Jak w Polsce jest finansowane leczenie HIV?

W Polsce finansowaniem leczenia HIV nie zajmuje się NFZ, a Krajowe Centrum ds. AIDS. Czy to dobrze? Robert Łukasik, prezes Zjednoczenia na Rzecz Żyjących z HIV/AIDS „Pozytywni w Tęczy” odpowiada na pytania dotyczące leków na HIV, roli KC AIDS i problemów w finansowaniu leczenia.
/ 26.11.2013 14:57

fot. Fotolia

Jak oceniasz dostęp Polaków do leczenia HIV?

Na dziś dobrze. W Polsce, trzeba to wyraźnie podkreślić, dysponujemy bardzo dobrymi lekami, które w żaden sposób nie odbiegają od standardów europejskich. Dobrze działa Krajowe Centrum ds. AIDS, dzięki któremu lekarze nie mają związanych rąk w doborze najbardziej odpowiednich leków dla danego pacjenta. Wielu pacjentów korzysta już z terapii, w których przyjmuje się tylko jedną tabletkę i tylko raz dziennie, co ma duży, pozytywny wpływ na ich komfort życia.

Niestety przyszłość nie rysuje się już w tak różowych barwach. W naszym kraju wciąż przybywa nowych zakażeń HIV. Śmiertelność na AIDS maleje, a z HIV można żyć wiele lat. Oznacza to, że zapotrzebowanie na leki rośnie i będzie rosło.

W którymś momencie powstanie deficyt środków finansowych na zakup leków. Ludzie będą musieli czekać w kolejce na leczenie, co w przypadku pacjentów z tym wirusem jest bardzo groźne. Dlatego wydaje się oczywiste, że trzeba przeznaczyć na walkę z HIV większe  niż obecnie środki finansowe. W przeciwnym wypadku będziemy mieli poważne kłopoty.

W Polsce finansowaniem leczenia HIV nie zajmuje się NFZ, a Krajowe Centrum ds. AIDS. To dobrze?

To świetnie! HIV jest specyficznym wirusem, do którego nie może być zastosowany jeden schemat leczenia, tak jak ma to miejsce w przypadku wielu innych jednostek chorobowych. HIV mutuje i właściwie każdy pacjent jest leczony inną kombinacją lekową. Dlatego to takie ważne, żeby finansowaniem leczenia HIV zajmowali się rzetelni fachowcy. Tacy, jak osoby pracujące dziś w KC AIDS. 

Zobacz też: Dlaczego kobiety są bardziej narażone na zakażenie HIV?

A jak wygląda sprawa profilaktyki HIV w Polsce?

Niestety wciąż pozostawia ona wiele do życzenia. Młodzi ludzie mają małą wiedzę o HIV i innych chorób przenoszonych drogą płciową. A właśnie wśród nich odnotowuje się bardzo dużo zakażeń. Niekiedy podczas pierwszego kontaktu seksualnego.

W profilaktykę powinni być zaangażowani wszyscy: rodzice, szkoła, organizacje pozarządowe oraz instytucje wspierające. Chciałbym, żeby KC AIDS wreszcie miało sensowny budżet na ten cel. Teraz tych pieniędzy jest zdecydowanie za mało. W KC AIDS zasiadają ludzie o ogromnej wiedzy na temat leczenia i profilaktyki HIV. Byłoby znakomicie, gdyby dysponowali środkami wystarczającymi na profesjonalne akcje edukacyjne. Innych zmian nie trzeba, bo mechanizm, który mamy funkcjonuje dobrze. Jest tylko niedofinansowany.

Zobacz też: Seks – jak uniknąć zakażenia HIV?

Źródło: materiały prasowe Pozytywnie Otwarci/mn

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA