1. Jak sprawdzić, czy to otyłość brzuszna?
- 80–87 cm oraz 94-101 cm lub więcej u mężczyzn świadczą o nadwadze z tendencją do otyłości brzusznej
- 88 cm lub więcej u kobiet oraz ponad 102 cm lu mężczyzn to już otyłość brzuszna i to nawet jeśli waga ciała mieści się nadal w normie.
Dodatkowym testem, który potwierdza skłonność do nadmiernego odkładania się tkanki tłuszczowej na brzuchu jest wskaźnik WHR. By go poznać wystarczy obwód pasa (mierzony na wysokości pępka) podzielić przez obwód bioder (mierzony na wysokości końców kości biodrowych). Jeżeli wynik to:
- ponad 1- u mężczyzn
- od 0,85 - u kobiet – mówimy o otyłości brzusznej, oczywiście, gdy równocześnie przekroczone są wymienione wyżej obwody pasa.
- powyższych testów nie stosuje się oczywiście u kobiet w ciąży oraz osób, które cierpią na dolegliwości prowadzące do zwiększenia obwodu brzucha (takiego, które nie wynika z odkładania się tkanki tłuszczowej, a np. nadmiernego gromadzenia gazów czy płynów w brzuchu);
- może się zdarzyć, że osoba jest proporcjonalnie zbudowana, nawet bardzo umięśniona - a obwody wyjdą jej nieprawidłowe. Nawet w takiej sytuacji powinna na wszelki wypadek wziąć swą sylwetkę i tryb życia pod lupę. Duży obwód pasa wskazuje bowiem nie tylko gromadzenie się tkanki tuż pod skórą, ale także - co ze względów zdrowotnych istotniejsze - na obrastanie tłuszczem znajdujących się w brzuchu organów wewnętrznych.
2. Otyłość brzuszna – jakie są inne nazwy?
- trzewną lub wisceralną (obydwa określenia oznaczają bowiem wnętrzności a otłuszczenie tychże jest typowe właśnie dla otyłości brzusznej)
- typu jabłko – ze względu na fakt, że tkanka skupia się w jednym miejscu - jesteśmy okrągli po środku ciała – niczym jabłko na chudych nóżkach:)
- androidalną – typowa dla mężczyzn, mającą związek z androgenami, czyli męskimi hormonami;
- piwnym brzuchem lub mięśniem piwnym – choć oczywiście z mięśniami akurat nie ma nic wspólnego – bardziej z faktem, że lubujący się w biesiadach piwosze często zjadają i wypijają więcej kalorii, niż mogą spalić. W efekcie musza dorabiać potem dziurki w pasku.
- nadmiar kalorii – to podstawa. Dotyczy ponad 90 procent przypadków otyłości brzusznej. A jest rezultatem niewłaściwej diety, nadużywania alkoholu i za małej aktywności fizycznej;
- niektóre choroby - np. tycie wynikające z zaburzeń hormonalnych (np. tarczycy), depresji, insulinooporności lub nadmiaru trójglicerydów (w tych ostatnich 2 przypadkach tkanka tłuszczowa szczególnie intensywnie odkłada się wtedy na brzuchu)
- skłonności genetyczne (ale też nawyki żywieniowe, które wynosimy z domu)
- niektóre leki - np. zwiększające poziom insuliny, sterydy, niektóre środki przeciwalergiczne, środki antydepresyjne.
4. Jakie mogą być skutki otyłości brzusznej?
- cukrzyca typu 2;
- choroby układu krążenia (miażdżyca, nadciśnienie i będący ich powikłaniem zawał serca czy udar mózgu);
- zespół metaboliczny;
- zwyrodnienia stawów;
- nowotwory np. jelita grubego, nerek, wątroby, trzustki.
- morfologia krwi (trzeba być na czczo!) – odzwierciedla ogólną kondycję organizmu, na jej podstawie można m.in. wnioskować, czy masz anemię (Tak, tak, można ją mieć nawet, gdy jest się mocno przy kości. fakt, że ktoś jada kalorycznie nie oznacza bowiem, że dostarcza sobie wszystkich niezbędnych składników. Poza tym może cierpieć na dolegliwości metaboliczne, które utrudniają przetwarzanie niektórych substancji.);
- poziom glukozy na czczo, a jeśli masz dużą nadwagę i od dawna nie możesz schudnąć, także poziom insuliny na czczo - badania te pomagają stwierdzić lub wykluczyć cukrzycę oraz oporność komórek na insulinę;
- lipidogram czyli mierzone na czczo we krwi stężenie cholesterolu całkowitego, złego i dobrego oraz poziom trójglicerydów - te ostatnie często są podwyższone u osób z otyłością brzuszną!
- stężenie TSH – hormon ten zawiaduje pracą tarczycy (do badania nie trzeba być na czczo).
O interpretację wyników poproś lekarza rodzinnego. On też może ci dać skierowanie, by te testy zrobić w ramach NFZ.
7. Na czym polega dieta dedykowana otyłości brzusznej?
- eliminujemy z diety produkty zawierające białą mąkę i cukier
- do minimum ograniczamy czerwone mięso i tłuszcze zwierzęce
- bez ograniczeń (min. 0,5 kg dziennie) jemy warzywa a do zawierających je posiłków dodajemy dobrej jakości, nieutwardzone tłuszcze roślinne (olej, oliwa, miękka margaryna - w sumie nie więcej niż 2 łyżeczki dziennie)
- przynajmniej 2 razy w tygodniu danie mięsne zastępujemy rybami (najlepiej morskimi, tłustymi).
Tu znajdziesz więcej informacji na temat chorób i sposobów ich leczenia
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!