Badacze z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Chicago po kierownictwem dr. Richarda B. Jonesa odkryli, że propolis, czyli kit pszczeli, pomaga w leczeniu raka prostaty.
Przeprowadzono badania z wykorzystaniem trzech wyhodowanych szczepów ludzkich komórek raka prostaty.
Badanie miało trzy fazy. W pierwszej fazie komórki rakowe poddano działaniu CAPE – ester fenyloetylowy kwasu kawowego, jeden ze składników propolisu. Po sześciu tygodniach rozwój komórek nowotworowych był wolniejszy. W następnym eksperymencie komórki rakowe zostały wszczepione myszom, których żywność wzbogacono o CAPE. W tym przypadku wzrost komórek został dwukrotnie spowolniony. W trzeciej fazie badania zaprzestano dodawać do żywności CAPE, co spowodowało normalny wzrost guzów.
Na podstawie tego eksperymentu uczeni wywnioskowali, że CAPE nie niszczy komórek nowotworowych, ale dzięki niemu można opóźnić rozwój nowotworu.
CAPE hamuje rozwój raka prostaty, ponieważ powoduje on wyłączenie systemu komórkowego nowotworu, który jest odpowiedzialny za wyszukiwanie źródeł pożywienia. W związku z tym, że CAPE nie niszczy, ale spowalnia rozwój raka, musi być podawany z lekami niszczącymi nowotwór.
Zobacz też: Jakie są zalety kitu pszczelego i miodu?
Źródło: www.rp.pl, 15.05.2012/ar
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!