Reklama

Jeffrey Bernstein wskazał zwrot, który pozwala rozładować negatywne emocje podczas kłótni.

Reklama

Spis treści:

  1. Dlaczego się kłócimy?
  2. Dwa słowa przydatne podczas kłótni
  3. Jak się mądrze kłócić?

Dlaczego się kłócimy?

Jak czytamy na stronie odkryj swoje zasoby.com, wielu z nas w dzieciństwie nie nauczono mówienia o swoich potrzebach, przez co w dorosłości boimy się je wyrażać. Często też odbieraliśmy kłótnie jako coś złego, np. poprzez komunikaty „musicie się kłócić, nie możecie normalnie rozmawiać?”. To sprawia, że podświadomie staramy się unikać kłótni.

O co najczęściej się kłócimy? Można powiedzieć, że o wszystko, choć najczęściej kłótnia sprowadza się do niezrozumienia oraz oczekiwań wobec drugiej strony. Dlatego też kłótnię warto potraktować jako burzliwą, ale jednak okazję, do zrozumienia siebie i innych.

Dwa słowa przydatne podczas kłótni

Jeffrey Bernstein wskazał zwrot, który pomaga podczas kłótni. Chodzi o „part of me”, po polsku rozumiane jako „część mnie”, np. „Jakaś część mnie rozumie, dlaczego tak się czujesz".

Zdaniem Bernsteina ten zwrot jest z natury rozbrajający. Wskazuje, że nie odrzucamy do końca zdania naszego rozmówcy i że staramy się go zrozumieć.

Zdaniem psychologa dzięki temu zwrotowi osoby, z którymi się kłócimy, będą skłonne rozważyć nasze racje i być może łatwiej dojdziemy dzięki temu do porozumienia.

Jak się mądrze kłócić?

Oczywiście dwa słowa wplecione w zdanie nie wystarczą, by zakończyć każdą kłótnię pozytywnym akcentem. Bernstein proponuje, by naszą rozmowę uzupełnić przemyślaną strategią.

Co jest ważne podczas kłótni? Przede wszystkim spokój i aktywne słuchanie, które może się przejawiać poprzez kiwanie głową, upewnianie się, czy dobrze zrozumieliśmy i utrzymywanie kontaktu wzrokowego. Psycholog poleca szukanie obszarów, w których strony się zgadzają i budowanie na nich dialogu.

Coach wskazuje, by nasze myśli formułować poprzez „ja”, przykładowo „Twoje słowa mnie zraniły” zamiast „Mówisz okropne rzeczy”.

Czytaj także:

„Po latach małżeństwa staliśmy się swoimi wrogami. Każdy dzień kręcił się wokół docinek i kłótni”

„Zamiast serialu nasłuchiwałam telenoweli zza ściany. Przez kłótnie sąsiadów wpadłam w straszne bagno”

„Miałam odpocząć podczas urlopu u znajomych, a stałam się mediatorem ich kłótni. Do tego non stop obrywałam rykoszetem”

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Loading...