Alkohol ważnym czynnikiem rozwoju nowotworów

Czy wiesz, że picie alkoholu podczas antybiotykoterapii może być nawet niebezpieczne dla życia? /fot. Fotolia
Jeśli właśnie dolewasz sobie wina lub otwierasz drugą butelkę piwa lepiej zastanów się dwa razy zanim to zrobisz. Najnowsze badanie udowadnia bowiem, że co dziesiąty przypadek nowotworu u mężczyzn i co trzydziesty trzeci u kobiet związany jest ze spożywaniem za dużych ilości alkoholu.
/ 03.07.2011 00:12
Czy wiesz, że picie alkoholu podczas antybiotykoterapii może być nawet niebezpieczne dla życia? /fot. Fotolia

W badaniu, obejmującym swoim zasięgiem prawie całą Europę, wzięło udział 363,988 osób w wieku od 35 do 70 lat. Na jego podstawie naukowcom udało się ustalić, że pijąc więcej niż jedną jednostkę alkoholu w przypadku pań i więcej niż 2 w przypadku panów zwiększamy istotnie swoje ryzyko wystąpienia pewnych typów nowotworów. Warto przy tym powiedzieć, że jedna jednostka alkoholowa to około 12 gramów czystego alkoholu, co odpowiada 250 ml piwa, 125 ml wina i 25 ml wódki.

Wcześniejsze badania udowodniły już związek spożycia alkoholu z takimi nowotworami jak: rak przełyku, wątroby, jelita grubego i rak piersi. Dzieje się tak dlatego, że w czasie metabolizmu alkoholu w naszym organizmie powstają związki będące w stanie uszkadzać nasze DNA i tym samym zwiększać ryzyko przemiany nowotworowej.

„Razem z unikaniem palenia i utrzymywaniem prawidłowej masy ciała, ograniczenie spożywania alkoholu jest jednym z ważniejszych sposobów na obniżenie ryzyka nowotworów.” – podkreślają eksperci.

Wyniki tego badania każą jednocześnie zastanowić się nad skutecznymi formami przeciwdziałania nadmiernego spożywania alkoholu. „ Jeśli naprawdę chcemy w następnym dziesięcioleciu zobaczyć spadek umieralności, będą konieczne zaostrzenia obecnie funkcjonujących przepisów.” – wnioskują naukowcy.

Więcej na temat raportu można znaleźć w czasopiśmie medycznym British Medical Journal.

Zobacz też: Alkohol pierwszą przyczyną zgonów na świecie!

Źródło: BBC News/ kp

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA