fot. Fotolia
Czego nie jeść, by mieć białe zęby?
Każdy z nas ma inny odcień zębów – zależy on od grubości i zabarwienia zębiny oraz szkliwa. Kolor może się zmienić m.in. pod wpływem tego co pijemy i jemy.
Na liście barwiących produktów znajdują się m.in.: jagody, borówki, jeżyny, wiśnie i maliny, curry, kurkuma, ocet balsamiczny, sos sojowy i pomidorowy, buraki, tytoń, a nawet słodycze, które w swoim składzie mają wiele sztucznych barwników oraz napoje m.in.: kawa, herbata i czerwone wino. Powinniśmy też uważać m.in. na cytrusy i napoje gazowane. Na skutek działania kwasów w nich zawartych uszkadza się warstwa ochronna zęba, jaką jest szkliwo. Wówczas staje się ono cieńsze i bardziej podatne na przebarwienia.
– Nie sposób unikać tych wszystkich produktów, więc przynajmniej pamiętajmy o podstawowych zasadach: przepłukujmy usta wodą po „barwiących” posiłkach i myjmy zęby minimum 30 minut po spożyciu cytrusów, żeby nie uszkadzać szkliwa – wyjaśnia dr n. med. Mariusz Duda z Duda Clinic Implantologia i Stomatologia Estetyczna w Katowicach.
Zmiana koloru zębów może świadczyć o chorobie!
Przebarwienia mogą też być spowodowane czynnikami, na które nie mamy wpływu, jak np. choroby.
Na zmianę koloru zębów szczególnie narażone są osoby, które mają problemy z tarczycą, cierpią na nadczynność przedniego płata przysadki, torbielowate zwłóknienie trzustki, hiperbilirubinemię lub choroby genetyczne: porfirię wrodzoną i alkaptonurię.
– W zależności od choroby zęby mogą przebarwiać się na kolor brązowy, szary, niebieski, a nawet zielony. Zmiana barwy zębów na niecodzienny kolor to jeden z sygnałów, który powinien nas zaniepokoić i skłonić do wizyty u stomatologa – mówi dr Mariusz Duda.
Przebarwienia mogą pojawić się też w wyniku m.in. chemioterapii, leczenia kanałowego, urazów, próchnicy, obumarcia miazgi i odwapnienia. Wiek człowieka również ma duży wpływ na kolor zębów. Szkliwo z upływem lat zużywa się, odsłaniając tym samym naturalny kolor zębiny, który zależny jest od genów.
Zobacz też: Zaciskasz zęby, gdy odczuwasz stres? Sprawdź, czym to grozi!
Leki też przebarwiają zęby
Zażywanie leków stosowanych w leczeniu chorób alergicznych, nadciśnienia, niedokrwienia serca, niewydolności krążenia oraz zaburzeń psychicznych też może mieć wpływ na przebarwienia zębów. Takie samo szkodliwe działanie wywołują antybiotyki z grupy tetracyklin.
– Nie powinno się ich podawać dzieciom poniżej 8. roku życia oraz kobietom w ciąży, gdyż mają wpływ na organogenezę, czyli rozwój narządów płodu – tłumaczy dr Mariusz Duda.
Może to spowodować trwałe przebarwienia szkliwa, uszkodzenia zębów i opóźnienia rozwoju kośćca.
Fluor, który wzmacnia szkliwo i zapobiega próchnicy, również może okazać się niezdrowy. Oczywiście tylko wtedy, gdy go przedawkujemy.
– Fluoroza dotyczy najczęściej dzieci, które nie mają jeszcze wyrobionego nawyku wypluwania pasty. Zbyt duża jego zawartość w organizmie może doprowadzić nie tylko do zatrucia, ale i przebarwienia zębów, dlatego kupujmy dzieciom pasty przeznaczone dla nich, mają one obniżoną zawartość fluoru, a jeżeli korzystają z naszej pasty, to w ilości nie większej niż porównywana do ziarnka grochu – dodaje dr Mariusz Duda.
Uważajmy też na płyny do płukania ust zawierające chlorheksydynę i chlorek cetylopirydyniowy, które mają działanie antybakteryjne. Jeżeli są stosowane bez kontroli stomatologa, to ich używanie przez dłuższy czas może zmienić kolor zębów.
Jak pozbyć się przebarwień?
Przebarwień wynikłych np. z picia herbaty, kawy lub palenia papierosów możemy pozbyć się podczas zabiegów higienizacji, czyli scallingu i piaskowania.
– Są one praktycznie bezbolesne, ale pacjent może odczuwać lekkie szczypanie. Jest to spowodowane odbijającymi się ziarenkami piasku od zębów, które trafiają w dziąsło – wyjaśnia dentysta.
Na zabieg piaskowania do stomatologa powinno się chodzić co najmniej raz w roku.
Przebarwienia można też usunąć za pomocą wybielania zębów metodą nakładkową. Stomatolog pobiera odciski zębów, na podstawie których tworzone są nakładki, do których wyciska się specjalny żel. Metoda ta nie jest uciążliwa, ze względu na to, że stosuje się ją nocą.
Szybszym sposobem jest wybielanie zębów żelem aktywowanym światłem z specjalnej lampy. Zabieg podzielony jest na trzy 45-minutowe części. W krótkim czasie można wybielić zęby nawet o osiem tonów. Metody te dotyczą tylko zębów zdrowych.
– W przypadku martwych zębów, kiedy kanał zęba był nieodpowiednio opracowany i doszło do hemolizy pozostałych tkanek, stosuje się wybielanie wewnętrzne. Od nowa opracowuje się ząb, czyści z pozostałości, a następnie umieszcza się w nim specjalny preparat wybielający. Po zakończonym procesie preparat się usuwa, a ząb wypełniany jest kompozytem – wyjaśnia dr Duda.
Natomiast ratunkiem dla przebarwień powstałych w wyniku chorób lub stosowania leków są licówki, czyli cienkie porcelanowe lub kompozytowe płytki naklejane na zęby. Zakrywają one przebarwione zęby, sprawiając, że wyglądają one zdrowo i naturalnie.
Przyczyn przebarwień jest wiele, niektóre błahe, jak nadużywanie kawy, a inne bardziej poważne skorelowane z niektórymi schorzeniami. Niezależnie od przyczyny, wszelkie wątpliwości odnośnie przebarwień i metod ich usuwania należy konsultować ze swoim stomatologiem, ponieważ samodzielne wybielanie niektórymi domowymi metodami może doprowadzić do uszkodzenia szkliwa.
Zobacz też: Co zrobić, by mieć zęby jak hollywoodzka gwiazda?
Źródło: materiały prasowe Skymed.pl/mn
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!