„Kobiety, które są otyłe przed ciążą wykazują kluczowe różnice w funkcjonowaniu ich układu immunologicznego w porównaniu do kobiet o normalnej masie ciała, co może mieć negatywne skutki zarówno dla dziecka jak i dla matki.” – mówiła Sarbattama Sen, lekarz prowadząca te badania.
Dr Sen razem ze współpracownikami z Uniwersytetu Tufts pobrała próbki krwi od 30 kobiet pomiędzy 24 a 28 tygodniem ciąży, by ocenić w nich ilość komórek i białek uczestniczących w walce z różnymi patogenami. Połowa pań miała prawidłowe BMI, natomiast w drugiej piętnastce przed ciążą indeks masy ciała wynosił ponad 30, co oznacza otyłość. Analiza próbek wykazała, że w grupie kobiet otyłych w krwi występowało mniej limfocytów T CD8+ oraz komórek NK uczestniczących w zwalczaniu infekcji. Co więcej u kobiet tych zaburzony był również proces wytwarzania tych komórek.
„Otyłość matek niesie ze sobą poważne konsekwencje dla matki i dla dziecka, które dopiero teraz zaczynamy rozumieć.”- tłumaczyła dr Sen – „Ponieważ liczba otyłych kobiet w wieku rozrodczym rośnie, ważne jest, aby zrozumieć skutki tej choroby dla przyszłych pokoleń.”
Udowodniono już, że otyłość w ciąży związana jest m.in. z częstszym występowaniem zapalenia błon płodowych i łożyska, w którym dochodzi do zakażenia środowiska, w którym przebywa płód. Może to prowadzić do rozwoju różnego typu zaburzeń u dziecka, a w najgorszym przypadku prowadzić do poronienia lub porodu martwego dziecka.
Zobacz też: Jak skutecznie chronić się przed zakażeniami w ciąży?
Źródło: EurekAlert!/ kp
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!