Reklama

Zawarte w roślinach przeciwwzdęciowe substancje aktywne (np. olejki eteryczne, garbniki):
- przyspieszają i ułatwiają trawienie – dzięki czemu pokarm nie zalega długo w układzie pokarmowym;
- hamują namnażanie bakterii gnilnych – a to one odpowiadają za intensywną produkcję gazów;
- łagodzą skurcze jelit – w efekcie ustępuje bolesność brzucha.

Jak sobie pomóc, gdy problem już się pojawi?

Najprostsze rozwiązanie to wypić wolno, małymi łyczkami lekko ciepły napar z dziurawca lub mięty – łyżeczkę ziół zalej szklanką wrzątku, przykryj i odstaw na kwadrans. Równie pomocne będzie dodanie do herbaty 1/2 łyżeczki świeżo utartego imbiru i łyżki soku z cytryny. Na przyszłość warto jednak przygotować sobie bardziej złożone i jeszcze skuteczniejsze mieszanki:
- Odmierz 4 łyżeczki mięty, po 3 łyżeczki anyżku, nasion kopru i kminku i 2 łyżeczki koszyczka rumianku. Wymieszaj składniki. Gdy zajdzie potrzeba, zalej 2 łyżeczki suszu filiżanką wrzątku, przykryj i odstaw na 10 minut. W ciągu dnia wypij 3–5 takich porcji w kilkugodzinnych odstępach.

Reklama

- Wymieszaj półtorej łyżeczki owocu kolendry, po łyżeczce owoców kminku i kopru włoskiego. W razie wzdęć zalej 2 łyżeczki ziół szklanką chłodnej wody. Doprowadź do wrzenia. Gdy odwar przestygnie, przecedź i wypij 2 razy po 1/2 szklanki (zachowując 2-godzinną przerwę).

Reklama

Aby lepiej trawić w przyszłości…
Zioła stosuj nie tylko pod postacią naparów. Jeśli zaczniesz dodawać do potraw: kminek, tymianek, szałwię, koper i majeranek, masz duże szanse, że wzdęcia więcej się nie pojawią.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Reklama
Reklama
Reklama