Alergie zawodowe w środowisku medycznym

Terminem compliance określamy stosowanie się pacjenta do zaleceń lekarza /fot. Fotolia
Tak jak wszystkie inne zawody, środowisko medyczne jest narażone na kontakt z różnego rodzaju czynnikami alergizującymi. Mimo iż wydawać by się mogło, że medycy są uświadomieni co do zasad higieny, to jednak zachorowalność na alergie zawodowe jest wysoka.
/ 02.07.2011 12:30
Terminem compliance określamy stosowanie się pacjenta do zaleceń lekarza /fot. Fotolia

Medycy szczególnie narażeni na alergie zawodowe

Tak jak wszystkie inne zawody, a może nawet bardziej, środowisko medyczne jest narażone na kontakt z różnego rodzaju czynnikami. Wśród tych czynników znajdują się także substancje, które mogą doprowadzić do alergii. Mimo że wydawać by się mogło, iż środowiska medyczne są dobrze uświadomione co do zasad higieny, to jednak nie znalazło to przełożenia w osiąganiu niskiej zachorowalności na alergie zawodowe.

Co predysponuje do wystąpienia alergii w miejscu pracy?

Ważnym czynnikiem, który decyduje o powstaniu alergii jest nie tylko stężenie substancji uczulającej ale także moment ekspozycji i jej intensywność.

Po pierwsze, rękawiczki lateksowe

W ostatnim stuleciu bardzo ważne z epidemiologicznego punktu widzenia były alergizacje powstałe na gumę lateksową, stosowaną powszechnie do produkcji rękawiczek. Ilość zachorowań tłumaczono wówczas wieloma hipotezami. Faktyczna liczba chorych mogła być także większa, ponieważ wiadomo, że alergia na lateks może kryć się pod innymi typami alergii, np. na antybiotyki betalaktamowe. W latach 90-tych procent pracowników uczulonych na lateks wzrósł z 12% do 19%. Alergia na lateks nie wydaję się jednak problemem błahym. Oprócz zmian na skórze, znane są przypadki, w których na skutek reakcji immunologicznej dochodziło do wstrząsu anafilaktycznego a nawet zgonu. Obecnie, dzięki zmianie w produkcji lateksowych rękawiczek, liczba osób wykazujących nadwrażliwość utrzymuje się na poziomie ok. 10%.

Przeczytaj też: Co wywołuje atopowe zapalenie skóry?

Po drugie, środki odkażające

Kolejnym zagrożeniem alergologicznym wśród pracowników służby zdrowia są środki odkażające. Przykładem takiej reakcji jest nadwrażliwość na aldehyd glutarowy czy czwartorzędowe aminy amoniowe. Mechanizmy działania tych reakcji są różne. Chloramina czy tlenek etylu wywołują alergię zależną od Immunoglobulin E, której przejawem są objawy podobne do atopii. Inne czynniki są przyczyną skomplikowanych procesów, mających często toksykologiczny wydźwięk.

Uczulają także leki

Uczulenia na antybiotyki betalaktamowe mogą być przyczyną objawów chorobowych w wielu narządach, doprowadzając w ostateczności do astmy oskrzelowej.

Oprócz związanych z konkretną dziedziną medycyny nadwrażliwością, istnieją także przypadki łączące ze sobą wiele działów, jak na przykład nadwrażliwość na sole platyny czy cytostatyki używane w onkologii do leczenia chorób nowotworowych.

A w stomatologii?

Nie tylko lekarze są narażeni na działanie czynników alergizujących. Do grupy zawodów o podwyższonym ryzyku zachorowań należą także stomatolodzy. Wśród nich najczęściej pojawia się alergia na akrylany. Zmiany pojawiają się najczęściej w postaci zgrubiałego, złuszczającego się naskórka na przedramionach i grzbietowej powierzchni zginaczy.

Należy podkreślić, że długotrwałe narażenie na czynniki alergizujące i przetrwałe zmiany związane z alergią nie rokują dobrze. Każdy pracownik służby zdrowia, który podejrzewa u siebie tło alergiczne powinien zgłosić się do odpowiedniej instytucji, aby poddać się leczeniu.

Sprawdź: Czym są alergeny?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA