Proszę o wyjaśnienie, czy irracjonalne lęki, które ogarniają moją 19-letnią córkę, mogą być początkiem choroby psychicznej? Jak im zaradzić? Kilka miesięcy temu zaczęła cierpieć na bezsenność i wieczorne lęki, później ataki paniki pojawiały się także w ciągu dnia. A boi się o zdrowie, swoje i bliskich, o studia, czy zda egzaminy, czy później znajdzie pracę... i tak w kółko. Przy tym ma objawy typowe dla paniki – zawroty głowy, trudności w oddychaniu, ból w klatce piersiowej. Czy powinnam namówić ją na wizytę u lekarza psychiatry?
Karolina.
Zobacz też: Dlaczego odczuwamy lęk przed śmiercią?
Na pytanie odpowiada Sławomir Wolniak, lekarz specjalista psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed w Dubiu k. Bełchatowa:
To bardzo niepokojące, gdy lęk zaczyna rządzić życiem człowieka. Takie stany nie biorą się znikąd, a by im zaradzić, trzeba ustalić źródło ich występowania. Długotrwała nieleczona nerwica jest niebezpieczna, uniemożliwiająca codzienne funkcjonowanie, może prowadzić do pogłębiania się zaburzeń i narastania kolejnych trudności.
Osobie cierpiącej na nerwicę trudno jest samodzielnie dotrzeć do źródła lęku i mu zaradzić. Do tego potrzebna jest pomoc terapeuty. Sugeruję, by Pani córka skonsultowała się z lekarzem psychiatrą, by jej stan nie uległ pogorszeniu.
Jej przypadek nie jest odosobniony. Długotrwale występujące lęki, ataki paniki i zaburzenia nerwicowe są oznaką naszych czasów. Stany lękowe dotyczą ok. 5-7% populacji. Bardzo często dotykają młodych ludzi, którzy nie są w stanie podołać presji otoczenia związanej chociażby z wchodzeniem przez nich w dorosłe życie. Młody człowiek z nieznanych dla siebie przyczyn nie jest w stanie pozbyć się doświadczeń, które są źródłem obaw, irracjonalnego lęku przed czymś, co trudno określić czy też umiejscowić w czasie.
To odczucia są podobne do sytuacji stresowych z tym, że występują długotrwale i zakłócają codzienne funkcjonowanie. Odbierają radość życia, są źródłem wielu dolegliwości fizycznych – zaburzeń układu pokarmowego, zakłóceń czynności układu krwionośnego, co objawia się nierównym i przyspieszonym biciem serca, chronicznym bólem głowy oraz ogólnym osłabieniem organizmu, złym samopoczuciem, bezsennością. Nierzadkie są też drżenie, suchość w jamie ustnej, dyskomfort w klatce piersiowej, nudności, nieprzyjemne doznania brzuszne. Ponadto występują objawy obejmujące stan psychiczny, m.in. zawroty głowy, brak równowagi, wrażenie omdlewania, uczucie oszołomienia, obawa utraty kontroli, wyłączania się oraz obawa śmierci.
Jednym z pierwszych badań powinna być dogłębna diagnostyka stanu psychofizycznego Pani córki, by można było określić podłoże dolegliwości. Można też wykonać badanie neuropsychologiczne, które służy diagnozowaniu zaburzeń – ocenie funkcji poznawczych.
Kolejnym krokiem jest rozpoczęcie terapii. W leczeniu nerwic najlepsze efekty przynosi psychoterapia, która pozwala pacjentowi zracjonalizować swoje lęki, nauczyć się przewidywać napady i skutecznie im zapobiegać przy pomocy różnych technik relaksacyjnych. W niektórych przypadkach wskazane jest także wsparcie farmakologiczne pacjenta.
Podjęcie terapii jest niezbędne, bowiem zmniejszy ryzyko pogłębienia zaburzeń lękowych, które mogą skutkować rozwojem choroby psychicznej. Proszę namówić córkę na wizytę u specjalisty, który określi źródła jej problemów. Kolejnym krokiem będzie ukierunkowanie leczenia przez lekarza – zarówno farmakologicznego, jak i terapeutycznego.
Zobacz też: Podwójna tożsamość u osób z nerwicą
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!