Założenie metody
Głównym założeniem postawionymi przez Meichenbauma było to, iż niektóre stany oraz dysfunkcje zachowania biorą swój początek w sposobie, w jakim myślimy o sobie. To nasz umysł podsuwa nam przyczyny i konsekwencje różnych wydarzeń, które wpływają na nasze działanie powodując albo jego zahamowanie i obniżenie nastroju albo wprost przeciwnie stymulujące do dalszego wysiłku. Dobrym przykładem jest sytuacja, w której niepewna siebie i czująca się nieatrakcyjnie kobieta zobaczy na sobie wzrok mężczyzny. Wówczas jej umysł podpowie jej iż z pewnością musi być nieatrakcyjnie ubrana lub mieć jakiś defekt na sobie, który przykuł uwagę nieznajomego. Znajdując się w tej samej sytuacji kobieta pewna siebie pomyśli, iż spodobała się owemu mężczyźnie. Takie podpowiedzi umysłu prowadzą dalej do odpowiedniej reakcji w postaci albo ucieczki, albo podjęcia rozmowy.
Taki dialog wewnętrzny zawierający ocenę kierowaną pod adresem jednostki z jednej strony może pobudzać do działań konstruktywnych lub też wyzwalać lęk i powodować dezorganizacje działania. W odniesieniu do nadpobudliwości teoria ta zakłada się, że zaburzenia uwagi i braki w zakresie kontrolowania impulsów wynikają przede wszystkim z niedostatecznej werbalizacji, a raczej samowerbalizacji w trakcie wykonywanych zadań. Czynności wykonywane są na poziomie percepcyjnym, w związku z tym należy uczyć osoby nadpobudliwe werbalizowania poszczególnych czynności tak aby stało się to czynnością automatyczną „mową wewnętrzną”.
Warto wiedzieć: Borderline - zagadka współczesnej diagnostyki
Praca z terapeutą
Metoda terapeutyczna zaproponowana przez Meichenbauma zakłada 3 fazy działania na dysfunkcjonalne myśli. Pierwsza z nich polega na przyjrzeniu się patogennym autostwierdzeniom razem z terapeutą. Klient diagnozuję wówczas obszary w których generuję negatywne myśli wobec siebie. W kolejnym etapie pacjent ma za zadanie obserwowanie siebie i swoich zachowań w różnych sytuacjach i szukanie związku między pojawiających się w tym wydarzeniu myślami o sobie a działaniem, jakie realizuję w odpowiedzi na wydarzenie. W trzecim etapie psychoterapeuta pomaga w zmianie patogennych myśli, i stwierdzeń i zastąpieniu ich pozytywnymi i bardziej rozwijającymi. Wykorzystywane do tego są min. techniki behawioralne, które mają wpłynąć na zmianę nawykowego reagowania w danej sytuacji.
Polecamy: Magiczne znaczenie bliskiej relacji z matką
Metodę tą można wykorzystywać we wszystkich dysfunkcjach i zaburzeniach, w których występują negatywne autoinstrukcję. Opisana metoda ma dużo wspólnego z technikami afirmacji, wykorzystywanymi przez terapeutów różnych nurtów.
Bibliografia:
1. Bartkowicz Z.: Terapia nieletnich nadpobudliwych psychoruchowo, Opieka, Terapia, Wychowanie, 1998\2.
2. Czeredrecka B.: Analiza pedagogiczna zaburzeń w zachowaniu dzieci w młodszym wieku szkolnym, Rzeszów 1994.
Kozłowska A.: Jak pomagać dziecku z zaburzeniami życia uczuciowego, Warszawa1996, s.71-85, s-93-128.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!