Zawał serca może prowadzić do nagłego zgonu sercowego. Jest groźny także ze względu na liczne powikłania, które może wywoływać. Najbardziej niebezpieczne w zawale jest pierwsze 48 godzin. Jest to zawsze okres zagrożenia życia, więc niezmiernie ważna jest odpowiednia współpraca między lekarzem a pacjentem.
Co może się wydarzyć przez pierwsze 48 godzin?
U wielu chorych jednym z wczesnych powikłań zawału mięśnia sercowego są zaburzenia rytmu. Podczas zawału część komórek serca ulega martwicy, nie są one więc w stanie przewodzić bodźców. Dochodzi do zaburzenia rytmu pracy mięśnia. Może przejawiać się to w postaci bardzo niebezpiecznego migotania komór. W takiej sytuacji praca serca jest niezwykle szybka i nieskoordynowana. Serce nie może odpowiednio wykonywać swoich zadań. 80% zgonów wśród pacjentów w ostrym okresie zawału jest właśnie spowodowane tym zjawiskiem. Zwolnienie akcji serca (czyli bradykardia) lub tzw. migotanie przedsionków są również powikłaniami wynikającymi z upośledzenia układu bodźcoprzewodzącego serca.
Niewydolność serca jest kolejną komplikacją, z którą możemy spotkać się po zawale. Czasami może ona nieść za sobą poważne konsekwencje (obrzęk płuc czy wstrząs kardiogenny), dlatego jest drugą co do częstości przyczyną zgonów w wyniku zawału.
Jeżeli obszar martwicy obejmie wiele komórek serca możliwe są takie powikłania jak: pęknięcie ściany serca i tamponada serca, pęknięcie przegrody międzykomorowej oraz oderwanie i martwica mięśnia podtrzymującego zastawki (brodawkowatego).
Inną komplikacją jest udar mózgu. Prawdopodobieństwo jego wystąpienia jest większe u osób, które już wcześniej przechodziły udar lub miały epizod przemijającego niedokrwienia mózgu, a także u pacjentów w podeszłym wieku z nadciśnieniem tętniczym czy migotaniem przedsionków.
Zobacz także: Do jakich powikłań może dojść po zawale serca?
Powikłania późne
W miejscu, w którym doszło do martwicy tworzy się następnie blizna. Okres jej wytwarzania trwa ok. 30-50 dni. W tym czasie w sercu może dojść do utworzenia się tętniaka. Znacznie pogarsza on rokowanie powodując: zaburzenia rytmu, powikłania zatorowo-zakrzepowe oraz niewydolność serca. Czasami po zawale dochodzi także do zapalenia osierdzia, przewlekłej niewydolności krążenia lub niedokrwienia i powtórnego zawału.
Jakie mam szanse na przeżycie po zawale?
Blisko 30% chorych na zawał mięśnia sercowego umiera w ciągu pierwszych 24 godzin. Najczęstszą przyczyną śmierci jest, wcześniej już wspomniane, migotanie komór. Następne 10-20% chorych umiera w szpitalu. Niezmiernie ważne jest aby chory jak najszybciej dotarł do szpitala. Szybkie podjęcie leczenia szpitalnego pozwala uniknąć groźnych dla życia powikłań. Im dłuższy czas transportu danej osoby do szpitala tym bardziej zmniejszają się szanse na uniknięcie niebezpiecznych komplikacji.
Polecamy: Żyć bez działań niepożądanych
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!