Czy psychoanaliza może pomóc w leczeniu anoreksji?

Anoreksja prowadzi do wyniszczenia we wszystkich układach narządowych/fot. Fotolia fot. Fotolia
O anoreksji nie mówi się już w kategorii pojedynczych przypadków – anoreksja stała się epidemią. Anoreksję próbowano tłumaczyć z perspektywy biomedycznej i za pomocą psychoanalizy. Czy te metody pomogły zrozumieć istotę anoreksji?
/ 12.08.2011 08:44
Anoreksja prowadzi do wyniszczenia we wszystkich układach narządowych/fot. Fotolia fot. Fotolia

Jeszcze w 1945 roku anoreksja była uznawana w Stanach Zjednoczonych za relatywnie nowy typ choroby, a w 1973 pisano, że jest zjawiskiem rzadkim. W późniejszych dekadach mówiono jednak wręcz o epidemii anoreksji – i to nie tylko w krajach zachodnich.

Psychiatrzy o anoreksji

Uważa się, że historia psychiatrycznego podejścia do anoreksji uosabia główne trendy w rozwoju współczesnej psychiatrii. Warto przedstawić, za H. Gremillion, to zagadnienie, ponieważ pokazuje, w jaki sposób psychiatria sama w sobie stanowi społeczną konstrukcję nasyconą procesami normalizacji i władzy.

Perspektywa biomedyczna

Z perspektywy biomedycznej przyczyną anoreksji jest biologiczna dysfunkcja organizmu. Często wyraża się pogląd, że jej źródło leży głęboko w samej pacjentce. W tym kontekście w latach pięćdziesiątych jako formy leczenia anoreksji stosowano elektrowstrząsy i lobotomię. Krytyka koncepcji biomedycznej kładzie nacisk na fakt, że nie rozwiązuje ona problemu – leczenie pozwala jedynie na mniejsze lub większe kontrolowanie „trudnego pacjenta”. W rezultacie anorektyczka doświadcza kolejnego „oczywistego psychologicznego urazu” – posiadane przez nią „ja” traci kontrolę nad sytuacją na rzecz innych ludzi. Z tego względu mamy tu do czynienia z potwierdzeniem wyjściowego założenia anorektyczki – że wbrew wysiłkom nie jest w stanie kontrolować siebie.

Anoreksja w psychoanalizie

Podejście psychoanalityczne, w swojej wcześniejszej klasycznej postaci, interpretowało anoreksję w kategoriach „oralnej ambiwalencji” – jedzenie jest odrzucane jako obrona przed „pragnieniem oralnego zapłodnienia”. Pragnienie to przejawia się w okresowych napadach jedzenia (po których występują: poczucie winy, odraza i ryty oczyszczenia, na przykład wymioty). Wszystkie symptomy anoreksji były wyjaśniane z zastosowaniem tego schematu. Sugerowano, że u anorektyczek występuje regres do „prymitywnego poziomu, w którym gratyfikacja oralna jest wiązana z seksualną przyjemnością i płodnością”.

Zobacz też: Freud i jego koncepcja

Źródła choroby w dzieciństwie

Psychoterapia polegała na wspomaganiu pacjenta w ujawnianiu wspomnień z dzieciństwa, które były następnie w odpowiedni sposób interpretowane przez psychoanalityków. Przy wykorzystywaniu tej metody powstawał zasadniczy problem, jeśli chodzi o zaakceptowanie przez anorektyczki psychoanalityka jako odpowiedniego i bezpiecznego substytutu rodzica. W konsekwencji, ich „nieustępliwe dążenie do samokontroli” było postrzegane jako brak woli do współpracy (i zaprzeczanie autorytetu psychiatry) oraz uznania siebie za osobę chorą.

Porażka psychoanalizy

Podobnie jak w przypadku modelu biomedycznego, w podejściu psychoanalitycznym lokuje się przyczyny anoreksji w pacjencie. Reprodukowany jest tu wzór anorektyczki jako samotnej i „samobiczującej się” jednostki, która podejmuje beznadziejną walkę o całkowitą samokontrolę.

Po terapii psychoanalitycznej wiele pacjentek w jeszcze większym stopniu wycofało się z czynnego uczestnictwa w życiu.

Zobacz też: Czy osoby z anoreksją mogą być leczone przymusowo?

Fragment pochodzi z książki „Tożsamość, ciało i władza w kulturze instant” Zbyszko Melosika (Impuls, 2010). Publikacja za zgodą wydawcy. Bibliografia dostępna w redakcji.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA