fot. Fotolia
Zwykłe czynności takie jak chodzenie po schodach, spacer czy jazda na rowerze, które większość z nas wykonuje bez najmniejszego wysiłku, dla osób z nadciśnieniem płucnym są często barierą nie do pokonania. Dlatego z okazji Międzynarodowego Dnia Nadciśnienia Płucnego w blisko 30 krajach świata organizowane są kampanie edukacyjne o charakterze sportowym, aby pokazać jak trudno jest żyć z tą chorobą. Sportowcom może zabraknąć tchu podczas treningu, a chorym na nadciśnienie płucne brakuje go przy codziennych czynnościach.
Chorzy na nadciśnienie płucne to głównie osoby młode, dla których zaczyna się swoisty „wyścig” – wyścig o jak najszybszą prawidłową diagnozę, pilne wdrożenie odpowiedniego leczenia i możliwość zatrzymania postępu choroby.
Objawy choroby są niespecyficzne. Mylona jest często z astmą lub innymi schorzeniami, objawia się sinieniem ust, trudnościami z oddychaniem, problemami z poruszaniem się oraz męczliwością. Choroba ta uniemożliwia cierpiącym na nią osobom normalne funkcjonowanie w życiu codziennym stopniowo zmniejszając wydolność organizmu.
– Chociaż do rozwoju nadciśnienia płucnego mogą prowadzić np. mutacje genetyczne, choroby układowe tkanki łącznej, wrodzone wady serca czy przebyta zatorowość płucna, ciężka postać choroby pojawia się najczęściej bez uchwytnej przyczyny – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Adam Torbicki, Kierownik Kliniki Krążenia Płucnego i Chorób Zakrzepowo-Zatorowych CMKP w Europejskim Centrum Zdrowia Otwock. – Stwierdzenie lub podejrzenie nadciśnienia płucnego (zwykle na podstawie echokardiografii) powinno skutkować szczegółową oceną pacjenta, aby ustalić jego mechanizm. Nie każda postać nadciśnienia płucnego wymaga bowiem szczególnej troski. Niezwykle istotne jest natomiast jak najszybsze rozpoznanie tętniczego nadciśnienia płucnego (TNP) oraz zidentyfikowanie chorych z jego zakrzepowo-zatorową postacią. Nie można wówczas zwlekać ze swoistym leczeniem pod opieką zespołu posiadającego w tym zakresie odpowiednie doświadczenie.
O nadciśnieniu płucnym mówimy wtedy, gdy średnie ciśnienie w tętnicy płucnej przekroczy w spoczynku 25 mmHg,. Nadciśnienie płucne tętnicze to rzadka choroba, w której stopniowo podwyższa się opór naczyń płucnych dla przepływającej przez nie krwi. Ciśnienie krwi w tętnicy płucnej wzrasta wówczas znacznie powyżej wartości prawidłowych (czasem sięga powyżej 60 mmHg, podczas gdy u osób zdrowych przeważnie wynosi mniej niż 20 mmHg), co prowadzi do ciężkiej niewydolności serca. Jest to choroba groźna, gdyż nieleczona szybko prowadzi do zgonu.
– Dziękujemy ekspertom i znanym osobom oraz wszystkim zaangażowanym w naszą akcję za to, że pomagają nam w edukacji na temat tej rzadkiej choroby. Mamy nadzieję, że dzięki wspólnemu treningowi uda nam się zwrócić uwagę na nadciśnienie płucne. Poprzez akcję „Do utraty tchu” więcej osób dowie się o tej chorobie oraz może lepiej zrozumieć problemy, z którymi zmagają się chorzy – mówi Agnieszka Bartosiewicz, przedstawicielka Polskiego Stowarzyszenia Osób z Nadciśnieniem Płucnym i Ich Przyjaciół, które jest organizatorem wydarzenia w Polsce.
Podczas akcji przyjaciele Stowarzyszenia rozdawać będą materiały edukacyjne dotyczące nadciśnienia płucnego. Zainteresowane osoby będą mogły uzyskać informacje opisujące przyczyny, diagnozę oraz metody leczenia tej choroby.
Organizatorzy zachęcają wszystkich obecnych do sfotografowania się z tabliczką z hasłem akcji i umieszczenia zdjęcia w mediach społecznościowych. Fotografie popierających akcje znajdą się także w tym dniu na specjalnie przygotowanej ekspozycji w Pasażu Wiecha. Osoby uprawiające sport – zawodowo lub amatorsko – mogą także solidaryzować się z chorymi poprzez sfotografowania się w koszulce akcji podczas uprawiania swojej dyscypliny i umieszczenia zdjęcia na profilu na Facebooku. Koszulkę można otrzymać zgłaszając się do organizatorów akcji na adres e-mail: doutratytchu@primum.pl. Liczba koszulek ograniczona.
Więcej informacji na stronach: www.phaeurope.org oraz www.phapolska.org.
Zobacz też: Choroby płuc - vademecum
Źródło: materiały prasowe Primum PR/mn
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!