Stymulator serca wszczepia się w chorobach prowadzących do zwolnionej czynności serca (tzw. bradykardii). Jest to leczenie prądem – być może nieprzyjemne, ale urządzenia tego typu ratują życie.
Czym jest terapia resynchronizująca? (CRT)
Jednym z ważnych etapów w rozwoju elektrofizjologii (jest to dział kardiologii zajmujący się terapią prądem) są stymulatory z funkcją resynchroniazacji. Normalny układ stymulujący składa się ze stymulatora (puszki wszytej pod skórę) oraz elektrod, które dostają się do serca przez żyły. W zależności od rodzaju stymulatora, elektroda znajduje się w prawej komorze serca (gdy jest jedna) i w prawym przedsionku (gdy elektrody są dwie).
Terapia resynchronizująca polega na tym, że dodatkowa elektroda znajduje się jeszcze w lewej komorze, powodując równoczesną pracę obu komór. W zwykłym stymulatorze najpierw kurczy się prawa komora, a dopiero później lewa, co może z czasem spowodować wystąpienie postępującej niewydolności serca.
Czytaj też: Jak chronić mózg przed chorobami serca i naczyń?
Kto może skorzystać z terapii?
Ponieważ terapia resynchronizująca jest bardzo kosztowną procedurą, układ stymulujący wszczepia się tylko wybranym osobom, które spełniają kryteria stworzone przez Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne. Bierze się pod uwagę między innymi stopień nasilenia niewydolności serca, określone parametry obliczane w badaniu echokardiograficznym oraz EKG.
Postęp techniki jest szczególnie ważny w medycynie i należy z niego rozważnie korzystać, licząc się z tym, że niestety nie każda metoda jest odpowiednia dla wszystkich. Zawsze też należy pamiętać o działaniach niepożądanych.
Polecamy: Dieta seniora - dwanaście istotnych zasad
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!