Część ludzi swoje żylaki traktuje z pobłażaniem i uważa, że cóż, taka już ich uroda. A raczej nie uroda, bo żylaki niestety nie dodają nogom wdzięku, a często je wręcz oszpecają. Jednak względy estetyczne to nie jedyny powód, dla którego warto się zając żylakami.
Najpierw diagnostyka
Po pierwsze, należy zdiagnozować ich przyczynę. Żylaki dzielimy na pierwotne, które powstają po prostu w żyłach powierzchownych i wtórne, które są skutkiem problemów w żyłach głębokich. Te drugie, są dużo groźniejsze dla zdrowia, ponieważ często świadczą o przebytej lub trwającej chorobie zakrzepowej w żyłach nóg. Jednak żylaki pierwotne również mogą być niebezpieczne, dlatego że zwiększają prawdopodobieństwo zakrzepu.
Aby odróżnić te dwa typy żylaków stosuje się badanie ultrasonograficzne z tzw. kolorowym dopplerem. Pozwala ono na ocenę układu żylnego, jego drożności, średnicy naczyń żylnych oraz przepływu krwi w naczyniach. Jest to niebolesne i nieiwazyjne badanie, ale wymaga od pacjenta trochę ruchu. Pomiary są wykonywane w pozycji stojącej, badający przykłada głowicę przeważnie z tyłu kolana i uciska badaną łydkę. Oprócz badania dopplerem, lekarz może wykonać również badanie z użyciem opasek uciskowych tzw. próby Trendelenburga i Perthesa.
Wszystkie te badanie mają na celu ocenę stanu żył kończyn dolnych. Najważniejsze jest określenie miejsca problemu – czy są to żyły głębokie czy powierzchowne, a może łączące je tzw. żyły przeszywające. Oprócz tego ważny jest też poziom zaburzeń oraz ich charakter – czy polega na niedrożności żył, czy na cofaniu się krwi czyli tzw. refluksu, spowodowanego niewydolnymi zastawkami.
Warto wiedzieć: Kto jest narażony na żylaki?
Dokuczliwe objawy
Zaawansowane żylaki mogą powodować nieprzyjemne objawy np. uczucie ciężkości nóg. Pojawia się ona zwłaszcza wieczorem po całym dniu „na nogach”. U kobiet to uczucie jest szczególnie wyraźne przed miesiączką, gdy organizm zatrzymuje dużo wody. Uczucie ciężkości i obrzęknięcia nóg może przekształcić się w regularny codzienny obrzęk łydek, nasilający się w ciągu dnia. Początkowo obrzęk zanika wraz z nocnym odpoczynkiem, lecz nieleczony, może się utrwalić i prowadzić do dalszych zmian w skórze i tkance podskórnej.
Ból nóg może przybierać formę bolesnych kurczów, przeważnie w nocy, lub zespołu niespokojnych nóg. Dolegliwości te nasilają się, gdy jest gorąco i parno oraz po długim przebywaniu w pozycji stojącej lub siedziącej.
Poważne zagrożenia
Jednak jedną z najpoważniejszych konsekwencji żylaków są owrzodzenia żylne. Powstają przeważnie w okolicy kostki, po wewnętrznej stronie łydki. Przeważnie poprzedzone są zmianami skórnymi – ciemnymi przebarwieniami, zgrubieniem skóry, punktowym zanikiem powłoki skórnej. Owrzodzenie polega na uszkodzeniu wierzchniej warstwy skóry, tak, że odsłonięte zostają jej głębsze warstwy. Powoduje to ból oraz bardzo dużą podatność na zakażenia. Zakażone owrzodzenia bardzo trudno się leczy, infekcja utrudnia też procesy gojenia.
Bardzo poważnym powikłaniem żylaków może być ich pęknięcie. Ściany naczynia zmienionego żylakowato jest cieńsza i mniej odporna np. na urazy. Dlatego nawet stosunkowo niewielkie uderzenie w okolicę żylaka może skutkować jego pęknięciem i krwotokiem.
Kolejnym poważnym powikłaniem żylaków jest zakrzepica żylna. Powoduje ona stan zapalny, który dodatkowo uszkadza naczynie żylne. Oprócz tego może się szerzyć na żyły głębokie, a to skutkować jeszcze poważniejszymi konsekwencjami.
Dlatego zamiast chować swoje żylaki pod spodnie i udawać, że nic się nie dzieje, zgłoś się do lekarza. Ten problem dotyczy bardzo wielu osób, więc ciągle pojawiają się nowe, doskonalsze techniki leczenia żylaków. Lecząc żylaki zyskujesz podwójnie – zdrowe i ładne nogi.
Czytaj więcej: Jak leczyć żylaki od wewnątrz?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!