Leki przeciw malarii - brać czy nie brać?

Leki przeciw malarii - brać czy nie brać?
Czy przed malarią można się ustrzec? Jak dotąd nie udało się stworzyć skutecznej szczepionki przeciwko pierwotniakom wywołującym malarię. Co zatem można zrobić, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia i po jakie leki sięgnąć? Więcej w poniższym artykule.
/ 13.08.2010 19:18
Leki przeciw malarii - brać czy nie brać?

Aby zapobiec zarażeniu malarią, warto zastosować odpowiednią chemioprofilaktykę (zażywanie leków, które leczą malarię, ale w małych dawkach) oraz używać środki odstraszające owady. Niezbędne jest też posiadanie odpowiedniej wiedzy na temat tej choroby.

Kiedy ryzyko zarażenia się jest największe?

Prawdopodobieństwo zarażenia się malarią w rejonach, gdzie łatwo o zakażenie, jest większe pod koniec pory deszczowej. W tym właśnie okresie komary rozmnażają się najintensywniej. Należy wówczas unikać terenów, w pobliżu których znajdują się zbiorniki z wodą stojącą, szczególnie w okresie od zachodu do wschodu słońca.

Gdzie najłatwiej o zarażenie malarią?

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podzieliła obszary najczęstszego występowania malarii na 3 kategorie (od A do C), w zależności od stopnia zagrożenia tą chorobą. Rodzaj środka przeciwmalarycznego, który należy wybrać przed wyjazdem, zależy w dużej mierze od celu podróży.

  • Kategoria A: są to kraje Ameryki Środkowej, Meksyk, Karaiby oraz niektóre regiony Bliskiego Wschodu. Tu dominuje zarodziec ruchliwy (Plasmodium vivax) oraz chlorochinowrażliwe szczepy zarodźca sierpowego (Plasmodium falciparum). Zagrożenie malarią w tej strefie jest niewielkie, sezonowe.
  • Kategoria B: dotyczy głównie subkontynentu indyjskiego. Tu zagrożenie malarią jest umiarkowane. W strefie tej nie dominuje konkretny gatunek zarodźca. Równie często dochodzi do zarażenia zarodźcem ruchliwym, jak i zarodźcem sierpowym. Niepokojącym wydaje się fakt coraz liczniejszego występowania szczepów chlorochinoopornych (opornych na działanie podstawowego leku przeciwmalarycznego, chlorochiny).
  • Kategoria C: wiąże się z wysokim ryzykiem zarażenia malarią. Tereny objęte tą kategorią to między innymi Afryka subsaharyjska, dorzecze Amazonki i Orinoko, rejony Azji Południowo-Wschodniej oraz Oceania). W strefie tej dominuje w dużej mierze oporny na chlorochinę zarodziec sierpowy.

Szczególną strefą, wyodrębnioną przez WHO są rejony oznaczone kategorią C1, czyli Wietnam i obszary przygraniczne między Kambodżą, Birmą i Tajlandią. Tu występują szczepy zarodźca sierpowego o wielolekowej oporności.

Polecamy: Co zrobić, aby uczulenie nie zniszczyło i urlopu?

Jaki preparat przeciwmalaryczny wziąć w podróż?

Przy wyborze chemioprofilaktyki przeciwmalarycznej należy uwzględnić: cel podróży, wiek, płeć, przyjmowane leki oraz stan zdrowia pacjenta. Ogromne znaczenie mają również warunki zakwaterowania, trasa podróży (docelowo możemy nie przebywać w strefie malarycznej, ale możemy przez nią przejeżdżać), czas pobytu w rejonie zagrożenia oraz stopień prawdopodobieństwa zarażenia na danym obszarze.

W profilaktyce przeciwmalarycznej stosuje się najczęściej następujące leki: chlorochinę, proguanil, chlorochinę z proguanilem, meflokinę, atowakwon z proguanilem, doksycyklinę i prymachinę. Na ulotkach, dołączonych do tych leków, można przeczytać mnóstwo niepokojących informacjo o działaniach niepożądanych. Nie należy się jednak przerażać, gdyż objawy te występują niezwykle rzadko. Trzeba mieć przede wszystkim świadomość tego, jak bardzo ryzykujemy, rezygnując z chemioprofilaktyki. Skoro choroba występuje w miejscu do którego jedziemy, to wystarczy zwykły pech, aby się zarazić.

Warto przeczytać: Jak uchronić dziecko przed toksokarozą?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA