Gdy za dużo masz prolaktyny
Większość kobiet nie wie, że za ich złe samopoczucie mogą odpowiadać problemy hormonalne.

- Irena Piotrak
Prolaktyna to hormon produkowany przez przysadkę mózgową. Jego wysoki poziom ważny jest w czasie karmienia piersią, bo gwarantuje dobrą laktację. W innych wypadkach może powodować problemy ze zdrowiem.
Niepokojące objawy
Najpoważniejszym z nich są kłopoty z zajściem w ciążę i zaburzenia miesiączkowania. Oprócz tego pojawiają się migreny, przewlekłe zmęczenie, zmiany nastroju, zaburzenia libido. I jeszcze pogorszenie wyglądu: nadmierne owłosienie i przybieranie na wadze (tkanka tłuszczowa odkłada się głównie
w okolicy bioder i brzucha).
Leczenie
Poziom prolaktyny określa się na podstawie analizy krwi. Ginekolog, podejrzewający kłopoty z tym hormonem, zwykle zaleca również wykonanie innych badań (m.in. hormonów tarczycy). Chodzi o to, żeby wykluczyć choroby, które mogą zaburzać wydzielanie hormonów w organizmie. Najczęściej okazuje się, że za problemy z prolaktyną odpowiada... stres. Nie wystarczy jednak się zrelaksować, by wszystko naprawić. Trzeba wziąć leki. Niestety większość z nich ma skutki uboczne: mdłości, bóle głowy. Terapia trwa kilka tygodni.