Przysłowiowa polska jesień to piękna pora na spacery wśród szeleszczących liści, w blasku prześwitującego słońca. To wspaniały czas, po którym przychodzi jednak jesienno-zimowa plucha, z nieodłącznymi przeziębieniami i gorszym humorem. Jak ograniczyć negatywne działanie takiej pogody?
Fot. Depositphotos
Dużo uśmiechu, kolekcja dobrych chwil i czas spędzony na pozytywnych doświadczeniach – to klucz do dobrego humoru, nawet w deszczowe, krótkie, jesienne dni. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Jak pomóc sobie i swojej rodzinie w tym niełatwym czasie?
1) Pierwszą ważną rzeczą jest dostrzeganie pozytywnych momentów każdego dnia. Choć rada wydaje się być prosta, to trudno ją zrealizować. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że szklanka jest do połowy pusta, nie pełna. Trzeba walczyć z tym przyzwyczajeniem. Dobry obiad, śmiech dziecka, ładna bluzka czy udany dzień w pracy – to wszystko są powody do uśmiechu. Jeśli mamy problem z dostrzeganiem takich momentów, musimy nad tym popracować. Codzienne przed snem pomyślmy o 5 rzeczach, które były pozytywne każdego dnia. Taki trening spowoduje, że łatwiej będzie nam dostrzec i docenić dobre rzeczy, które nas spotykają.
2) Kolejnym elementem, ważnym dla każdego człowieka, jest kontakt z innymi ludźmi. Warto jest przeznaczyć jedno czy dwa popołudnia w tygodniu na to, aby pójść na spacer z przyjaciółką, spotkać się z dawno niewidzianymi znajomymi. Na takie wypady możemy wziąć swojego malucha. Obecnie, w wielu kawiarniach są kąciki dla dzieci, gdzie pociecha może bawić się z innymi dziećmi, a my możemy spokojnie wypić kawę. Kontakt z innymi ludźmi jest ważny – ciekawa rozmowa to nie tylko ładunek pozytywnej energii ale często inspiracja do nowej lektury, przemyśleń i po prostu ciekawe spędzanie czasu.
3) Nie bez znaczenia pozostaje także nasz strój. Jesień to czas, kiedy w naszą szafę zaglądają ciemne kolory, grube materiały i ciężkie płaszcze. Nie musimy jednak decydować się tylko na takie właśnie ubrania. Rozwiązaniem, które wprowadzi nas we wspomnienia lata, może być kolorowa chustka, jasny t-shirt czy biżuteria. Nawet drobny dodatek może stać się urozmaiceniem i wprowadzić w nas dobry nastrój.
4) Elementem, który także wpływa na nasze samopoczucie, jest nasza dieta. Nie tylko to, co jemy ale i to jak jemy, wpływa na nasze zdrowie, nastrój i energię na co dzień. Zakończony szczyt sezonu warzywno-owocowego nie musi oznaczać tego, że przestaniemy jeść te produkty. Codzienną porcję witamin możemy uzupełnić jesiennymi produktami – jabłkami, gruszkami czy śliwkami, a owoce znajdziemy w przetworach czy mrożonkach. Nie możemy zapominać także o odpowiednim nawadnianiu organizmu, zarówno naszego jak i naszej pociechy. Często wydaje się nam, że gdy mija lato, nie musimy pić już tak dużo różnych płynów, jak w czasie upalnych dni. Nic bardziej mylnego. Nasz organizm potrzebuje wody przez cały rok. To ona reguluje temperaturę ciała, dostarcza do komórek potrzebne im składniki i zabiera te elementy, których już nie potrzebują. Tak samo jest z naszymi maluchami. Za mała ilość płynów powoduje, że często czujemy się osłabieni, boli nas głowa.
A to nie sprzyja dobremu samopoczuciu. Dlatego dobrze jest mieć zapas odpowiedniej wody w domu. Dla naszych maluchów dobrym rozwiązaniem będzie woda "Mama i ja", która ze względu na swój skład, jest odpowiednia nawet dla małych dzieci.
Jesień nie musi się nam kojarzyć ze zmęczeniem, złym humorem czy brakiem energii. Przy odpowiednim nastawieniu i działaniu, jesteśmy w stanie zminimalizować smutek i złe samopoczucie.
Źródło: Materiały prasowe
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!