Jak mówić i przyjmować komplementy

Jak mówić i przyjmować komplementy
„Pięknie wyglądasz”. „Świetny płaszcz”. „Dobrze się z tobą pracuje!”. Miłe, prawda? Jednak nie zawsze potrafimy mówić i naturalnie przyjmować ciepłe słowa. Warto to zmienić.
/ 27.01.2011 17:12
Jak mówić i przyjmować komplementy
Uprzyjemniają życie, dowartościowują, zjednują nam ludzi... Pozytywnej mocy komplementów nie sposób przecenić. Dlatego nie żałuj innym pochwał i sama przyjmuj je z wdzięcznością. To naprawdę nie jest trudne!


Zamiast radości, skrępowanie i nieufność
Gdy słyszymy coś dobrego na swój temat, zwykle zaprzeczamy („Ładnie ci w tej fryzurze” – „Żartujesz, wyglądam fatalnie!”, „Masz fajną bluzkę” – „Ech, to taki stary łach”). Dlaczego odrzucamy komplementy, zamiast się z nich cieszyć?
- Miłe słowa nas peszą. Sądzimy, że nie wypada brać ich do siebie, bo możemy zostać posądzeni o próżność.
- Nie wierzymy w szczerość pochwał. Szczególnie osoby niepewne siebie, przywykłe do ciągłej krytyki (np. rodziców czy szefa), w życzliwych stwierdzeniach doszukują się nieczystych intencji: złośliwości, ironii, chęci przypochlebienia się.


Uwierz w swoje mocne strony!
Czy wiesz, że miłe zdania, które o sobie słyszymy, dodają nam pewności? Osoby zaś, które nas komplementują, niemal automatycznie zyskują naszą sympatię (również wtedy, gdy nie do końca wierzymy ich słowom). Dlatego warto doceniać komplementy. Nawet jeśli podejrzewasz, że „coś się za tym kryje”, odpowiadaj na pochwały tak, jakby były spontaniczne i szczere – czyli z całą serdecznością. Dzięki takiemu podejściu nie tylko masz szansę dostrzec swoje mocne strony. Będziesz też życzliwiej spoglądać na otaczających cię ludzi.
- Zapomnij zatem o krygowaniu się. To – wbrew pozorom – wcale nie jest dobrze odbierane. Zbywając miłe uwagi („Ależ skąd, co ty mówisz!”), prezentujesz się raczej jako osoba fałszywie skromna, czyli niewiarygodna. A przecież nie ma powodu, byś negowała własne atuty. W ten sposób sprawiasz tylko przykrość autorom komplementów.
W przyszłości dwa razy się zastanowią, nim powiedzą coś pochlebnego na twój temat.
- Okaż radość i podziękuj. Jak? „Pyszne to ciasto”. – „Cieszę się, że ci smakuje”. „Gustownie urządziłaś kuchnię”. – „Miło, że tak mówisz. Bardzo się napracowałam”. „Masz ładne buty”. – „Dziękuję, mnie też się podobają”. Tak reagując, wprawiasz się w dobry nastrój i zachęcasz innych do chwalenia cię!

Wszyscy potrzebują ciepła i życzliwości
Obdarzając ludzi komplementami, dodajesz im skrzydeł, leczysz z kompleksów i pozytywnie nastawiasz do siebie. To zaś może procentować nowymi, wspaniałymi przyjaźniami. Jednak by ten cudowny środek zadziałał, musi zostać spełnionych kilka warunków.
- Nie przesadzaj w pochwałach. Zdanie: „Pasuje ci ta nowa szminka” brzmi bardziej autentycznie niż: „Nie wyobrażam sobie, by ktoś mógł wyglądać pomalowany tą szminką lepiej od ciebie”. W tym drugim stwierdzeniu zachwytów jest po prostu za dużo. Dlatego odbiorca takiego komunikatu raczej nie weźmie go za dobrą monetę, ale próbę manipulacji. Uzna np., że z jakichś powodów chcesz mu się przypodobać.
- Nie szafuj komplementami, kiedy chcesz kogoś o coś poprosić. Wiadomo, gdy powiesz koleżance: „Podziwiam cię, że tak sprawnie pracujesz”, a zaraz potem dodasz: „Czy nie napisałabyś za mnie raportu?”– ona z pewnością nie uwierzy w twoje szczere intencje. Zamiast ucieszyć się z miłych słów, posądzi cię o zwykłe „kadzenie”.
- Przyznawaj ludziom palmę pierwszeństwa. Rób to oczywiście wtedy, gdy faktycznie na to zasługują. Teściowej lepiej udają się wypieki niż tobie? Powiedz: „Świetnie, mamo, gotujesz. Moje ciasta nigdy nie są tak pyszne jak twoje”. Z pewnością sprawisz jej wielką radość, bo od razu będzie widać, że włożyłaś w ten komplement serce!


Serdeczności dla niej i dla niego:

Komplementy, których chętnie słuchają panie:
„Masz świetną figurę”, „Fantastycznie się ubierasz”;
„Jesteś wyjątkową matką”, „Twoje dzieci są dobrze wychowane”;
„Nikt mnie nie rozumie lepiej niż ty”;
„Zazdroszczę ci takich pięknych włosów (oczu, nóg, ust itd.)”;
„Wspaniale udaje ci się pogodzić pracę z domem”.

Komplementy, których chętnie słuchają panowie:
„Jaki fantastyczny samochód”; „Jesteś superkierowcą”;
„Twoja żona świetnie wygląda”;
„Jakie mądre dzieci, zupełnie jak ich tata”;
„Jestem z ciebie dumna”, „Zrobiłeś prawdziwą karierę”;
„Idealna sylwetka, inni faceci mogą ci pozazdrościć”.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA