Osobowość anankastyczna – w związku, leczenie, jak sobie radzić? [WYWIAD]

Osobowość anankastyczna fot. Adobe Stock
Ten typ osobowości często porównuje się do… nerwicy natręctw. Dlaczego, czym się charakteryzuje i jak rozpoznać przejawy osobowości anankastycznej? Pytamy psychologa.
Marta Słupska / 31.10.2018 09:19
Osobowość anankastyczna fot. Adobe Stock

Osobowość anankastyczna to tak naprawdę zaburzenie osobowości, jednak mało która osoba przejawiająca jej cechy trafia na terapię. Dlaczego? Rozmawiamy z Katarzyną Sass-Stańczak – psycholog, psychoterapeutką z Fundacji Pomocy Psychologicznej i Edukacji Społecznej RAZEM (www.razem-fundacja.org).

Czym charakteryzuje się osobowość anankastyczna?

Katarzyna Sass-Stańczak: Wyobraźmy sobie osobę, która swoje obowiązki zawodowe stara się wykonywać perfekcyjnie i nigdy nie zostawia niedokończonej pracy. Przez swoją drobiazgowość i nadmierną sumienność zadania zawodowe wykonuje dłużej, co w konsekwencji prowadzi do tego, że na koniec dnia pracy ma zaległości. Aby ich nie mieć, zostaje po godzinach lub zabiera pracę do domu. Nie odpoczywa, bo wciąż stara się swoją pracę poprawić, ulepszyć, dokończyć... 

Dla niej oczywistym jest, że praca powinna zostać wykonana nienagannie i innego efektu zaakceptować nie można… Jeżeli któryś z jej współpracowników nie dorównał swoją pracą jej standardom, może mu to wytknąć bądź też samodzielnie poprawić nie swoją część zadania.

Może zwrócić uwagę osobie wcześniej wychodzącej z pracy bądź spóźniającej się do niej, gdyż w jej przekonaniu takie zachowanie jest naganne i nie należy go tolerować. Tolerancja tego typu postępowania mogłaby bowiem prowadzić do zachwiania ładu i porządku, który warunkuje efektywność pracy.

W sytuacjach pozazawodowych może być równie wymagającą, zarówno od siebie, jak i od innych, osobą. W jej domu może funkcjonować wiele zasad, na odstępstwa od których nie ma przestrzeni. Jeżeli wtorek jest „dniem mycia łazienki”, to łazienka zostanie tego dnia umyta – nawet, jeżeli to nie ona miała się tym zająć. Idąc w gości może się okazać, że będziemy zmuszeni parokrotnie prasować nasze ubranie, gdyż żadne zagięcie nie umknie jej uwadze, a przecież „nie wypada się tak pokazać”. Jej ubiór czy makijaż (jeśli go nosi) będzie nienaganny.

Przygotowania do przyszłorocznych wakacji osoba z osobowością anankastyczną może zacząć już wracając z tegorocznego urlopu. Każda jej decyzja będzie okupiona godzinami analiz i rozważań, których celem jest by ostateczny wybór był  tym najlepszym z możliwych…

Jak widać słowem, które najlepiej odnosi się do osoby z osobowością anankastyczną, jest kontrola. Osoba taka kontroluje wszystko: siebie, swoje otoczenie oraz  inne osoby. Może sprawiać przez to wrażenie osoby skupionej oraz powściągliwej, gdyż wszystko, co robi i mówi, jest dokładnie przemyślane.

Jakie są zatem objawy takiej osobowości?

Zdecydowanie bliżej jest mi do słowa „przejawy”. Słowo „objawy” ma silne konotację z chorobą, którą zaburzeń osobowości się nie uznaje. Warto wiedzieć, że każdy z nas ma rysy różnych rodzajów osobowości. Ta mnogość stanowi o naszym wewnętrznym bogactwie, pozwalając nam na elastyczność w funkcjonowaniu.

O zaburzeniu osobowości mówimy, gdy jej struktura kształtuje się w pewien usztywniony wzorzec. W przypadku osobowości anankastycznej na wzorzec ten składają się takie aspekty, jak:

  • potrzeba dążenia do ładu i porządku,
  • perfekcjonizm,
  • nadmierna sumienność i skrupulatność,
  • nadmierna odpowiedzialność,
  • zaniedbywaniem przyjemności i związków międzyludzkich,
  • uległość wobec konwencji społecznych,
  • sztywność zasad moralnych,
  • zakładanie, że inni podporządkują jej metodom swoje działania,
  • niechęć do pozwalania innym na działanie,
  • nadmiar wątpliwości i ostrożności,
  • nadmierne zaangażowanie w szczegóły, porządkowanie, organizowanie lub schematy postępowania,
  • pojawianie się niechcianych myśli lub impulsów.

Jak odróżnić taką osobowość od nerwicy natręctw?

W przeciwieństwie do osób z nerwicą natręctw osoby z osobowością anankastyczną nie dostrzegają, iż ich funkcjonowanie jest zaburzone. To, co u osób z nerwicą natręctw jest źródłem cierpienia, osoby z osobowością anakastyczną akceptują i uznają za zupełnie normalne i adekwatne.

I tak obie osoby mogą wykonywać takie same czynności, np. parokrotnie sprawdzać, czy zakręcili kurek od gazu w kuchence, jednak reagować na to różnie. Osoba z nerwicą natręctw będzie czuła się tym udręczona, zaś osoba z osobowością anankastyczną może pochwalić samą siebie za bycie zapobiegliwym i przewidującym.

