Leczenie chirurgiczne w hiperprolaktynemii stosuje się rzadko. Przeważnie są to sytuacje, gdy hiperprolaktynemia powodowana jest przez duży gruczolak przysadki, kiedy nie daje się opanować objawów lekami lub gdy guz powoduje dodatkowe dolegliwości neurologiczne np. zaburzenia widzenia lub bóle głowy.
Kiedy wskazana jest operacja?
Przysadka, która jest małym gruczołem położonym w „centrum” głowy, leży bardzo blisko nerwów wzrokowych. Dlatego, gdy guz w tej okolicy rozrasta się, może uciskać na nerwy wzrokowe, a dokładniej na ich skrzyżowanie. Skutkuje to ubytkiem pola widzenia tzw. skroniowego i może być porównane to tego, jak widzi koń z klapkami na oczach. Pacjent może tego początkowo nie zauważyć, jednak przy dokładnym badaniu ujawni się ograniczenie widzenia. Uciskanie nerwów wzrokowych jest o tyle groźne, że może powodować ich trwałe uszkodzenie. Poza zaburzeniami widzenia w przypadku dużego guza mogą się również pojawić bóle głowy.
Jeżeli występują powyższe objawy, a terapia farmakologiczna jest nieskuteczna lub istnieją inne wskazania do operacji, trzeba poddać się leczeniu neurochirurgicznemu. Przed operacją konieczne jest wykonanie badań obrazowych – najczęściej rezonansu magnetycznego z kontrastem. Badanie musi być aktualne, chirurg nie może opierać się na obrazie sprzed dwóch lat. Oprócz tego, wymaga się też oznaczenia hormonów. Podaje się również leczenie farmakologiczne, żeby spróbować zmniejszyć rozmiary gruczolaka.
Czytaj też: Rezonans magnetyczny głowy
Przed operacją
Na dzień lub dwa przed operacją podaje się leki – antybiotyki jako profilaktykę zakażenia, często miejscowo do nosa oraz leki zmniejszające obrzęk tkanek – kortykosteroidy. Bezpośrednio przed operacją, rano w szpitalu pacjent otrzymuje tzw. premedykację – leki uspokajające i lekko nasenne, ułatwiające późniejsze znieczulenie do operacji, a także zmniejszające lęk i napięcie chorego.
Przebieg operacji
Najczęściej operacja jest przeprowadzana przez nos, czasem dostęp odbywa się przez nacięcie pod górną wargą. Przysadka bowiem umiejscawia się w „dołku” kostnym tzw. siodle tureckim, znajdującym się za zatoką klinową, która z kolei przylega do tylnej ściany nosa.
Operacja odbywa się w całkowitym znieczuleniu, a pacjent leży z głową uniesioną i odchyloną do tyłu. Neurochirurg wprowadza narzędzia przez przewód nosowy i dalej za pomocą mikroskopu oraz bardzo precyzyjnych instrumentów mikrochirurgicznych usuwa gruczolaka. Aby to zrobić przez tak małe nacięcie, operator musi „rozkawałkować” guza, a potem stopniowo wyciągać chore tkanki. Większość gruczolaków daje się usunąć całkowicie, niekiedy jednak, gdy rosną poza siodło tureckie lub mocno przylegają do innych struktur np. naczyń lub nerwów, jest to niemożliwe. Również w przypadku bardzo dużych guzów konieczne mogą być dwie operacje w celu całkowitego ich usunięcia.
Możliwe powikłania
Najczęstszym powikłaniem po operacji przysadki jest jej niewydolność hormonalna. Przysadka kontroluje gospodarkę hormonalną całego organizmu i pobudza inne narządy do wydzielania „swoich” hormonów. Gdy przy usuwaniu gruczolaka uszkodzone zostają też prawidłowe komórki, wówczas konieczna może być suplementacja hormonalna m.in. hormonów tarczycy, kortykosteroidów, hormonów płciowych. Jeżeli doszło do uszkodzenia także tylnej części przysadki może pojawić się moczówka prosta – choroba spowodowana niedoborem hormonu, wazopresyny, która skutkuje oddawaniem bardzo dużej ilości moczu i wzmożonym pragnieniem. Inne, bardziej poważne powikłania, jak krwawienia czy zakażenie, są bardzo rzadkie, ale należy pamiętać, że każda operacja niesie za sobą takie ryzyko.
Po operacji trzeba „dojść do siebie”
Po operacji często dochodzi do znacznego opuchnięcia nosa. Utrudnia to oddychanie i nierzadko powoduje bóle głowy. Uczucie to jest podobne do dolegliwości przy zapaleniu zatok. Zmęczenie i osłabiony nastrój również mogą się pojawić, ale wszystkie te objawy powinny ustąpić po kilku tygodniach od operacji.
Wyniki leczenia
W celu oceny wyniku operacji należy przeprowadzić kolejne badania hormonalne oraz obrazowe. Jeżeli gruczolak był usunięty w całości, szanse na wyleczenie są duże. Niestety, w 20-40% przypadków guz może nawracać. Aby temu zapobiec, stosuje się leczenie farmakologiczne, a także radioterapię.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!