POChP – choroba cywilizacyjna

Wczesne wykrycie POChP zwiększa szanse na całkowite wyleczenie /fot. Fotolia
Jakie są objawy POChP? W jaki sposób diagnozuje się tę chorobę? Jakie są najpopularniejsze metody jej leczenia? Jak w Polsce funkcjonuje system opieki nad chorymi z POChP? Jaką rolę w przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc odgrywa nieinwazyjna wentylacja mechaniczna?
/ 12.11.2012 15:56
Wczesne wykrycie POChP zwiększa szanse na całkowite wyleczenie /fot. Fotolia

POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc) należy do najczęstszych chorób układu oddechowego, a skala zachorowań wzrasta wraz z wiekiem oraz liczbą wypalonych papierosów. POChP powoduje zmniejszenie wydolności płuc i zdolności oddychania, a w konsekwencji upośledzenie pracy innych układów i wystąpienie chorób współistniejących. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), na świecie z powodu POChP umiera rocznie około 3 mln. ludzi. W Polsce liczba chorych sięga 2 mln. Każdego roku z powodu POChP umiera 14 tys. osób (dla porównania to tyle samo co liczba mieszkańców w Grodzisku Wielkopolskim).

Na niebezpieczeństwo rozwoju tej choroby narażeni są zwłaszcza aktywni i bierni palacze oraz osoby wyeksponowane na wdychanie szkodliwych pyłów lub gazów w miejscu pracy.

Objawy POChP

Wczesne stadia POChP są często nierozpoznawane, głównie ze względu na niespecyficzne objawy. Chory może odczuwać zmniejszoną tolerancję wysiłku, zadyszkę w czasie chodzenia po schodach, wykonywania ćwiczeń fizycznych czy noszenia zakupów, a w zaawansowanym stadium choroby, duszność może się pojawiać podczas czynności, takich jak: ubieranie się, kąpiel, a nawet czesanie.

Diagnostyka POChP

– Istotną częścią procesu diagnostycznego jest proste, nieinwazyjne badanie czynności płuc, czyli spirometria. To doskonałe narzędzie w rękach pulmonologa, pozwalające szybko i skutecznie ocenić zdrowie płuc – uważa dr n. med. Małgorzata Czajkowska-Malinowska, rzecznik prasowy Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc.

Spirometria pozwala wykazać nieprawidłowe funkcjonowanie płuc, np. obturację (zwężenie) dróg oddechowych, zanim jeszcze pojawią się poważniejsze dolegliwości. W przypadku stwierdzenia choroby, badanie umożliwia określenie stopnia jej zaawansowania oraz tempa progresji.

Warto wiedzieć: Dobra spirometria? To znaczy, że nie masz POChP!

Leczenie

POChP powinna być rozpoznana wcześnie. Zwiększa to szanse na całkowite wyleczenie lub opóźnienie postępu choroby oraz występowania powikłań. Jeśli pacjent zgłosi się do lekarza zbyt późno, możliwości pomocy ze strony medycyny są znaczenie mniejsze. W takich sytuacjach należy rozważyć potrzebę domowego leczenia tlenem (DLT), metody która od około 30 lat jest jedną z najskuteczniejszych w postępowaniu leczniczym w zaawansowanej postaci POChP.

Pierwszy Europejski audyt POChP

W 2010 r. European Respiratory Society (ERS) podjęło inicjatywę przeprowadzenia pierwszego ogólnoeuropejskiego audytu POChP, w celu pozyskania wiarygodnych informacji na temat faktycznej organizacji i jakości opieki medycznej nad szczególną grupą, jaką stanowią chorzy z zaostrzeniem przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) wymagający hospitalizacji.

– Po raz pierwszy w naszym kraju pozyskano tak bogaty i przekrojowy zbiór różnorodnych informacji z wielu ośrodków w Polsce. Już wstępne wyniki wskazują na istotne trudności w zapewnieniu prawidłowej, kompleksowej opieki nad chorymi na POChP w Polsce – mówi prof. nadzw. dr hab. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, koordynator Europejskiego Audytu POChP w Polsce.

Alarmujące wyniki audytu

Alarmujące jest, że jedynie w 18 (45%) ankietowanych szpitalach działają poradnie dla chorych na POChP (średnia w europejskim Audycie ERS wynosi 61,8%). Wedle deklaracji uczestników badania, tylko 35% chorych ma dostęp do rehabilitacji w trakcie hospitalizacji (średnia w europejskim Audycie ERS 60%). Bardzo niepokoi również fakt, że nieinwazyjna wentylacja mechaniczna – procedura ratująca życie, pozwalająca istotnie poprawić efektywność i obniżyć koszty leczenia chorych z przewlekłą niewydolnością oddychania w przebiegu zaostrzenia POChP, jest w praktyce zapewniana mniej niż połowie (48,5%) chorych z pełnymi wskazaniami do tego typu leczenia (wobec 67,5% w Europie).

– Dziś w Polsce nie ma systemu opieki nad chorymi wymagającymi opieki o pośrednim stopniu intensywności choroby – mówi prof. Paweł Śliwiński, kierownik Zakładu Diagnostyki i Leczenia Niewydolności Oddychania Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc. – Część chorych wymaga stałego nadzoru lekarskiego, jednak nie kwalifikuje się do hospitalizacji w oddziale intensywnej terapii. Chorzy ci muszą przebywać w salach ogólnych, gdzie nie ma możliwości stałego monitorowania podstawowych czynności życiowych oraz brak jest możliwości szybkiego wdrożenia intensywnych metod leczenia – podkreśla prof. Paweł Śliwiński.

Polecamy: Skąd wiadomo, że to POChP?

Nieinwazyjna wentylacja mechaniczna

Pomimo wysokiej skuteczności leczenia za pomocą nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej oraz jednoznacznych wskazań do jej stosowania, metoda ta jest dostępna tylko w co 15 oddziale chorób płuc w Polsce. – Należy jak najszybciej wprowadzić w Polsce procedury, które umożliwią leczenie przewlekłej niewydolności oddychania i jej zaostrzeń u chorych z przewlekłymi chorobami układu oddechowego za pomocą nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej w przystosowanych do tego celu oddziałach chorób płuc – dodaje dr n. med. Małgorzata Czajkowska-Malinowska, przewodnicząca Sekcji Intensywnej Terapii PTChP.  

Polskie Towarzystwo Chorób Płuc apeluje do Ministra Zdrowia w sprawie powołania w oddziałach chorób płuc Pododdziałów Nieinwazyjnej Wentylacji Mechanicznej (PNWM) i wdrożenia Krajowego Programu Zmniejszenia Umieralności z Powodu Przewlekłych Chorób Płuc.

Źródło: materiały prasowe PRIMUM PR/mk

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA