przywołaj je do porządku;

podpowiedz mu, by był dla dzieci serdeczny, przyjacielski, ale nie narzucał się im z przesadną czułością, gdy wyraźnie tego nie oczekują. To może być dla nich irytujące i jeszcze zwiększą dystans. Także przekupywanie pasierbów drogimi prezentami grozi usztywnieniem wzajemnych stosunków;

podsuwaj partnerowi pomysły na spędzanie czasu z dzieciakami. Dużo dobrego może zdziałać wspólny spacer, wypad do kina, na ryby czy choćby propozycja w rodzaju: "Spróbujmy razem doprowadzić do porządku twój stary rower".


Eksmąż ożenił się ponownie
A to oznacza, że przy okazji odwiedzin u ojca twoje dzieci będą się też kontaktować z jego obecną partnerką.
To może być trudne także dla ciebie, szczególnie gdy do tamtej kobiety jesteś nastawiona wrogo albo rodzina byłego męża niedawno się powiększyła. Jaką powinnaś przyjąć postawę?

Jeśli dzieci ciężko przeżywają małżeństwo taty:

choć pociechom nie jest łatwo, zachęcaj je do spotkań z ojcem. Niech często też do niego telefonują, zwracają się o pomoc i radę. To bardzo ważne dla ich rozwoju emocjonalnego;

w obecności dzieci staraj się nie mówić źle o tamtej kobiecie. Mogą się wtedy do niej bardzo zrazić i potem nie zechcą odwiedzać ojca w jego domu;

► nie wyciągaj z dzieciaków relacji o przebiegu wizyt u taty. Powstrzymaj się od zadawania pytań i krytycznych uwag. Jeśli bowiem poczują się tam dobrze, będą to przed tobą ukrywać, by cię nie zranić. Nie powinny być narażone na taki dyskomfort.

Jeśli dzieci mają "przyszywane" rodzeństwo:

nie nastawiaj dzieci przeciwko bratu czy siostrze z tamtego związku. Nawet gdy drażni cię ich roztkliwianie się nad maluchem, staraj się tego nie okazywać. Inaczej znajdą się w konflikcie lojalności wobec taty i jego nowej rodziny, co absolutnie nie powinno mieć miejsca;

dzieciaki źle znoszą pojawienie się przyrodniego rodzeństwa? Spróbuj porozmawiać o tym z byłym mężem. Powinien często je zapewniać o swojej miłości do nich, by nie czuły się odsunięte i zazdrosne o uczucia taty.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA