Porównuj się przede wszystkim do siebie!
Nadmierne przejmowanie się zdaniem innych może wynikać z zaniżonej samooceny. Kiedy sami nie jesteśmy pewni swojej wartości szukamy informacji u innych. Szukamy odpowiedzi na pytanie “jacy jesteśmy”? Jednym ze sposobów wyciąga wniosków na własny temat są porównania (“Lepiej od niej zajmuję się dziećmi, ale mam gorszą figurę”, “Jak ona to robi, że zawsze pierwsza kończy swoją pracę?”). Konsekwencją porównywania się jest to, że z dużym prawdopodobieństwem znajdziemy kogoś, kto jest lepszy od nas. Trudno we wszystkich sferach być zawsze pierwszym i najlepszym.
Alternatywą do porównywania się do innych, jest porównywanie się do siebie. Obserwowanie i ocenianie swoich osiągnięć i zmian: “Jakie były moje zawodowe kompetencje 5 lat temu, a jakie są teraz? Ile wiedziałam o dzieciach kiedy mój syn/córka przychodziła na świat, ale wiem kiedy idzie do przedszkola? “
Co dalej?
Czasami bilans wychodzi na tę chwilę na naszą niekorzyść. Na przykład, być może powiesz do siebie “5 lat temu wyglądałam zdecydowanie lepiej”. Skoro tak, to masz już takie doświadczenie, że potrafisz to zrobić. Co pomogło Ci wtedy dobrze wyglądać? Do czego możesz wrócić teraz? Nie zmienisz swojego wieku, ale elementy tamtego stylu życia już tak – czas na dbanie o siebie czy uprawienie sportu, mogą znowu być pomocne.
Martyna Gralewska – psycholog i coach, przyjmuje w ośrodku Pomoc Psychologiczna "Swoją Drogą" (www.swoja-droga.pl). Prowadzi konsultacje psychologiczne, terapię i coaching indywidualny.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!