fot. Fotolia
Utrata najdroższej osoby, a wraz z nią części siebie, jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń życiowych. Stan żałoby po utracie kogoś bliskiego przypomina w swoich objawach depresję. Różnica jest tu taka, że u osoby doświadczającej utraty kogoś bliskiego czasowe przeżywanie głębokiego smutku, utraty zainteresowań i zamknięcia się w sobie jest stanem normalnym, a nawet koniecznym.
Czym jest żałoba?
Żałoba po stracie bliskiej osoby rozumiana jest jako przeżywanie smutku, żalu, cierpienia i bólu. Zwykle towarzyszą temu różne objawy fizyczne, zmiany w zachowaniu i myśleniu. Przeżywanie żałoby to proces długotrwały (średnio trwa od roku do dwóch lat). Po tym czasie możliwy jest powrót do satysfakcjonującego funkcjonowania, podejmowanie nowych aktywności, wyzwań, wchodzenie w nowe związki i relacje.
Tym, co wydłuża proces żałoby, jest opór przed jej przeżywaniem i reagowanie na jeden z dwóch sposobów: poprzez zamykanie się w sobie na długi czas lub uciekanie w coraz to nowe aktywności i zadania. Znane przysłowie, że „czas leczy rany” nie do końca się sprawdza w przypadku radzenia sobie z odejściem ważnej osoby. To, co może nam pomóc w uzdrowieniu, to wykorzystanie czasu do pracy nad przeżywaną stratą i dopuszczenie do siebie wszelkich odczuć i reakcji z nią związanych. Jest to niezwykle trudny proces, jednakże negowanie bólu, uciekanie w różne aktywności często paradoksalnie przedłuża okres żałoby, a wyparte emocje mogą prowadzić do reakcji organizmu w postaci ciężkich bóli i chorób.
Objawy żałoby
Człowiek borykający się ze stratą bliskiego przeżywa różne stany, które są w tym wypadku czymś zupełnie normalnym, a nawet koniecznym i potrzebnym. Są to:
- uczucie ciągłego uczucia zmęczenia, ściskania w klatce piersiowej lub gardle i obniżenie odporności organizmu (objawy na poziomie ciała),
- przeżywanie smutku, poczucia wyobcowania i pustki, lęku przed przyszłością, bezradności, poczucia winy oraz złości (objawy emocjonalne),
- problemy z pamięcią, trudności w koncentracji, utratę zainteresowania światem zewnętrznym, gonitwę myśli (objawy poznawcze),
- zmniejszony apetyt, trudności ze snem, zaniedbywanie wyglądu (objawy na poziomie zachowań),
- sny o zmarłym, poczucie, że jest on obecny,
- odwiedzanie miejsc związanych z kochaną osobą i koncentracja się na przedmiotach z nią związanych.
Zobacz też: Czujesz nieustanne zmęczenie? Sprawdź dlaczego!
Fazy żałoby
W przeżywaniu żałoby wyróżniamy pięć faz. Długość ich trwania jest różna dla każdej osoby. Istotne są tu takie czynniki jak: jakość więzi z utraconą osobą (czy relacja była bardziej pozytywna czy negatywna), jej wiek oraz to, czy umarła naturalnie, po dłuższej chorobie, czy też w nagłym wypadku.
- FAZA I – faza szoku i zaprzeczenia, gdy dowiadujemy się o śmierci bliskiej osoby. Zwykle etapowi temu towarzyszy poczucie odrealnienia i otępienia. Człowiek automatycznie załatwia formalności pogrzebowe, zachowując się tak, jakby ta sytuacja jego nie dotyczyła.
- FAZA II - dezorganizacja zachowania. W tym czasie sprostanie codziennym obowiązkom przerasta osobę borykającą się z utratą. Jej aktywność i poziom energii znacznie spadają, pojawiają się problemy ze snem i z apetytem. Myśli koncentrują się na zmarłym, a w emocjach dominuje przerażenie, nieporadność, smutek i poczucie winy.
- FAZA III - etap doświadczania złości na Boga, los, zmarłego, rodzinę i samych siebie. Często pojawia się zazdrość na osoby cieszące się swoimi bliskimi i swoją codziennością.
- FAZA IV - czas depresji. W przeżyciach dominuje smutek, żal, zmęczenie, trudność w cieszeniu się czymkolwiek. Człowiek przeżywający ten etap czuje się samotny, nierozumiany przez innych, w związku z czym zamyka się w sobie.
- FAZA V - akceptacja i pogodzenie się ze stratą. Na tym etapie powoli wraca aktywność oraz zainteresowanie życiem towarzyskim, rodzinnym, zawodowym. Nierzadko podejmowane są nowe role i zadania życiowe.
Czym jest żałoba patologiczna?
Długość trwania żałoby jest bardzo indywidualna i zależna od wielu czynników. Średnio trwa od roku do dwóch lat, jednak może być krótsza lub dłuższa. Jednak zbyt długie zaniedbywanie siebie, pozostałych członków rodziny, obowiązków zawodowych, częste uciekanie w używki (np. alkohol) czy myśli samobójcze przybierające postać konkretnych planów są sygnałami, że żałoba przybiera postać patologiczną i konieczna jest pomoc psychologa, psychoterapeuty lub psychiatry.
Nawet prawidłowo przebiegającej żałoby nie można przeżywać samemu. Konieczna jest świadomość, że są obok osoby bliskie, gotowe wesprzeć osobę cierpiącą z powodu straty. Obecność innych jest często siłą umożliwiającą przeżycie procesu żałoby i pogodzenie się z utratą bliskiej osoby.
Zobacz też: Smutne dziecko – jak je wspierać?
Autor: Martyna Pałaszewska – psycholog dziecięcy, Fundacja Pomocy Psychologicznej i Edukacji Społecznej RAZEM www.razem-fundacja.org
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!