Jak żyć w związku z osobą o osobowości anankastycznej?

Tym, co leży u podstaw tego zaburzenia osobowości, jest kontrola. Osoba o osobowości anankastycznej może chcieć kontrolować każdy aspekt nie tylko swojego, ale i naszego życia, dlatego ważne jest, abyśmy dbali o swoje granice i wyraźnie zaznaczali, w którym miejscu przebiegają. Osoby o tym typie osobowości lubią jasne zasady postępowania, dlatego też takie działanie może przynieść korzyść obu stronom. Nam pomoże w utrzymaniu własnej autonomii, zaś osobie o osobowości anankastycznej da poczucie jasności i ładu w relacjach.

W trudnych sytuacjach osoba o osobowości anakastycznej wyznaczy sobie zadanie do wykonania, odwracając tym samym swoją uwagę od własnych przeżyć. Jest to jej sposób radzenia sobie z emocjami i należy go uszanować. To, co możemy zrobić, aby pomóc jej przejść trudny czas, to pozwolić jej na realizację tego zadania (a nawet się w nie włączyć, jeśli nas o to poprosi) oraz zapewnić o swojej otwartości na rozmowę o jej przeżyciach w momencie, w którym będzie na to gotowa. Jest to forma wsparcia, którą osoba o osobowości anankastycznej będzie w stanie od nas przyjąć, co jednocześnie zniweluje w nas poczucie bezsilności, które może się w nas zrodzić w takiej sytuacji.

Kolejnym, niełatwym  aspektem w relacji z osobą o osobowości anankastycznej może być jej trudność w doświadczaniu bliskości. Osoba taka może być, nawet w bardzo bliskim kontakcie, zdystansowana i formalna. Pomocna w tym wypadku może być świadomość, iż nie stoi za jej  postępowaniem chęć odrzucenia nas, ale wewnętrzne ograniczenia, które utrudniają jej wejście w autentyczny kontakt z drugą osobą.

Informacje z naszej strony w jaki sposób chcielibyśmy, aby okazywała nam uczucia, i wspólne ustalanie form akceptowalnych dla obu stron da jej poczucie bezpieczeństwa, a nam szansę na uzyskanie bliższego i bardziej satysfakcjonującego kontaktu.

Jak sobie radzić, gdy mamy taką osobowość?

Mogłabym w tym miejscu powiedzieć coś w stylu: „bądź uważnym na granice osób z twojego otoczenia i nie przekraczaj ich”, ale osobie z zaburzeniem osobowości tego typu rada może niewiele pomóc, gdyż najpierw musi ona w ogóle zauważyć, że te granice przekracza.  W przypadku zaburzenia osobowości ważne jest jej uelastycznianie poprzez rozwiązywanie leżących u jej podstaw problemów – to trudny i długotrwały proces budowania siebie niejako na nowo. 

U podstaw anankastycznego zaburzenia osobowości leżą problemy związane nie tylko z poczuciem kontroli, ale i poczuciem winy i wstydu, obawą przed oceną ze strony innych oraz złością – zarówno cudzą ja i swoją własną, przez co często emocja ta jest u tych osób tłumiona.

Pierwszym krokiem, który możemy zrobić, aby sobie pomóc, jest dostrzeżenie problemów w swoim codziennym życiu, a następnie podjęcie decyzji o chęci wprowadzenia w nim zmian. Kolejnym krokiem zaś jest podjęcie psychoterapii.

Na czym zatem polega leczenie?

W przypadku zaburzeń osobowości leczeniem z wyboru jest długoterminowa psychoterapia. W przypadku osób z osobowością anankastyczną wiele osób w ogóle do gabinetów nie trafia, gdyż nie widzi powodów do zmiany. Dopiero trudności, o których wcześniej mówiłam, mogą skłonić taką osobę do wizyty u specjalisty. Jednakże nawet to nie oznacza, że osoba ta psychoterapię podejmie.

Kluczowym przekonaniem klienta psychoterapeutycznego jest uznanie, że zmienić może jedynie siebie. Implikuje to przyznanie przed sobą własnego wkładu we wspomniane trudności. Osoby z anankastycznym zaburzeniem osobowości mogą mieć trudność w dostrzeżeniu tego wkładu, gdyż w ich przekonaniu postępują słusznie i to zachowanie innych osób jest problemem, np. ich niechęć do podporządkowania się społecznym normom czy też niedostateczne w przekonaniu klienta skupianie się na wykonywanych zdaniach.

Może się jednak zdarzyć, że trudności doświadczane przez osobę z zaburzeniami osobowości będą na tyle duże, iż zacznie doświadczać innego rodzaju zaburzeń, np. rozwinie się u niej depresja reaktywna czy też nerwica natręctw. W takim wypadku poza pracą psychoterapeutyczną może istnieć konieczność włączenia również farmakoterapii.

Ekspert: Katarzyna Sass-Stańczak – psycholog, psychoterapeutka z Fundacji Pomocy Psychologicznej i Edukacji Społecznej RAZEM (www.razem-fundacja.org).

Zobacz też:
Jak żyć z fobią i czy można ją wyleczyć?
Jak zwalczyć wewnętrzny niepokój? 

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!