Kiedy mięśnie się męczą
Miastenia gravis, czyli nużliwość mięśni jest to choroba nerwowo-mięśniowa o podłożu autoimmunologicznym. Związana jest z wytwarzaniem przeciwciał przeciwko receptorom dla acetylocholiny w mięśniach, co skutkuje występowaniem u chorego patologicznej męczliwości mięśni poprzecznie prążkowanych. Zwykle pierwszym objawem jest osłabienie mięśni ocznych, czasem są to trudności w połykaniu lub niewyraźna mowa. Cechą charakterystyczną jest objaw apokamnozy, który polega na tym, że każdym wykonanym ruchem mięsień jest coraz słabszy. Choroba ma różny przebieg, może się zaczynać od opadania powieki aż do bardzo ciężkich postaci z zajęciem mięśni oddechowych.
Grasica a miastenia
W wielu przypadkach miastenia ma związek z patologią grasicy. W około 10% przypadków jest to objaw nowotworu tego narządu, czyli grasiczaka. W pozostałych przypadkach stwierdza się przerost lub przetrwałą grasicę. Należy się tu parę słów wyjaśnienia, czym właściwie jest grasica. Narząd ten znajduje się za mostkiem, do przodu od serca. Należy do układu odpornościowego. Powstają tu i dojrzewają limfocyty T. Grasica powiększa się od urodzenia, pozostaje duża do okresu dojrzewania, po czym zaczyna się jej stopniowa inwolucja i zastępowanie przez tkankę tłuszczową. Zależność między miastenią a grasicą jest skomplikowana i nie do końca wyjaśniona, i dotyczy interakcji między limfocytami.
Zobacz: Do czego potrzebna nam grasica?
Operacja grasicy
Tymektomia, czyli zabieg usunięcia grasicy jest wskazany w przypadku obecności grasiczaka. Operacji dokonuje się z dostępu przez sternotomię, czyli podłużne przecięcie mostka. Ponieważ mamy do czynienia z nowotworem, bardzo istotna jest tu doszczętność operacji. Korzyść z tymektomii mogą odnieść również osoby z łagodnymi zmianami grasicy, jak na przykład przetrwała grasica. W tych przypadkach stosuje się różne metody dostępu. Oprócz klasycznej sternotomii przeprowadza się także małoinwazyjne zabiegi z wykorzystaniem wideotorakoskopu. Wykonuje się wówczas nacięcie po jednej stronie klatki piersiowej i niewielkie nacięcie na szyi. Duża część operowanych odczuwa poprawę po zabiegu. Rzadko dochodzi do całkowitej remisji, ale często objawy są mniej nasilone, co pozwala zredukować dawki przyjmowanych leków. Niekiedy jednak po operacji paradoksalnie dochodzi do pogorszenia nasilenia objawów, ale są to rzadkie przypadki.
Przeczytaj: Grasiczak
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!