W ten sposób wyjdziesz zwycięsko z każdej kłótni. Wystarczą dwa słowa
Często postrzegamy kłótnię jako coś złego. Może one jednak nieść ze sobą wartość. W magazynie „Psychology Today” coach Jeffrey Bernstein wskazał zwrot, którego użycie pozwoli zamienić kłótnię w konstruktywny dialog. Wskazał też, na co zwrócić uwagę podczas burzliwej wymiany zdań.

Jeffrey Bernstein wskazał zwrot, który pozwala rozładować negatywne emocje podczas kłótni.
Spis treści:
Dlaczego się kłócimy?
Jak czytamy na stronie odkryj swoje zasoby.com, wielu z nas w dzieciństwie nie nauczono mówienia o swoich potrzebach, przez co w dorosłości boimy się je wyrażać. Często też odbieraliśmy kłótnie jako coś złego, np. poprzez komunikaty „musicie się kłócić, nie możecie normalnie rozmawiać?”. To sprawia, że podświadomie staramy się unikać kłótni.
O co najczęściej się kłócimy? Można powiedzieć, że o wszystko, choć najczęściej kłótnia sprowadza się do niezrozumienia oraz oczekiwań wobec drugiej strony. Dlatego też kłótnię warto potraktować jako burzliwą, ale jednak okazję, do zrozumienia siebie i innych.
Dwa słowa przydatne podczas kłótni
Jeffrey Bernstein wskazał zwrot, który pomaga podczas kłótni. Chodzi o „part of me”, po polsku rozumiane jako „część mnie”, np. „Jakaś część mnie rozumie, dlaczego tak się czujesz".
Zdaniem Bernsteina ten zwrot jest z natury rozbrajający. Wskazuje, że nie odrzucamy do końca zdania naszego rozmówcy i że staramy się go zrozumieć.
Zdaniem psychologa dzięki temu zwrotowi osoby, z którymi się kłócimy, będą skłonne rozważyć nasze racje i być może łatwiej dojdziemy dzięki temu do porozumienia.
Jak się mądrze kłócić?
Oczywiście dwa słowa wplecione w zdanie nie wystarczą, by zakończyć każdą kłótnię pozytywnym akcentem. Bernstein proponuje, by naszą rozmowę uzupełnić przemyślaną strategią.
Co jest ważne podczas kłótni? Przede wszystkim spokój i aktywne słuchanie, które może się przejawiać poprzez kiwanie głową, upewnianie się, czy dobrze zrozumieliśmy i utrzymywanie kontaktu wzrokowego. Psycholog poleca szukanie obszarów, w których strony się zgadzają i budowanie na nich dialogu.
Coach wskazuje, by nasze myśli formułować poprzez „ja”, przykładowo „Twoje słowa mnie zraniły” zamiast „Mówisz okropne rzeczy”.
Czytaj także:
„Po latach małżeństwa staliśmy się swoimi wrogami. Każdy dzień kręcił się wokół docinek i kłótni”