- Mięśniaki macicy to rak – MIT
Lekarz może użyć określenia „nowotwór” jednak w przypadku mięśniaków macicy jest to tzw. nowotwór niezłośliwy, który bardzo rzadko ulega uzłośliwieniu. Oczywiście nie oznacza to, że chorobę można bagatelizować, ale jej zdiagnozowanie nie wiąże się z procedurą leczenia, taką jak przy nowotworach złośliwych, czyli chemioterapią, radioterapią itp. Mięśniaki macicy nie stanowią również bezpośredniego zagrożenia życia.
- Mięśniaki macicy mogą powstawać i rozwijać się bezobjawowo – FAKT
W 15-20% przypadkach kobiety nie zauważają żadnych niepokojących objawów, które mogłyby wskazywać na nieprawidłowości dotyczące ich układu moczowo-płciowego. Często pacjentki przypadkiem dowiadują się o tym, że mają mięśniaki macicy. Dzieje się tak podczas rutynowego badania ginekologicznego. Dlatego tak ważne jest, żeby kobiety regularnie zgłaszały się na wizyty kontrolne do ginekologa.
- Mięśniaki macicy najczęściej powstają u kobiet stosujących antykoncepcję doustną – MIT
Wyniki badań naukowych przeprowadzonych w tym kierunku nie wskazują na wpływ stosowania antykoncepcji na powstawanie lub powiększanie się istniejących mięśniaków macicy. Mogą one wręcz powodować zmniejszenie ryzyka rozwoju mięśniaków macicy.
- Jedyną metodą leczenia mięśniaków macicy jest operacja – MIT
Istnieje kilka metod leczenia mięśniaków macicy, m.in. terapia farmakologiczna octanem uliprystalu, która trwa 3 miesiące i w prawie połowie przypadków pozwala uniknąć operacji, dzięki zmniejszeniu wielkości mięśniaków o 30-50%. Dodatkowo już po 7-10 dniach od rozpoczęcia przyjmowania leku następuje redukcja obfitych krwawień, jednego z najbardziej uciążliwych objawów mięśniaków macicy.
- Mięśniaki macicy można wyleczyć dietą – MIT
Mięśniaki macicy wymagają leczenia operacyjnego lub farmakologicznego, o którym wspomnieliśmy wcześniej. Nie istnieje żadna dieta, która mogłaby spowodować „zniknięcie” guzów. W przypadku zdiagnozowania mięśniaków macicy należy przestrzegać zaleceń lekarza, który dostosuje terapię do naszej konkretnej sytuacji. Nie należy leczyć się „na własną rękę”, ponieważ guzy mogą się rozwijać i doprowadzić do poważnych powikłań.
Warto wiedzieć: Jak mięśniaki macicy wpływają na życie seksualne?
- Mięśniaki macicy same się wchłaniają – MIT
Mięśniaki macicy wywodzą się z włókien mięśni gładkich lub ściany naczyń krwionośnych błony mięśniowej macicy i mówiąc wprost – nie mogą się samoistnie wchłonąć. Możliwa jest redukcja wielkości tych guzów, ale tylko dzięki odpowiedniemu leczeniu farmakologicznemu lub w konsekwencji niedoborów hormonalnych na przykład po menopauzie.
- Kobiety z mięśniakami macicy nie mogą współżyć – MIT
Nie ma medycznych przeciwskazań dotyczących współżycia kobiet z mięśniakami macicy. Oczywiście zrozumiałe jest, że w przypadku dużych mięśniaków macicy kobiety unikają stosunku ze względu na odczuwany ból fizyczny lub wstyd z powodu konieczności częstego oddawania moczu. Jednak w wielu przypadkach mięśniaki macicy nie wywołują żadnych objawów, a rezygnacja ze współżycia jest wynikiem złego samopoczucia psychicznego lub przekonania, że seks może powodować pogorszenie stanu zdrowia. W takich sytuacjach o swoich obawach najlepiej porozmawiać z lekarzem, który wyjaśni wszystkie aspekty medyczne i na pewno poinformuje o ewentualnych przeciwskazaniach.
- Mięśniaki macicy mogą powodować niedokrwistość – FAKT
Anemia może być spowodowana obfitym i długotrwałych krwawieniem podczas miesiączki, które jest jednym z objawów mięśniaków macicy. Norma dotycząca utraty krwi podczas okresu to mniej niż 80 ml. Tymczasem w przypadku mięśniaków macicy może to być 200, a nawet 350 ml (mięśniaki podśluzówkowe). Warto jednak zwrócić uwagę, że obfite krwawienie nie jest objawem towarzyszącym każdym mięśniakom. Bardzo często zdarza się, że rozwijają się one bezobjawowo.
Polecamy: Czy mięśniaki macicy mają wpływ na ciążę?
Źródło: materiały przygotowane w ramach programu „Zdrowa ONA”/ mk
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!