Zapalenie wyrostka robaczkowego – operacja czy antybiotyk?
Czy leczenie operacyjne jest najlepszym rozwiązaniem w przypadku zapalenia wyrostka robaczkowego? Amerykańscy naukowcy kwestionują dotychczasowe dogmaty chirurgii twierdząc, że zapalenie wyrostka u młodych osób przypomina w swoim przebiegu zapalenie uchyłków jelita grubego i przez to może być leczone antybiotykami.

- Katarzyna Majkowska
Zapalenie wyrostka robaczkowego jest bolesnym stanem zapalnym przypominającej wyglądem palec kieszonki znajdującej się w początkowym odcinku jelita grubego. Schorzenie to dotyczy najczęściej młodych osób w wieku od 10 do 30 lat, a jego przyczyną jest prawie zawsze zatkanie światła wyrostka, najczęściej kałem.
Zalecane do tej pory leczenie obejmowało usuniecie wyrostka, czyli tzw. appendektomię.
Po drugiej strony barykady mamy zapalenie uchyłków jelita grubego, w którym proces zapalny obejmuje uwypuklenia błony śluzowej i podśluzowej jelita przez błonę mięśniową aż do błony surowiczej. Schorzenie to dotyka jednak najczęściej osób po 60 roku życia i wymaga jedynie podania antybiotyków.
Co łączy te dwie odrębne jednostki chorobowe? Odpowiedzi udzielają epidemiolodzy z Southern Methodist University w Dallas na łamach czasopisma Archives of Surgery. Po przeanalizowaniu danych pochodzących od wielu młodych pacjentów z zapaleniem wyrostka i starszych chorych z zapaleniem uchyłków doszli do wniosku, że przebieg tych dwóch chorób jest bardzo podobny.
„Zapalenie wyrostka u dziecka i zapalenie uchyłków u dorosłego wydają się być bardzo do siebie podobne, co sugeruje wspólne mechanizmy patologiczne leżące u ich podstaw.” – piszą autorzy – „ Przynajmniej w przypadku wyrostka, jego przedziurawienie nie musi być nieuniknioną konsekwencją opóźnienia w leczeniu. Jeśli zapalenie wyrostka powstaje w przebiegu podobnego mechanizmu jak zapalenie uchyłków, to może być ono podatne na leczenie antybiotykami, co pozwoli uniknąć leczenia chirurgicznego.”
Zobacz też:
Wyrostek robaczkowy – kiedy należy go wyciąć?
Jak rozpoznać zapalenie wyrostka?