Reklama

Pod wpływem zimna naczynka krwionośne w skórze gwałtownie się kurczą. Powoduje to zaburzenie krążenia i uszkodzenie tkanek. Jeśli skóra staje się blada i zaczynasz tracić czucie, musisz jak najszybciej działać.

Reklama

- Nie stój w bezruchu. Ruszaj palcami stóp i rąk. Przemarznięte dłonie możesz też schować pod pachy lub kurtkę. Nigdy nie rozcieraj odmrożonych miejsc śniegiem. Postaraj się jak najszybciej udać w ciepłe miejsce.

- Po powrocie do domu rozgrzewaj przemarznięte części ciała bardzo powoli. Do policzków, uszu i nosa możesz przyłożyć ogrzany na kaloryferze ręcznik. Nie masuj ich ani nie poklepuj. Dłonie i stopy zanurz w chłodnej wodzie i stopniowo dolewaj ciepłej wody, tak by osiągnęła temperaturę ciała.

- Gdy już się rozgrzejesz, posmaruj skórę tłustym kremem.
Przy odmrożeniach poleca się również maść nagietkową. Ekstrakt z tego ziela koi podrażnienia i przyspiesza regenerację naskórka.

- W celu poprawienia stanu naczynek krwionośnych warto smarować odmrożoną skórę kremami do skóry naczyniowej. Dodatkowo możesz zażywać witaminy PP i C.

- Lepiej zapobiegać. Raz przemrożona skóra staje się bardziej wrażliwa na niską temperaturę. Dlatego najlepiej nie dopuszczać do odmrożenia. Przed wyjściem z domu smaruj twarz kremem ochronnym na zimę. Dodatkowe zabezpieczenie może stanowić podkład i puder. W mroźne dni koniecznie noś rękawiczki (najlepiej z jednym palcem), czapkę osłaniającą czoło i uszy, a także luźne buty z szerokim noskiem. Zimą zrezygnuj z klipsów, bo uciskane płatki uszu łatwo odmrozić.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Reklama
Reklama
Reklama